
Bartosz Lipiński
Zapowiedź autora artykułu:
Treść artykułu:
Od kilku ładnych lat obserwujemy stopniowe przeistaczanie się Atola w ruinę, choć pod koniec kadencji poprzedniego burmistrza Wojciecha Walulika miasto pozyskało fachową ekspertyzę. Z dokumentu mogliśmy dowiedzieć się, że obiekt wcale nie był nadmiernie wyeksploatowany i można było przywrócić go mieszkańcom za rozsądne pieniądze. Tym bardziej dziwi fakt, że przez wiele lat nie zrobiono remontu, aby znany skądinąd budynek był czymś więcej niż toaletą.
Niekończąca się historia miała ciąg dalszy w trakcie niedawnej sesji augustowskiej rady miasta.
-Nieustające pytanie dotyczy tego, co dzieje się z budynkiem Atol? Na jakim etapie jest dzisiaj jakiekolwiek działanie związane np. z rozbiórką, remontem lub wydzierżawieniem tego obiektu komuś na długi termin? Czy cokolwiek jest czynione w tym zakresie? -spytał Andrzej Zarzecki.
Radny nie chce rozbiórki budynku
Do pytań radnego odniósł się jeden z wysokich rangą urzędników, odpowiedź mogła zaskoczyć.
-Nie jestem teraz przygotowany do rozmowy na temat rozbiórki Atola. Ale cieszę się, że pan o tej rozbiórce i o jej konieczności przypomina -komentował urzędnik miejski na niedawnej sesji.
Opinia urzędnika była zastanawiająca, gdyż Zarzecki nie jest zwolennikiem rozebrania obiektu.
Przypomnijmy, co o przyszłości szklanego budynku mówił Zarzecki kandydując na burmistrza.
-Niestety miałem możliwość zobaczenia jak ten budynek prezentuje się w środku. Znajduje się obecnie w stanie opłakanym i karygodnym. Chyba wspólnie potwierdzimy, że jest to świadome doprowadzanie do dewastacji obiektu, na co ja się nie godzę. Ten budynek może się podobać lub nie, lecz jest to majątek publiczny i należący do wszystkich mieszkańców. Powinien być zadbany, a jeżeli nie ma planów jego remontu, to musi być przynajmniej zabezpieczony. W tej chwili nie jest zabezpieczony, bo jak się dobrze przyjrzymy, zobaczymy nawet rosnące na nim drzewa. Jedna z pierwszych decyzji będzie dotyczyła przyszłości tego obiektu -mówił Zarzecki.
-Decyzja będzie też zależała od stanowiska przyszłej rady miejskiej. Osobiście uważam, że ten budynek powinien zostać wyremontowany i oddany do użytkowania, były takie plany i padały także propozycje o jego przeznaczeniu od dawnych dzierżawców. Gdyby tak zrobiono, to nadal mógłby być wykorzystywany. Deklaruję, że zajmę się tą sprawą -dodał kandydat na burmistrza.




































Napisz komentarz
Komentarze