Catenaccio po polsku (Felieton)
Jeszcze kilka tygodni temu, defensywa piłkarskiej reprezentacji Polski prezentowała się najkorzystniej ze wszystkich formacji. Podczas Euro 2016, Polacy dochodząc do ćwierćfinału stracili zaledwie dwa gole w regulaminowym czasie gry (w tym żadnego w fazie grupowej turnieju). To była główna podstawa sukcesu, którym był dla nas najlepszy od 20 lat wielki piłkarski turniej. Jeden mecz z Kazachstanem na inaugurację eliminacji Mistrzostw Świata 2018, rozwiał hurraoptymizm związany z żelazną obroną biało-czerwonych, a kolejni rywale w drodze na Mundial do Rosji, mogą być jeszcze groźniejsi pod naszą bramką. Październikowe spotkania z Danią i Armenią będą kluczowe w perspektywie walki o bilet na Mistrzostwa Świata.
28.09.2016 13:45