Sukces mieszkańców, który rodził się w bólach
Prawdopodobnie augustowianie nie mieliby teraz komfortu bezpłatnych przejazdów w okresie urlopowym, gdyby nie gorąca dyskusja poprzedzająca powstanie karty turysty. Kiedy wiosną 2017 r. radni pochylali się nad udogodnieniami dla przyjezdnych, ówczesny przewodniczący rady Filip Chodkiewicz zwrócił uwagę na zagrożenie dyskryminacji naszych mieszkańców. Pierwotnie korzyści z nowego prawa miały odczuć jedynie osoby z zewnątrz, podczas gdy płacący podatki w Augustowie musieliby zapłacić za bilet autobusowy tyle samo, co w każdym innym miesiącu roku.
Napisz komentarz
Komentarze