
Komentarz dyrektor Wiesławy Chrulskiej:
Zawiedli dorośli
Wydarzyła się rzecz, która nie powinna nigdy mieć miejsca. Młody człowiek na terenie szkoły trwałe został okaleczony przez swoich kolegów. Takie rzeczy dzieją się, gdy zawodzą dorośli. Przykro mi jako człowiekowi, nauczycielowi, wieloletniemu dyrektorowi tej szkoły, że chłopca i jego rodziców spotkał tak niewyobrażalny ból. Czy to musiało się wydarzyć, czy my dorośli mogliśmy temu zapobiec? Kto zawiódł? Dyrektor, który zamknął się w swoich klimatyzowanych gabinetach, zaniedbując bezpieczeństwo dzieci? Wychowawca, który zlekceważył sygnały o złym zachowaniu uczniów? Nauczyciel dyżurujący, który nie dostrzegł, że dzieje się coś złego? Nie wiem, kto zawinił najbardziej, bo nie znam całej sprawy, ale wiem, że my dorośli bardzo zawiedliśmy tego młodego człowieka, którego rodzice wysłali do szkoły z nadzieją na bezpieczną i dobrą edukację.
„Oglądam w lustrze swą błazeńską twarz” Z. Herbert
„Można bić dzieci w szkołach (…) Za to nie można czynić z tego publicznego zarzutu w stronę dyrektora szkoły (…). Nie zgadzam się, aby zasłaniać problem milczeniem. (…) Powtórzę jednak: nie mógłbym spojrzeć w lustro (…), wiedząc o tak jaskrawych przypadkach przemocy i nękania tych, którym szkoła powinna służyć i zapewniać bezpieczeństwo.(…) Jakkolwiek górnolotnie to zabrzmi, chodzi po prostu o sprawiedliwość, przyzwoitość i bezpieczeństwo tych, którym szkoła powinna służyć.” To słowa Filipa Chodkiewicza na jego FB po ogłoszeniu przez sąd niekorzystnego dla niego wyroku. Pod spodem wpis Katarzyny Raczkowskiej: NIE NIE MOŻNA! NIE MA NA TO NASZEJ ZGODY!
Pan Chodkiewicz ma teraz okazję zmierzyć się z rzeczywistym problemem. Czy umieści na FB zdjęcie uciętego palca ucznia i okrasi je emocjonalnym wpisem pod adresem dyrektora szkoły? Czy poradzi sobie z realnym problemem, czy „zasłoni go milczeniem” i uda, że nic się nie stało? Co na to burmistrz? Czy widzi jeszcze w lustrze swoją twarz, czy już nie patrzy w lustro? Co na to władze oświatowe? Czy nadal pozostaną milczącym obserwatorem?
Małpa z brzytwą
Od kilku lat obserwujemy w Augustowie wojnę o kształt augustowskiej oświaty. Z jednej strony wyśmiewane, „zacofane dinozaury”, które nie chcą, aby dzieciom w Augustowie promować alkohol i narkotyki, edukować pierwszoklasistów w kwestii aborcji czy użyteczności łechtaczki. Z drugiej strony „postępowa” władza, która wyśmiewa i nazywa cenzurą wezwania do zaniechania deprawacji młodzieży. Postawa luzu i źle rozumianej wolności pośrednio prowadzi do sytuacji, która miała miejsce w „trójce”. „Je*** niebieskich”, a dlaczego nie kolegę z klasy? Chociaż młodzi i niektórzy dorośli nie chcą przyjąć tego do wiadomości, wolność zaczyna się po 18 roku życia. Do tego czasu my dorośli musimy pilnować, zabraniać, kontrolować, inwigilować, sprawdzać, tłumaczyć, przekonywać, zapobiegać…..- dla bezpieczeństwa dzieci i dlatego, aby w naszych szkołach dzieci nie kaleczyły dzieci, aby w wieku 14 lat nie były już uzależnione. Przedmiotowe wykorzystywanie szkół i dzieci dla własnych celów politycznych przypomina zabawę małpy brzytwą -nigdy nie wiadomo, jaki skutek to przyniesie. Chciałoby się na koniec powtórzyć za Krasickim: „Chłopcy, przestańcie, bo się źle bawicie! Dla was to jest igraszką, nam idzie o życie”.
Cierpliwie czekam na przeprosiny ze strony p. Chodkiewicza i p. Karolczuka. Widzę jednak, że lista osób, którym te przeprosiny się należą, wciąż się wydłuża.
Wiesława Chrulska
To teraz prokurator ma dopiero podstawę do wejścia na teren szkoły i przedstawienia zarzutu niedopełnienia obowiązków, związanych z trwałym uszczerbkiem zdrowia ucznia - temat chyba dla P.R. jasny.
Mistrzowski tekst obrazujący totalny upadek polityczny Chodkiewicza i spółki. Można powiedzieć Pani Wiesławo , że ciężki nokaut. Odnoszę wrażenie, że te niedojdy nie wiedziały z kim zaczęli. Jak tak dalej pójdzie to Pani przyczyni się do ich upadku. Swoją drogą to myślę, że byłaby Pani dobrym kandydatem w przyszłych wyborach!?
Pełna zgoda Pani Chrulska rozjechała Chodkiewicza w sposób wzorcowy. Karolczuk też nie ma czego szukać. Próbowali zniszczyć wieloletniego dyrektora i dostali solidnego kopa a ja myślę, że to jeszcze nie koniec. Trzeba będzie jeszcze przeprosić grzecznie w PP i wpłacić nawiązkę. Pani Wiesławo majstersztyk. Kłaniam się nisko nie mogę się doczekać.
Chodkiewicz iKarolczuk oraz ich mentor polityczny Dobkowski sądzili, że obrzucą Panią dyrektor stekiem kłamstw i pomówień, pozbawią jej funkcji a Pani w kąciku cichutko popłacze i na tym się skończy . Bardzo się przeliczyli. Rozegrała ich Pani w sposób wzorowy. Przy okazji wyszło judaszowe podejście Zawadzkiego udającego wielkiego katolika, Raczkowskiej, która zamilkła kiedy pojawiła się w trójce prawdziwa przemoc. Obnażyła Pani prawdziwą wiedzę o Naszym Mieście. Mieszkańcy to docenią przy urnach wyborczych.
Patrząc na to całe towarzystwo, to mam jedno określenie: "CZOPKI DOBKA".
Pani Wiesławo, to Pani spowodowała, że schowali Chodkiewicza w szafie. To i tak nic nie pomoże tobie gamoniu ani twojemu ugrupowaniu Nasze Miasto.
Coś mi zdaje się, że nieporadny, krętacz, nafciarz i dźwigowy zostaną niebawem wyciągnięci z szafy, a następnie przeniesieni w insze miejsce odosobnienia.
Wiesiu, ale dołożyłaś pacanom. Brawo!!!!
Wszystko więc wskazuje na to, że pani Raczkowska aprobuje faktyczną i potwierdzoną przemoc w trójce a nie aprobuje przemocy wirtualnej, która dotknęła Panią dyrektor. Ja jednak nie aprobuje pani Raczkowskej, gdyż nie ma mojej zgodny na hucpę odstawianą wobec ludzi o dużo mądrzejszych od niej.
podobnych przypadków w szkole nr.3 jest więcej ale kto by się tym przejmował.
Znakomity komentarz pokazujący jak ogromną wiedzą dysponuje Pani Wiesława. Jak sobie próbuję wyobrazić jej dyskusję z niektórymi radnymi koalicji rządzącej i riposty tychże radnych w stylu: "Słuchajcie państwo, jestem zdumiona", to aż parsknąć śmiechem chcę.
Przecież dla uczni nic się nie zmieni!
Najbardziej w tej sprawie nurtuje mnie postawa banitów. Niby stateczni ludzie, sami mówiący o sobie jak o patriotach, publicznie deklarujący swoją wiarę i chrześcijaństwo. I co? I nic, kiedy sprawa jest niewygodna politycznie. Milczenie banitów i głosowanie ręka w rękę z Ich Miastem każe nazwać ich hipokrytami, jakich ta rada nie widziała.
Mieciu, zanucić Ci? "Wpadła mi do sedesu odznaka ZMS-u......." Po takich patriotach to nawet na "naszą szkapę" lepiej nie wsiadać.
A lojalki zniknęły? "Mamo, chwalą nas. Kto? Wy mnie, a ja was." Szmaty.
Sprawy zaszły zbyt daleko, żeby banici mogli wyjść z twarzą z tej kadencji rady. Dla nich pozostało jedynie próbować desperacko odwołać Kleczkowskiego z funkcji przewodniczącego PiS i liczyć, że jakiś "swojak" zajmie jego miejsce, bo inaczej nici z marzeń o miejscach na listach i zamiast kolejnej kadencji i dalszych przywilejów, tylko wstyd za całokształt pozostanie.
Znikną problemy i wszystkie troski...disco polowiec się sadzi na to stanowisko. Oby mu nie wyszło
Oj nie przeżywaj. Góra Nasi z Naszego Miasta najlepsi ludzie jakicy mogą rządzić miastem oby ten o którym wspominasz zaja to funkcje a mówią ze już niedługo i problemy faktycznie znikną a mówią na mieście jeszcze ze do starostwa się wybiera a wiec chyba i tam zmiana będzie bo chodzą słuchy ze już od dawna Dariusz się z nim spotyka.
To jakieś bzdury z tym starostwem i spotkaniami. Coś ci się chyba pomieszało, albo próbujesz prowokować lub nieporadnie używasz sarkazmu, bo Pan Dariusz z całą pewnością by się tak nie poniżył.
A dlaczego miałby się poniżać tylko te dwie osoby i burmistrz przecież realnie maja wpływ na zmianę naszej rzeczywistości przecież już od jakiegoś czasu się mówi ze Dariusz jest jedynka w starostwie a nie Jarek.
Kiedyś tak mówili o wielu którzy teraz podają sobie ręce i zdjęcia wspólne robią, ale się jakoś do siebie oficjalnie nie przyznają. A czy kiedyś sam Pan Dariusz nie chciał starosty Jarosława na taczce wywozić? A teraz? Pod rękę idą
wstyd całkowicie zasłużony
Akapity z Herbertem najlepsze. W punkt. Człowiek honorowy podałby się do dymisji po tym incydencie.
A radna Raczkowska może napisze sobie jakieś stanowisko w tej sprawie i odczyta?
Wielka klasa i doświadczenie, poparte wiedzą i autopsją. Tak oceniam wypowiedź Pani Dyrektor. Epilog jak przysłowiowa wisienka na torcie. Pozdrawiam serdecznie.
Super wywiad Pani dyrektor, augustowianami rządzą błazny. Jako rodzic bardzo miło wspominam Panią jako pedagoga oraz wicedyrektora szkoły. Dlatego bardzo cieszyłam się z Pani zwycięstwa w sądzie. Wiem, że wielu ludzi bardzo Pani kibicowało i cieszyło się z porażki augustowskich błaznów.
Nie tylko błazny ale i prostaki, bufony oraz chamy.