Od kilku ładnych lat obserwujemy stopniowe przeistaczanie się Atola w ruinę, choć pod koniec kadencji poprzedniego burmistrza Wojciecha Walulika miasto pozyskało fachową ekspertyzę. Z dokumentu mogliśmy dowiedzieć się, że obiekt wcale nie był nadmiernie wyeksploatowany i można było przywrócić go mieszkańcom za rozsądne pieniądze. Tym bardziej dziwi fakt, że przez wiele lat nie zrobiono remontu, aby znany skądinąd budynek był czymś więcej niż toaletą.
Propozycja radnych do budżetu miasta
Augustowscy radni miejscy Koalicji Obywatelskiej przedstawili niedawno szereg propozycji do przyszłorocznego budżetu miasta. Narzekają, że większość z nich nie doczekała się aprobaty ze strony władz. Jedna z tych koncepcji dotyczyła właśnie pozyskania nowej ekspertyzy, aby poznać przyszłość szklanego budynku. Informacja na ten temat pojawiła się podczas ostatnich obrad połączonych komisji rady miejskiej. Odniósł się do tego burmistrz Mirosław Karolczuk.
-Modernizacja Centrum Informacji Turystycznej? Uważam, że ten budynek zniknie z przestrzeni miejskiej. W związku z tym nie chcę tej ekspertyzy wykonywać -oceniał Karolczuk.
Czy wypowiedź Karolczuka w sposób definitywny zamyka sprawę i los tego obiektu został już przesądzony? Przypomnijmy, że bardzo interesująca dyskusja na ten temat przetoczyła się niemal dokładnie rok temu. To wówczas Leszek Cieślik proponował referendum w tej sprawie. Radny KO uważał, że najbardziej ekonomiczne byłoby połączenie głosowania z wyborami na urząd Prezydenta RP. Dziś już wiemy, iż zaproponowana inicjatywa nie doczekała się realizacji.
-Burmistrz zamierza rozbierać budynek Centrum Informacji Turystycznej. Proszę przygotować ekspertyzę tego budynku, czy nadaje się do rozbiórki, czy jest konieczna np. ze względu na zagrożenie bezpieczeństwa i jaki będzie koszt tej rozbiórki? Referendum dałoby nam jasność, czy mieszkańcy rzeczywiście tak nie lubią tego obiektu, czy podejmą inną decyzję -fragmenty archiwalnego komentarza Leszka Cieślika.




































Napisz komentarz
Komentarze