Problem smogu doskwiera wszystkim mieszkańcom Polski. Augustów nie jest w tej sprawie odosobniony. Przed kilkoma dniami usłyszeliśmy o planach, jakie rząd zamierza wprowadzić na skalę kraju, aby podjąć walkę z zanieczyszczeniem powietrza. Jednym z punktów komunikatu jest wprowadzenie programu rozbudowy sieci ciepłowniczych. Chodzi o podłączanie do sieci ciepłowniczych budynków zlokalizowanych na terenach miejskich i podmiejskich, o ile nie dysponują efektywnym źródłem ciepła. Na ostatniej sesji Rady Miasta podobny postulat przedstawił Marian Dyczewski. Prezes Towarzystwa Miłośników Ziemi Augustowskiej uważa, że planowane przez magistrat działania w kierunku dofinansowania wymiany pieców centralnego ogrzewania oraz projekty edukacyjne nie przyniosą zamierzonego efektu. Dyczewski podkreśla, że proces docieplenia budynków w Augustowie powinien być działaniem priorytetowym, podjętym od zaraz. Lata zaniedbań władz doprowadziły do tego, że podczas wysokich mrozów powietrze w mieście uzdrowiskowym i turystycznym jest zanieczyszczone. Zdaniem prezesa TMZA najbardziej pożądanym rozwiązaniem byłoby podłączenie jak największej ilości mieszkańców do sieci ogrzewania miejskiego. Problemem są wysokie koszty realizacji tego typu przedsięwzięcia, ale również konkretne decyzje mieszkańców. Dyczewski zrelacjonował radnym i burmistrzowi swoją niedawną rozmowę z dyrektorem MPEC, Andrzejem Palką.
Reklama
Uzdrowisko zniknie przez smog?
Niskie temperatury wyraźnie dają się we znaki augustowianom. Część mieszkańców chcąc zapewnić ciepło sobie i bliskim, używa niskiej jakości opału. Niestety, wiąże się to z określonymi konsekwencjami, które odczuwamy chodząc po mieście w godzinach wieczornych. Panaceum na zaistniałą sytuację mogłoby być podłączenie mieszkańców pod miejską sieć grzewczą. Są to jednak koszty, na które nie wszystkich stać.
- 03.02.2017 15:35 (aktualizacja 13.04.2023 13:56)

Reklama
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze