Reklama

Wybory. Zaskakujące wyniki na Augustowszczyźnie: rekordowa frekwencja i obywatelskie zaangażowanie

Podziel się

Oceń

Zaskoczenie spowodowała bardzo wysoka frekwencja mieszkańców Augustowszczyzny przy wyborczych urnach. W 2019 roku frekwencja w powiecie augustowskim wyniosła 52,33%, a w tegorocznych wyborach do urn poszło 69,16 %. To aż o blisko 17 procent więcej niż poprzednio.

Beata Perzanowska
18.10.2023 15:10

Wybory. Zaskakujące wyniki na Augustowszczyźnie: rekordowa frekwencja i obywatelskie zaangażowanie — Mieszkańcy powiatu augustowskiego bardzo dobrze wywiązali się z obywatelskiego obowiązku i wręcz tłumnie ruszyli do urn. W niektórych augustowskich komisjach trzeba było czekać długo w kolejce, by otrzymać karty do głosowania, a potem w kolejnej, by zasiąść za parawanem i oddać głos.
Głosowanie bez kłopotów: relacje z augustowskich komisji wyborczych
W dniu wyborów odwiedziliśmy kilka komisji w mieście. Ich przewodniczący podkreślali, że głosowanie przebiegało bez żadnych kłopotów. Także na terenie powiatu augustowskiego nie doszło do złamania ciszy wyborczej. Jedyny podlaski incydent wyborczy odnotowano w Sokółce, gdzie doszło do zatrzymania 59-letniego mężczyzny, który trafił do aresztu po tym, jak pobrał karty wyborcze do głosowania i wyniósł je z lokalu wyborczego. Mężczyźnie grozi kara grzywny lub pozbawienie wolności do dwóch lat. Na Augustowszczyźnie było spokojnie.
Obywatele wyjaśniają: dlaczego wzięli udział w wyborach i referendum
Pytaliśmy mieszkańców Augustowa, co sprawiło, że tak chętnie brali udział w głosowaniu.
-Poszłam na wybory, bo bardzo ważne jest, by Polska była demokratyczna i żebyśmy nie mieli wojny na wszystkich frontach, np. z Unią Europejską i wszystkimi innymi. Zależy mi bardzo na tym, żeby nasze dzieci i wnuki rosły w normalnym europejskim kraju. Nie brałam natomiast udziału w referendum, bo uważam, że było to populistyczne działanie. Głosowałam na augustowską kandydatkę z listy nr 6 i na pana Cieślukowskiego do Senatu -mówi Teresa Rutkowska.
-Głosowałam, bo jestem obywatelką Polski i spełniam obywatelski obowiązek. Brałam też udział w referendum, a to dlatego, że pewne rzeczy mi się nie podobają, a w referendum mogłam wyrazić swoje zdanie -wyjaśniła starsza kobieta.
-Spełniłam obowiązek obywatelski. Nie brałam udziału w referendum, bo uważam je za niepotrzebne. Pytanie referendalne były bezsensowne -mówili mi młodzi ludzie.

Referendum w powiecie augustowskim: przedstawienie wyników

Skoro poruszamy sprawę referendum to czas przedstawić jego wyniki. W powiecie augustowskim w referendum wzięło udział 45,66 %. W Augustowie frekwencja referendalna była mniejsza i wynosiła 42,59 %. *Autor:* Beata Perzanowska

Kliknij aby odtworzyć

Mieszkańcy powiatu augustowskiego bardzo dobrze wywiązali się z obywatelskiego obowiązku i wręcz tłumnie ruszyli do urn. W niektórych augustowskich komisjach trzeba było czekać długo w kolejce, by otrzymać karty do głosowania, a potem w kolejnej, by zasiąść za parawanem i oddać głos.

Głosowanie bez kłopotów: relacje z augustowskich komisji wyborczych

W dniu wyborów odwiedziliśmy kilka komisji w mieście. Ich przewodniczący podkreślali, że głosowanie przebiegało bez żadnych kłopotów. Także na terenie powiatu augustowskiego nie doszło do złamania ciszy wyborczej. Jedyny podlaski incydent wyborczy odnotowano w Sokółce, gdzie doszło do zatrzymania 59-letniego mężczyzny, który trafił do aresztu po tym, jak pobrał karty wyborcze do głosowania i wyniósł je z lokalu wyborczego. Mężczyźnie grozi kara grzywny lub pozbawienie wolności do dwóch lat. Na Augustowszczyźnie było spokojnie.

Obywatele wyjaśniają: dlaczego wzięli udział w wyborach i referendum

Pytaliśmy mieszkańców Augustowa, co sprawiło, że tak chętnie brali udział w głosowaniu.

-Poszłam na wybory, bo bardzo ważne jest, by Polska była demokratyczna i żebyśmy nie mieli wojny na wszystkich frontach, np. z Unią Europejską i wszystkimi innymi. Zależy mi bardzo na tym, żeby nasze dzieci i wnuki rosły w normalnym europejskim kraju. Nie brałam natomiast udziału w referendum, bo uważam, że było to populistyczne działanie. Głosowałam na augustowską kandydatkę z listy nr 6 i na pana Cieślukowskiego do Senatu -mówi Teresa Rutkowska.

-Głosowałam, bo jestem obywatelką Polski i spełniam obywatelski obowiązek. Brałam też udział w referendum, a to dlatego, że pewne rzeczy mi się nie podobają, a w referendum mogłam wyrazić swoje zdanie -wyjaśniła starsza kobieta.

-Spełniłam obowiązek obywatelski. Nie brałam udziału w referendum, bo uważam je za niepotrzebne. Pytanie referendalne były bezsensowne -mówili mi młodzi ludzie.

Referendum w powiecie augustowskim: przedstawienie wyników

Skoro poruszamy sprawę referendum to czas przedstawić jego wyniki. W powiecie augustowskim w referendum wzięło udział 45,66 %. W Augustowie frekwencja referendalna była mniejsza i wynosiła 42,59 %.

Data dodania: 18.10.2023 15:10