W lipcu 2023 roku doszło do niewielkiego pożaru budynku komunalnego na ulicy Zarzecze w Augustowie. Mieszkańcy rozpoczęli wówczas batalię o powrót do swoich lokali. Jeszcze długo po pożarze część z nich koczowała w namiotach i egzystowała w warunkach polowych. To wszystko działo się po to, aby zapobiec kradzieży mienia.
Ta historia zainteresowała ogólnopolskie media. Na reportaż do Augustowa przyjechała m.in. Elżbieta Jaworowicz, która zrelacjonowała to zagadnienie na łamach swego programu „Sprawa dla reportera”. Emisja programu nie wpłynęła na sytuację mieszkańców. Pojawiły się pytania o przyszłość obiektu, a także działki znajdującej się w atrakcyjnej lokalizacji, nieopodal jeziora Necko i plaży miejskiej.
Wiosną bieżącego roku napisaliśmy artykuł, będący formą interwencji czytelniczej. Jeden z mieszkańców miasta (imię i nazwisko znane redakcji) zwrócił się za pośrednictwem „Przeglądu Powiatowego” o posprzątanie terenu wokół budynku, ponieważ na posesji widoczny był wielki rozgardiasz. Po publikacji artykułu teren posprzątano, naprawiono też uszkodzone ówcześnie ogrodzenie.
Na niedawnej sesji rady miejskiej w Augustowie poruszono temat niszczejącego obiektu.
-Co się dzieje z nadpalonym budynkiem przy ulicy Zarzecze i jakie są wobec niego plany? Jest aktualnie ogrodzony, opustoszały i niszczeje, bo jeżeli się go nie użytkuje i nie ogrzewa, to wiadomo co się z nim dzieje pod względem stanu technicznego -mówił na sesji radny Andrzej Zarzecki.
Odpowiedź na pytanie podczas obrad nie padła. Niewykluczone, iż w kolejnych tygodniach pojawi się w tej sprawie interpelacja.






Napisz komentarz
Komentarze