Odwołanie ze stanowiska byłego wiceburmistrza Mirosława Karolczuka wywołało powszechne zdziwienie, a nawet niedowierzanie. M. Karolczuk pojawił się na sesji rady miasta z 22 listopada, aby podsumować okres urzędowania oraz podziękować radnym i urzędnikom za współpracę. Radni zgotowali byłemu zastępcy burmistrza owacje na stojąco. Można się zastanawiać, czy nie był to również wstęp do kampanii wyborczej.
Bartosz Lipiński
30.11.2017 07:07
(aktualizacja 13.04.2023 10:51)
Cały artykuł dostępny wyłącznie w papierowym wydaniu tygodnika Przegląd Powiatowy, do kupienia od czwartku, 30 listopada. Zapraszamy do lektury.