Kandydatura Małgorzaty Kidawy-Błońskiej na szefa polskiego rządu jest pana zdaniem dobrym pomysłem?
-Jestem osobą kompromisową i szukającą porozumienia z każdym. Dokładnie taka sama jest Małgosia, z którą też współpracowałem w prezydium klubu. Jej kandydatura jest gwarantem zasypywania podziałów pomiędzy mocno poróżnionymi partiami. Pani Kidawa-Błońska ma bardzo duże doświadczenie. Przeszła drogę od samorządu do funkcji marszałka Sejmu RP. Jej poglądy są centrowe i bardzo racjonalne, nie ma w nich choćby odrobiny radykalizmu. Jest to osoba z klasą, a w rozmowie z nią nie czuje się dystansu. Uważam, że wysunięcie jej na szefa przyszłego rządu może pomóc Koalicji Obywatelskiej. Chcąc realizować zakładane przez nas reformy musi powstać jak najszerszy sojusz parlamentarny. Dlatego premier o pojednawczym nastawieniu oraz sprawnie kierujący rządem, jest bardzo dobrym rozwiązaniem. Zarządzanie koalicją na każdym szczeblu jest trudne. Potrzeba osób dla których kompromis jest wartością.
Dziękuję za rozmowę.
Napisz komentarz
Komentarze