Za rok w Augustowie ma dojść do małej rewolucji związanej z funkcjonowaniem placówek przedszkolnych. Wkrótce radni rozpoczną pracę nad zmianą sieci przedszkoli. Jednym z najbardziej istotnych efektów ma być przeniesienie Przedszkola nr 6 z ulicy Ogrodowej do budynku na Mickiewicza. Niewykluczone, że znajdzie się tam również miejsce dla innej placówki. Pojawiają się jednak problemy, które mogą ten cel utrudnić.
Bartosz Lipiński
14.10.2017 15:10
(aktualizacja 01.08.2023 00:23)
-Przystępujemy do prac związanych ze zmianą sieci przedszkoli na terenie Augustowa. Dokonaliście państwo zmian sieci związanej ze szkołami, a przełom tego roku i następnego będzie wiązał się ze zmianami sieci przedszkoli. Chcemy ją zmienić, żeby sieć przedszkoli była nowoczesna i przyjazna dla rodziców. Bardzo ważna w tej zmianie jest sprawa związana m.in. z kosztami utrzymania przedszkoli, które dzisiaj są jednymi z większych w naszym regionie. Te koszty się nieco zmniejszyły, ale mimo to pozostają bardzo wysokie w stosunku do gmin ościennych. Jest jeszcze kwestia związana także z kosztami, wyeliminowaniem tematów związanych z placówkami, które generują najwyższe koszty. Są takie placówki, w których dziś gmina dopłaca do jednego ucznia kwotę prawie 10 tysięcy zł. Dla porównania powiem, że w naszej gminie są przedszkola, w których koszt utrzymania dziecka jest niższy o 50 procent, niż w najdroższym. W tej chwili jest za wcześnie mówić o tym, jakie podejmiemy działania, a o tym, czy Przedszkole nr 1 będzie zlikwidowane lub nie będziecie decydowali państwo radni. Trwają rozmowy, wybieram się do podlaskiego kuratora oświaty, żeby m.in. mówić o zmianach sieci. Musimy wynegocjować najlepszy wariant, optymalny z punktu widzenia edukacyjnego, organizacyjnego i ekonomicznego, który zaspokoi potrzeby rodziców w kwestii edukacji przedszkolnej. Chcielibyśmy, żeby ten model był jak najlepszy. Wszystko jest ukierunkowane na zmianę lokalu Przedszkola nr 6, które znajduje się pod tym względem w katastrofalnej sytuacji. Prace idą w tym kierunku, mam nadzieję, że uda nam się ten proces zakończyć do września 2018 roku, chociaż droga do tego nie jest łatwa. Rozważamy różne propozycje, dyskutujemy też z dyrektorami na temat ewentualnej zmiany sieci przedszkoli, natomiast jeszcze konkretne decyzje w tej kwestii nie zapadły. W tej chwili przedwcześnie jest mówić o szczegółach. Musimy poczekać jeszcze około miesiąca, żeby wszystkie sprawy wyjaśnić, doprowadzić do końca. Jeśli chodzi o plac zabaw przy ewentualnym przedszkolu na ulicy Mickiewicza, to cały teren zielony bezpośrednio przy budynku należy do miasta, a możliwość jego zabudowy jest naprawdę imponująca–poinformował kierownik zaznaczając, że nigdy ani on, ani jego współpracownicy nie uprawiali czarnego PR-u wobec Przedszkola nr 1.
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze