Dziwne pytania
Gdy odpowiadamy na oferty pracy, jesteśmy nastawieni na to, że rekruter może nam zadać szereg pytań. Do standardu należą te związane z naszymi wadami czy zaletami. Jest jednak seria takich, które potrafią nas zupełnie zaskoczyć. Każdy zastanowi się zapewne, co odpowiedzi na pytania o to, co mamy dziś na obiad lub jak przygotowujemy kanapkę. Jeśli nie szukamy pracy w gastronomii, mogą być to bardzo trudne kwestie. Przede wszystkim jednak zastanawiamy się, czemu mają służyć? Rekruter ocenia, jak radzimy sobie w sytuacjach nietypowych, czy mamy poczucie humoru lub czy potrafimy szybko reagować.
Arogancki rekruter
Wymarzone ogłoszenie, które często nie zdarza się na Pracuj.pl, praca życia i sukces: jesteś zaproszony na rozmowę. Wchodzisz i opadają ci ręce. Rekruter jest nieprzyjemny, arogancki, ignoruje twoje odpowiedzi i masz wrażenie, że w ogóle cię nie słucha. Zachowuje się w zupełnie nieprzyjęty sposób. Dlaczego? Rekruter celowo tworzy przykrą atmosferę, aby sprawdzić twoją odporność na stres. Chce zobaczyć, jak zachowasz się w nietypowej sytuacji i czy poradzisz sobie z każdym typem klienta.
Zabawa w grupie
Przychodzisz na rozmowę, elegancko ubrany w strój formalny i słyszysz, że jesteś zaproszony do zabawy. W dodatku nie sam, a w zdecydowanie liczniejszym, podobnie jak ty, zaskoczonym gronie kandydatów. Rekruter poleca wam szybkie zrealizowanie wspólnego projektu, zasiada z boku sali i bacznie obserwuje. Uwierz, wie, co robi. W ten sposób najłatwiej wyłonić lidera, stworzonego na stanowisko kierownicze i kandydata, który jest idealny w realizacji poleceń. To metoda budowy całej komórki organizacyjnej w przedsiębiorstwie.