Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
niedziela, 23 listopada 2025 09:18
Reklama
Reklama

Tym żyliśmy w 2020 roku PREMIUM

Podziel się
Oceń

Rok 2020 to tylko koronawirus? Nic bardziej mylnego. Przykład Augustowa pokazuje, że minione dwanaście miesięcy to czas obfity w różne tematy społeczne, gospodarcze czy polityczne, mające wyraźne przełożenie na sytuację mieszkańców miasta. Nie brakowało kontrowersyjnych sytuacji, wielkich emocji, rozbudzonych nadziei, niewykorzystanych szans, wzlotów i upadków.
Tym żyliśmy w 2020 roku PREMIUM
Na zdjęciu: Była dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 w Augustowie Wiesława Chrulska

Autor: Przegląd Powiatowy, Dziennik Powiatowy

Bartosz Lipiński

Rok 2020 nie tylko w pamięci augustowian zapisze się, jako czas pod znakiem koronawirusa. Atmosfera przełomu marca i kwietnia, a przede wszystkim strach przed nieznanym na długo zapiszą się w pamięci każdego z nas. Obawy o zdrowie, życie najbliższych, opustoszałe ulice, restrykcje, maseczki na twarzach, zamknięte szkoły i zakłady fryzjerskie, widmo zapaści gospodarczej. To wszystko spadło na nas jak grom z jasnego nieba i przewartościowało spojrzenie na otaczający świat. Nie było normalnej Wielkanocy, zabrakło tradycyjnego święcenia pokarmów. Ale w minionym roku w Augustowie pomimo pandemii działo się bardzo wiele, choć nie zawsze dobrych rzeczy. Przygotowaliśmy subiektywne podsumowanie minionych dwunastu miesięcy.

Kompromitacja i desant na komisje

Sesja rady miejskiej z lutego 2020 roku przejdzie do annałów augustowskiego samorządu. Na posiedzeniu dyskutowano o wariantach południowo-wschodniej obwodnicy Augustowa, trudnej sytuacji lokatorów mieszkań komunalnych i podwyżkach za pobyt dziecka w żłobku. Po blisko dziesięciu godzinach sesję przerwano z powodu braku kworum, gdyż opozycja kilkukrotnie opuszczała salę w akcie protestu przeciwko decyzjom podejmowanym przez rządzących, a w pewnym momencie na nią nie wróciła. Głównym zarzutem oponentów koalicji Naszego Miasta i banitów z klubu PiS było to, że na sesji podejmowano inne decyzje, niż wypracowane po wielu godzinach rozmów na komisjach. Krótko po sesji mieliśmy prawdziwy maraton konferencji prasowych. Rządzący zarzucali opozycji obstrukcję, przedstawiciele opozycji narzekali, że traktuje się ich jak bezmyślne maszynki do głosowania. Sesję dokończono kilka dni później. Radni koalicyjni złożyli wówczas akces do większości komisji i tak rozrosły się one niemal do składu osobowego całej rady. Dzięki temu mieli już gwarancję, że komisje będą odtąd opiniować projekty uchwał zgodnie z wolą władz. Niedługo po kontrowersyjnej sesji doszło do istotnego przetasowania w komisji ds. budżetu. Wniosek o odwołanie z funkcji ówczesnej przewodniczącej komisji Aleksandry Sigillewskiej zgłosił szef Naszego Miasta Tomasz Dobkowski. Radna złożyła rezygnację krytykując poczynania obozu rządzącego, a jej następcą został Emilian Al-Khameri.

Nieudany przewrót w radzie miasta

Po lutowej sesji nic już nie było tak jak dawniej. Przede wszystkim uwidoczniły się podziały, czego manifestacją stała się nowa strategia obrana przez przewodniczącą rady miasta. Alicja Dobrowolska zaczęła skrupulatnie odmierzać czas na zabranie głosu w danej sprawie. Koalicja Obywatelska złożyła wniosek o odwołanie Dobrowolskiej z funkcji. Opozycja zarzucała przewodniczącej stronniczość, kłótliwość, brak woli łączenia zwaśnionych stron i szukania kompromisu. Padły zarzuty o przerywaniu wypowiedzi, udzielaniu sobie głosu poza kolejnością oraz komentowaniu innych radnych. Arytmetyka jasno wskazywała, że szanse na zmiany w prezydium są minimalne. Alicja Dobrowolska utrzymała stanowisko po głosowaniu na sesji 3 marca. Po zachowaniu stołka wypowiedziała jeden z najbardziej pamiętnych cytatów 2020 r.: „Wilczym prawem jest to, aby opozycja mogła wkładać kij w szprychy”. Te słowa stały się później niechlubnym drogowskazem braku zgody i współpracy rady miejskiej.

Kontrowersyjna rewolucja oświaty

W maju poznaliśmy zaskakujące plany zmieniające miejską oświatę. Od nowego roku szkolnego miały powstać dwa zespoły szkolno-przedszkolne: pierwszy zespół złożony ze Szkoły Podstawowej nr 6 i Przedszkola nr 3, drugi ze Szkoły Podstawowej nr 3 i Przedszkola nr 6. Obóz rządzący miastem komplementował to rozwiązanie i zapewniał, że przyniesie same oszczędności. Ale bardzo szybko pojawiły się pytania i wątpliwości. Dlaczego takiej rewolucji dokonuje się w okresie pandemii, gdy edukację dotknęły rozmaite problemy, dlaczego do połączenia wskazano tylko wybrane placówki i akurat te? Duży sceptycyzm wyrażały różne osoby związane z edukacją, w tym ówcześni dyrektorzy wymienionych szkół i przedszkoli. Bardzo negatywnie o proponowanej idei wypowiadał się były kierownik wydziału edukacji i sportu w urzędzie miasta Dariusz Szkiłądź. Obecny wicestarosta w rozmowie z naszą gazetą mówił, że powodem zmian jest chęć pozbycia się dyrektorów, którzy wzorowo wykonywali obowiązki. Tajemnicą poliszynela było to, że dyrektorki, których placówki wskazano do łączenia, w 2018 roku brały udział w konferencji prasowej, gdzie nie potwierdziły teorii kandydata Naszego Miasta na burmistrza Mirosława Karolczuka, że augustowską oświatą rządzi strach. Przeciwny inicjatywie powstania zespołów szkolno-przedszkolnych w Augustowie był też poseł Jarosław Zieliński. Parlamentarzysta przez lata związany był z oświatą. Również on zadał pytanie, czy rzeczywistym powodem zmian nie są osoby dyrektorów. Akt założycielski nowych zespołów negatywnie zaopiniowały trzy z czterech rad pedagogicznych. Duże obawy towarzyszyły związkom zawodowym. Decyzja o powstaniu zespołów zapadła na sesji 16 czerwca. Szanse na zachowanie status quo w przypadku Szkoły Podstawowej nr 6 i Przedszkola nr 3 były zerowe, jednak realne było odrzucenie projektu dotyczącego placówek na ulicy Mickiewicza. Nikt z nas nie wie, czy Szkoła Podstawowa nr 3 i Przedszkole nr 6 byłyby zespołem, gdyby w sesji uczestniczył Wojciech Walulik, albo gdyby część opozycji nie opuściła głosowania bojkotując obrady. Już po posiedzeniu rezygnację z funkcji przewodniczącej komisji społeczno-oświatowej złożyła Aleksandra Sigillewska, która wyraziła także głęboki sceptycyzm do inicjatywy władz miasta.

Karolczuk poparł Dudę

Pierwotnie wybory prezydenckie miały odbyć się w maju, ale ze względu na pandemię oraz ogromne zamieszanie z niedoszłymi wyborami korespondencyjnymi, głosowanie przesunięto na czerwiec. Każde wybory to dla augustowian niecodzienna możliwość spotkania na żywo polityków z pierwszych stron gazet i szansa na uścisk dłoni kandydata. Okres poprzedzający wybory był szczególny z kilku powodów. Przede wszystkim sytuacja związana z epidemią latem nieco się uspokoiła i dała namiastkę normalności. Maseczki przestały być obowiązkowe, a tłumne spotkania znów były możliwe. Do Augustowa przyjechało kilku pretendentów w walce o najważniejszy urząd w państwie. 11 czerwca nasze miasto odwiedził kandydat PSL Władysław Kosiniak-Kamysz, 21 czerwca Rafał Trzaskowski reprezentujący Platformę Obywatelską, a 7 lipca urzędujący prezydent Andrzej Duda popierany przez Prawo i Sprawiedliwość. Warto zauważyć, że kilka dni wcześniej, 2 lipca, do Augustowa zawitał premier Mateusz Morawiecki, który przywiózł ze sobą symboliczne, tekturowe czeki z pierwszej transzy Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych. Augustów otrzymał ponad 6 mln zł. Pamiętnym obrazkiem z kampanii było udzielenie poparcia Andrzejowi Dudzie przez burmistrza Mirosława Karolczuka. Burmistrz w swoim wystąpieniu dużo więcej miejsca poświęcił jednak marszałkowi województwa Arturowi Kosickiemu. Już po podpisaniu przez włodarza miasta deklaracji o poparciu dla A. Dudy usłyszeliśmy opinie przypominające, że kilka lat temu ważne osoby związane z Naszym Miastem uczestniczyły w protestach przeciwko reformie sądownictwa rządu PiS. Nie takie rzeczy widziała demokracja. W Augustowie najwyższe poparcie uzyskał Andrzej Duda, ale jego przewaga w drugiej turze nad Rafałem Trzaskowskim nie była tak duża, jak można byłoby się spodziewać. Na następne wybory i kolejną okoliczność zobaczenia na żywo najważniejszych polityków przyjdzie nam poczekać.

Druzgocąca ocena dla byłej dyrektor

W lipcu „Przegląd Powiatowy” jako pierwszy poinformował o niezrozumiałej, druzgocącej ocenie pracy wystawionej przez miasto odchodzącej dyrektor Szkoły Podstawowej nr 3 Wiesławie Chrulskiej. Pod negatywną oceną widniał podpis zastępcy burmistrza, a dokument zawierał szereg zarzutów pod adresem lubianej dyrektor, która przez lata pracy otrzymywała mnóstwo wyrazów uznania. Niektóre zarzuty były zaskakujące, gdyż obarczały dyrektor winą za brak odpowiedniego standardu w szatniach bloku sportowego placówki czy za brak części oświetlenia na Orliku. Radni opozycyjni rozmawiający z naszą gazetą byli zdumieni najniższą oceną dla dyrektor Chrulskiej i zastanawiali się, czy nie jest to forma odwetu za jej postawę w kampanii wyborczej i wobec sprzeciwu do powołania zespołów szkolno-przedszkolnych. Radny Mirosław Chudecki, sojusznik burmistrza, określił ocenę dla dyrektor jako krzywdzącą i niesprawiedliwą. Po fali krytyki, jaka spadła na organ prowadzący, obóz rządzący zaczął powtarzać jeden argument. Chodziło o problem rzekomej przemocy w szkole, do której miało dochodzić w kadencji byłej dyrektor. Takie informacje burmistrz miał posiąść od rodziców na czerwcowym spotkaniu w sprawie powołania zespołu. Co ciekawe, na tym spotkaniu była obecna też radna Aleksandra Sigillewska i przekazała nieco inną wersję zdarzeń. Z jej relacji wynikało, że rodzice wyrazili obawy o zwiększenie zjawiska przemocy w przypadku połączenia Szkoły Podstawowej nr 3 i Przedszkola nr 6 w zespół. Radna, która bardzo dobrze zna „trójkę”, zauważyła, że nie można mówić o przemocy w szkole, jako czymś powszechnym. Pojedyncze incydenty zdarzają się we wszystkich placówkach. Szybko zaczęły pojawiać się pytania, czy istnieje jakakolwiek dokumentacja potwierdzająca przemoc w kadencji byłej dyrektor. Sprawa trafiła na obrady komisji rewizyjnej, jednak poza jedną skargą ze stycznia 2019, nie wskazano żadnych dowodów. Czy oznacza to, że zarzut wyssano z palca? Ta historia będzie miała z pewnością swój ciąg dalszy w sądzie.

Bezprecedensowy atak na wolną prasę

Na początku września opublikowaliśmy artykuł: „Radni hamują rozwój Augustowa”. Tytuł tekstu był parafrazą wypowiedzi jednego z radnych. Opisaliśmy sprawę związaną z uchwałą w sprawie opłaty adiacenckiej. Przypomnieliśmy, że w lipcu opozycja próbowała wnieść do porządku obrad sesji projekt uchwały zakładający obniżenie stawki opłaty przy podziale działek z 30 do 1 procenta. Przewodnicząca rady Alicja Dobrowolska uniemożliwiła odczytanie uzasadnienia do projektu. Później wbrew faktom mówiła, że uzasadnienie zostało przedstawione. W fatalnej atmosferze, bez pokazania argumentów, bez dyskusji, decyzją radnych koalicji rządzącej projekt uchwały nie został uwzględniony w porządku obrad. Przybliżyliśmy kulisy tej sytuacji i przedstawiliśmy konsekwencje trwania przy opłacie adiacenckiej w obowiązującym kształcie. Zauważyliśmy, że na tę rzeczywistość skarżą się mieszkańcy, którzy w lęku przed naliczeniem dużej opłaty nie dzielą i nie sprzedają działek. Na ich gruntach rośnie teraz trawa lub zboże, a nabywca działki mógłby postawić na niej np. budynek mieszkalny bądź usługowy, zgodnie z przeznaczeniem terenu. Mieszkańcy podkreślali, że bardzo często chodzi o ich ojcowiznę. W kuluarach słychać było też wymowne oceny, porównujące pobieranie opłaty do haraczu. Te fakty są jednym z powodów, że cena metra kwadratowego ziemi w Augustowie jest bardzo wysoka. Zmiana w tym zakresie miałaby przełożenie na rozwój całego miasta. Ta historia miała jeszcze jeden szalenie istotny wątek. Przewodniczący augustowskiego PiS Marcin Kleczkowski przekazał nam, że sprawa opłaty adiacenckiej przy podziale działek skutecznie wstrzymała także rozwój największego pracodawcy w mieście i możliwość powstania 400 nowych, dobrze płatnych miejsc pracy. Lasy Państwowe sprzedając firmie działkę na inwestycję musiałyby ją najpierw podzielić, zaś miasto naliczyłoby bardzo sowitą opłatę. Lasy reprezentujące Skarb Państwa nie godzą się na takie rozwiązanie. Nadleśniczy Wojciech Szostak w rozmowie z naszą gazetą przyznał, że obniżenie opłaty do minimalnej wysokości pozwoliłoby na dokonanie podziału działek bez ponoszenia kilkudziesięciotysięcznych kosztów. Należy tu podkreślić, że w 2019 roku rada miejska w Augustowie podjęła uchwałę o wspieraniu największego pracodawcy w mieście, gdzie również zawarto informację o powstaniu 400 miejsc pracy. Pamiętajmy też, że nowe miejsca pracy to znaczący wpływ do budżetu miasta z tytułu podatków, co ma wielkie przełożenie na rozwój. To niezwykle ważne szczególnie w czasach kryzysu. Odrzucenie przez rządzących projektu uchwały opozycji o obniżeniu stawki opłaty jest znaczącym problemem dla Augustowa.

Po publikacji artykułu radni koalicji rządzącej zaatakowali „Przegląd Powiatowy”. Podczas konferencji prasowej banitów z klubu PiS w połowie września usłyszeliśmy bezprecedensowe oskarżenia pod adresem niezależnego tygodnika. Można było mieć wrażenie, że rządzący w swoich zapędach chcieliby mieć wpływ na to, o czym oraz w jaki sposób będzie pisała gazeta. Padło też wiele absurdalnych, groteskowych sformułowań ze strony przewodniczącej rady.

Alicja Dobrowolska zarzucała nam brak dociekliwości i rzetelności. Tymczasem to sama pani przewodnicząca popisała się skrajną ignorancją twierdząc, że w przypadku obniżenia opłaty adiacenckiej, budżet miejski straciłby „miliony” złotych. Sprawdziliśmy, że od podjęcia uchwały w 2015 roku do września 2020, wpływy z opłaty do budżetu były marginalne, poniżej 8 tys. zł.

-Wyobraźcie sobie państwo, że ktoś wam zarzuca, że hamujecie rozwój dziecka –stwierdziła radna A. Dobrowolska i dodała, że nikt z jej wyborców nie kupuje „Przeglądu Powiatowego”. Przypomnijmy, że głosowało na nią 138 spośród 24.000 wszystkich wyborców. Skąd radna (która w 2020 roku została usunięta z PiS) wie, co kupują albo czego nie kupują jej wyborcy?

Na niesławnej konferencji prasowej zapowiedziano złożenie pozwów do sądu przeciw naszej gazecie. Rzeczywiście kilku radnych koalicji rządzącej zdecydowało się podjąć niespotykane dotychczas kroki. „Przegląd Powiatowy” w swojej historii był krytyczny wobec wszystkich burmistrzów i osób skupionych wokół władzy. Często powodowało to refleksję, inspirację do lepszych rozwiązań, czasami spory. Nigdy wcześniej nie doszło do sytuacji, aby radni grozili gazecie sądami.

To był trudny rok. Oby nowy był lepszy

Nie da się w jednym artykule przedstawić wszystkich tematów, którymi żyliśmy w 2020 roku. Warto jednak krótko wspomnieć o innych ważnych sprawach, choćby dyskusjach o budowie południowo-wschodniej obwodnicy Augustowa. Kontrowersyjna inwestycja zdaniem wielu nie jest nam do niczego potrzebna. Scenariusz powrotu TIR-ów do miasta oraz unicestwienia cennego przyrodniczo obszaru Puszczy Augustowskiej wywołuje powszechne oburzenie. Nie brak komentarzy, że (co gorsza) ta sprawa rozgrywa się ponad naszymi głowami.

Wiosną pod urzędem miasta protestowali lokatorzy mieszkań komunalnych, sprzeciwiający się podwyżce czynszu. Regularnie monitorowaliśmy i opisywaliśmy ich sytuację. Duże poruszenie jesienią wywołało przekształcenie naszego szpitala w szpital covidowy. Ta historia przyniosła ze sobą wiele obaw i pytań, w jaki sposób pomoc medyczną otrzymają mieszkańcy cierpiący na inne schorzenia? Drugim pytaniem, jakie należy postawić to, czy szpital po powrocie do rzeczywistości sprzed koronawirusa zdoła wrócić do dawnej dyspozycji, co z personelem i wykwalifikowanymi lekarzami różnych profesji? Koniec roku przyniósł wielkie rozczarowanie. Wnioski złożone przez burmistrza do Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych nie otrzymały dofinansowania. Szumne hasła o szansach na 50 czy 60 mln zł, które padały we wrześniu, prysły jak bańka mydlana. Brak pieniędzy z drugiej transzy funduszu to także przyczynek do dyskusji, czy w Augustowie rzeczywiście realizowane są dziś inwestycje prorozwojowe, bo rządowi decydenci zasiali swą decyzją ziarno niepewności.

Życzymy naszym Czytelnikom pomyślności w nowym 2021 roku. Żeby nadal było ciekawie w dobrym tego słowa znaczeniu i co najistotniejsze, aby możliwy był powrót do normalności.


Napisz komentarz

Komentarze

Wołodyjowski 08.01.2021 08:03
To był rok hańby w wydaniu Dobkowskiego i jego stronników. Hańba, hańba.

Zagłoba 08.01.2021 10:01
niektórzy żyją jeszcze w czasach Wołodyjowskiego a inni poszli z rozwojem do przodu... Victoria, victoria.

zachmurzenie duże

Temperatura: -2°C Miasto: Augustów

Ciśnienie: 1021 hPa
Wiatr: 8 km/h

Reklama
Reklama
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 24
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 1Strona nr 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 2Strona nr 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 3Strona nr 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 4Strona nr 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 5Strona nr 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 6Strona nr 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 7Strona nr 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 8Strona nr 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 9Strona nr 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 10Strona nr 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 11Strona nr 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 12Strona nr 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 13Strona nr 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 14Strona nr 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 15Strona nr 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 16Strona nr 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 17Strona nr 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 18Strona nr 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 19Strona nr 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 20Strona nr 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 21Strona nr 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 22Strona nr 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 23Strona nr 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 24Strona nr 24
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: AugustTreść komentarza: A w jaki niby sposób Walulik uporządkował Mostową i RZAData dodania komentarza: 22.11.2025, 18:41Źródło komentarza: Kolejka linowa nad Nettą (Video)Autor komentarza: oolooTreść komentarza: Chcieć, a zrobić to ogromna różnica. Cieślik, Walulik zrobili, a ten nic. Drugą kadencję "króluje" i tylko obciach, prywata i ZERO sukcesów. To tak w myśl budowy CPK. Nie ośmieszaj się..Data dodania komentarza: 22.11.2025, 18:04Źródło komentarza: Kolejka linowa nad Nettą (Video)Autor komentarza: Lipowiec czeka na realne inwestycje, a nie tylko populistyczne picowanieTreść komentarza: Zastępca Chodkiewicz nie jest przypadkiem z Lipowca? Dzielnica Lipowiec poza swego czasu kołtuńskim, bezmyślnym laniem asfaltu na ulicach bez uwzględnienia w tym asfaltowaniu rewitalizacji i modernizacji ciągów pieszo-rowerowych oraz poza odhaczeniem wykonania żenującego quasi-pumptracku jest zupełnie zaniedbana przez ratuszowych gazetkowo-fejśbukowych kabotynów markierantujących ultrapopulizmem od ponad dekady.Data dodania komentarza: 22.11.2025, 17:13Źródło komentarza: Molo coraz gorzej wygląda (zdjęcia)Autor komentarza: Jacek PlacekTreść komentarza: Cieślik był niedobry bo ucywilizował bulwary , Walulik niedobry bo uporządkował Mostową i RZA, Karolczuk beee bo chce zrobić kładkę nad Nettą ... czego wy ludziska chcecie ? . Najlepiej , według zasady Kononowicza ...jakby nic nie było. Nie dziwicie się później że młodzi uciekają z Augustowa bo nie chcą mieć nic wspólnego z takimi stetryczałymi malkontentami .Data dodania komentarza: 22.11.2025, 16:54Źródło komentarza: Kolejka linowa nad Nettą (Video)Autor komentarza: Augustów wyludnia się, a burmistrzów dziwnym trafem przybywaTreść komentarza: Może zamiast kolejnego mostku nad Nettą lepiej ożywić zaniedbaną część miasta, jaką niewątpliwie jest dzielnica Lipowiec. Budowa kładki lub kolejki linowej łączącej półwysep Grzybek i przy okazji Lipowiec z polami namiotowymi, a w przyszłości z powstałymi nowoczesnymi kempingami położonymi na przeciwległym brzegu jeziora Białe oraz budowa ścieżek pieszo-rowerowych wzdłuż brzegu jeziora poprowadzonych od dzielnicy Lipowiec do półwyspu Grzybek na pewno uatrakcyjnią nie tylko Lipowiec, ale cały Augustów jako miejsce wyjątkowo przyjazne do życia. Augustów ma duży potencjał wypoczynkowo-turystyczny. Niestety dla jego mieszkańców horyzonty rozwoju miasta zaściankowych gamoni, niestety kończą się na tworzeniu dodatkowych etatów zastępców burmistrza Karolczuka, wylewaniu asfaltu na ulicach bez chodników, budowaniu przewymiarowanych hal sportowych przy szkołach, w których za kilkanaście lat będzie kilkadziesiąt procent mniej uczniów, niż ma to miejsce obecnie itp. festyniarskich wodotrysków, wskutek których frywolnie przepalane są setki milionów złotych z publicznych źródeł finansowania oraz pozyskiwanych z unijnych funduszy.Data dodania komentarza: 22.11.2025, 16:36Źródło komentarza: Molo coraz gorzej wygląda (zdjęcia)Autor komentarza: Art. 231 par. 2Treść komentarza: Nad jeziorem Białym na terenie dzielnicy Lipowiec powstaje osiedle oraz jest duży na ten moment nie funkcjonujący hotel, nomen omen położony w najpiękniejszym miejscu w Augustowie. Tamtejszy właściciel hotelu, deweloper budujący osiedle i lokatorzy osiedla Villa Park na pewno też chcieliby mieć kładkę, kolejkę linową i marinę. Dlaczego włodarze Augustowa chcą inwestować publiczne pieniądze akurat na końcu ul. Zarzecze i na końcu ul. Nadrzecznej przy apartamentowcach, a nie nad jeziorem Białym? Czyżby istniały jakieś "czynniki", które odpowiednio sugestywnie mobilizują burmistrza Karolczuka i ekipę Nasze Miasto-PiS do realizowania komunalnych inwestycji z unijnych funduszy na rzecz konkretnych, uprzywilejowanych przez nich beneficjentów? Może ktoś z "ekipy" ma tam swoje działki do zagospodarowania lub apartamenty do sprzedania?Data dodania komentarza: 22.11.2025, 13:04Źródło komentarza: Molo coraz gorzej wygląda (zdjęcia)Autor komentarza: Ochódzcy & Apartaments Nadrzeczna Co.Treść komentarza: Rzeczywiście, kładka pieszo-rowerowa nad Nettą skorelowana z budową mariny zamiast mola jak najbardziej wpisują się w realizację wielomilionowych inwestycji z publicznych pieniędzy na rzecz różnego rodzaju Ochódzkich lobbujacych za tym pomysłem. Niby nic w tym złego, żeby uatrakcyjniać turystycznie i wizerunkowo Augustów, ale czy inni przedsiębiorcy z branży HoReCa funkcjonujący w Augustowie mogą liczyć na taką drogocenną przychylność ratuszowych decydentów? Nie wydaje mi się.Data dodania komentarza: 22.11.2025, 01:22Źródło komentarza: Molo coraz gorzej wygląda (zdjęcia)Autor komentarza: WyborcaTreść komentarza: Ja to mam pytanie , czy pan polonista wreszcie nauczył naszego starostę przemowy ? , czy dalej wszystko z kartki czyta co u pracownicę napisząData dodania komentarza: 22.11.2025, 00:41Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: Ryszard OchódzkiTreść komentarza: Zapewne chodzi po głowie komuś rozbiórka molo i zrobienie mariny w tym miejscu. Potem będą się tłumaczyć, że tyle pomostów na innych kąpieliskach a marina będzie "symbolem rozwoju Augustowa". To będzie taki miś do spółki z kładką nad Nettą.Data dodania komentarza: 21.11.2025, 22:02Źródło komentarza: Molo coraz gorzej wygląda (zdjęcia)Autor komentarza: JKDTreść komentarza: Jest taki pasztet rusiecki...Data dodania komentarza: 21.11.2025, 17:55Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: JKDTreść komentarza: To zobaczcie nabrzeże przy CKT na wprost schodów, przy wodomierzu. Chodnik spada już do rzekiData dodania komentarza: 21.11.2025, 17:48Źródło komentarza: Molo coraz gorzej wygląda (zdjęcia)Autor komentarza: oolooTreść komentarza: O molo był już artykuł w marcu tego roku, o kablach w wodzie, zgniliźnie drewna. Potem kolejne i co? Ano nic. Za to mamy chęć budowy kładki. Kurde. Obudźcie się wreszcie w tej opozycji i zacznijcie działać, bo nas niebawem korniki zeżrą na chwałę naszo-miastowych pisowców. Pokażcie, że też macie cohones. Macie teraz okazję udowodnić, że warto na Was głosować. Bajać wszyscy potrafią, ale tylko nieliczni, to późniejsze AUTORYTETY..Data dodania komentarza: 21.11.2025, 17:11Źródło komentarza: Molo coraz gorzej wygląda (zdjęcia)Autor komentarza: (...)starałem się czynić dla dobra Augustowa(...) 🙊🙉🙈😅🤣😂Treść komentarza: cyt.: "Mam nadzieję że będziecie mnie wspominać przynajmniej jako osobę zaangażowaną w wykonywanie swoich obowiązków, bo tak rzeczywiście starałem się czynić dla dobra Augustowa - dziękuję!" Mieszkańcy Augustowa na pewno zapamiętają to "dobro" zaserwowane dla Augustowa przez burmistrza Karolczuka, szczególnie wydrenowanie ponad milionem złotych budżetu miasta Augustowa etatem drugiego zastępcy burmistrza Karolczuka. P.S. Panu już podziękujemy.Data dodania komentarza: 21.11.2025, 16:06Źródło komentarza: Zastępca burmistrza odwołanyAutor komentarza: Pragmatyczna gospodarność burmistrza Walulika vs insrybutorowo-jablonkowa niegospodarność burmiszcza KarolczukaTreść komentarza: Burmistrz Walulik swego czasu pragmatycznie i bardzo gospodarnie postąpił odwołując swojego jedynego zastępcę w urzędzie miejskim w Augustowie niejakiego mgr. Mirosława Karolczuka. Symptomatycznym jest, iż ten sam mgr Mirosław Karolczuk kilka lat później nie tylko nie odwołał swojego pierwszego zastępcy burmiszcza Jerzego Filipa Chodkiewicza, ale utworzył etat drugiego zastępcy burmiszcza, którym miejski budżet został dotychczas wydrenowany kwotą ponad milion złotych!Data dodania komentarza: 21.11.2025, 15:56Źródło komentarza: Zastępca burmistrza odwołanyAutor komentarza: Art. 163 kkTreść komentarza: Jakim "cudem" ten obiekt użyteczności publicznej jest jeszcze dopuszczony do użytkowania, skoro jest w tak bardzo złym stanie technicznym? Zgodnie z prawem budowlanym powinien być poddawany okresowej kontroli i właściwy nadzór budowlany powinien być na bieżąco informowany o stanie technicznym tej budowli, przede wszystkim w zakresie zagrożenia katastrofą budowlaną. Poza tym chyba ktoś jest odpowiedzialny za utrzymanie właściwego stanu technicznego i estetycznego tego komunalnego obiektu użyteczności publicznej, jakby nie było stanowiącego majątek Gminy Miasto Augustów?Data dodania komentarza: 21.11.2025, 15:22Źródło komentarza: Molo coraz gorzej wygląda (zdjęcia)Autor komentarza: PrzewodniczącyTreść komentarza: Dobrze że już 2 kadecie temu Pan Ostapowicz obiecał dla Konopnickiej nowy parking , a przez dwie kadencje zrobił tylko mural na swoim blokuData dodania komentarza: 21.11.2025, 15:07Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: KonfituraTreść komentarza: Jeszcze jest zglosparkowanie i uprzejmiedonosze. Trzeba odzyskać chodniki dla pieszych.Data dodania komentarza: 21.11.2025, 14:01Źródło komentarza: Rajgrodzka. Urzędnicza prośba o nieparkowanie wywołała sprzeciwAutor komentarza: KonfituraTreść komentarza: Dziękuję za informację. Od dziś będę chodził tam dwa razy dziennie i zgłaszał nielegalne parkowanie. Nie można jak w cywilizowanym kraju przestrzegać prawa to kijem trzeba wychować. "Bo mi się należy!"Data dodania komentarza: 21.11.2025, 13:57Źródło komentarza: Rajgrodzka. Urzędnicza prośba o nieparkowanie wywołała sprzeciwAutor komentarza: TuptuśTreść komentarza: Prawa trzeba przestrzegać, jak się chce legalnie parkować to trzeba stworzyć parking. "A nie, tak to nie, bo trzeba zapłacić, ja nie będę polecić bo mi się należy!"Data dodania komentarza: 21.11.2025, 13:52Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: Priorytety burmiszcza Karolczuka i insrybutorowo-jablonkowej ekipy Nasze Miasto-PiS🤡👺👹💸💰💰💰🥸🤑🤝👏Treść komentarza: Burmiszcz mgr Miroslaw Karolczuk cztery lata temu filuterno-wspaniałomyślnie, czyli po naszomiastowej niegospodarności pioniersko utworzył w urzędzie miejskim etat drugiego zastępcy burmistrza Augustowa, nomen omen przyklepany przez radnych Nasze Miasto-PiS blisko 100% podwyżką uposażenia burmistrza Karolczuka. Wskutek tego skrajnie niegospodarnego działania ww. apsztyfikantów miejski budżet Augustowa wydrenowany został dotychczas kwotą ponad 1 mln zł (słownie: milion złotych). Wniosek: zamiast remontu niszczejącego mienia komunalnego w postaci mola Radiowej Trójki mieszkańcy Augustowa mają trzech burmistrzów. Może warto zapytać mieszkańców Augustowa w referendum, czy chcą, żeby setki tysięcy złotych rocznie wydawane były na etat drugiego zastępcy burmistrza Augustowa Mirosława Karolczuka, czy jednak żądają od burmistrza, żeby publiczne pieniądze z kasy miejskiej wydawane były na podwyższenie jakości życia mieszkańców Augustowa, a nie w interesie finansowym trzech burmistrzów: Karolczuka, Chodkiewicza i Sieczkowskiego?Data dodania komentarza: 21.11.2025, 12:54Źródło komentarza: Molo coraz gorzej wygląda (zdjęcia)
Reklama