Wielu z augustowian i turystów pamięta Augustowski Blues Maraton. Impreza zniknęła z kalendarza imprez kulturalnych Augustowa. Dzięki Sławomirowi Mitrosowi, który podczas maratonu pełnił rolę jego dyrektora artystycznego blues ponownie zagościł w Augustowie. Wraz z ekipą zaangażowanych osób postanowił wskrzesić imprezę, w nieco innej formie i w innym miejscu. Narodził się Loose Blues Festiwal i odbył się w dniach 7-8 sierpnia w Nowej Szekli. Blues rozbrzmiewał nad rzeką Nettą, a licznie przybyła publiczność wspaniale się bawiła. Festiwal był bardzo udany i wielu liczy na kolejną edycję. Impreza była bezpłatna, a jej partnerem strategicznym było Województwo Podlaskie i Marszałek Województwa Podlaskiego.
-Cieszę się, że jako województwo możemy wspierać powrót bluesa do Augustowa, muzyki, z którą to miasto jest od lat kojarzone. W naszym regionie odbywa się wiele wydarzeń kulturalnych i jest ich coraz więcej. To świetny sposób, by zachęcać mieszkańców Polski i turystów z zagranicy do odwiedzenia Podlasia, a przy okazji poznania jego uroków -mówi Łukasz Prokorym, Marszałek Województwa Podlaskiego, który uczestniczył w jednym dniu festiwalowym. -Historia powrotu bluesa do Augustowa jest szczególnie ciekawa. Organizatorzy mają ogromne doświadczenie, pasję i pomysł, który trudno było odrzucić. Sama idea była tak inspirująca, że województwo musiało do niej dołączyć i współorganizować festiwal. Takie wydarzenia są wspaniałą promocją naszego regionu.
Pierwszy dzień festiwalu pełen dźwięków z całego świata
Pierwszy na scenie zaprezentował się Marek Tymkoff. Artysta jest bardzo dobrze znany augustowskiej bluesowej publiczności. Wielokrotnie występował na scenie odbywającego się całkiem niedawno Augustowskiego Blues Maratonu. Potem na scenie pojawił się zespół Stonage Full Off Sun, który kupił publiczność mocno rock’n’rollowym stylem z harmonijką w tle. Przy tej kapeli publiczność już bawiła się pod sceną. Najbardziej niesamowitych wrażeń dostarczył ostatni festiwalowy koncert. Zagrał Ayoub Houmana & Younes Hadir (Gnawa from Babylon to Timbuktu). Marokański artysta kursujący między Polskę a Afrykę Północną wraz z innymi wspaniałymi muzykami ze Stanów Zjednoczonych i Polski, zaserwował uczestnikom festiwalu smakowite muzyczne danie, składające się bluesa z wpływami berberyjskimi, doprawione dźwiękami Senegalu, Mali i Maroka. Do tego jazz, rock i funky. W niesamowitych wersjach usłyszeć można było hity, między innymi Boba Marley’a czy Pink Floyd. To była naprawdę wspaniała muzyczna uczta.
Od Grateful Dead po Led Zeppelin
Drugiego dnia festiwalu także nie zabrakło muzycznych doznań. Zagrał akustyczny duet Therapy Station, który wykonywał wersje utworów Grateful Dead. Potem na scenie pojawił się zespół znany i bardzo lubiany przez augustowską publiczność, a mianowicie Cotton Wing. Niesamowitą energię wniosła lubelska formacja inspirowana klasycznym hard rockiem, czyli Moonshin. Wisienką na torcie był występ zespołu „Zeppelinians”. Jak sama nazwa wskazuje grającego covery Led Zeppelin. Ten koncert absolutnie zachwycił publiczność nie tylko muzycznie, bo jego wokalista do złudzenia przypominał młodego Roberta Planta. Owacjom, bisom i tańcom nie było końca.
Impreza została zorganizowana przy współpracy Fundacji Estrada Podlaska.
Napisz komentarz
Komentarze