Włodarz ma inne zdanie
Burmistrz uważa, że uchwała Rady Miasta nie wskazuje możliwości zastosowania się do przywoływanego artykułu ustawy. Budząca skrajne emocje uchwała obliguje podmiot, który chce ubiegać się o dotację, o złożenie wniosku zawierającego szereg precyzyjnych danych. Nie później niż do 30 września. Osoba skarżąca poprzez pełnomocnika wniosła o podjęcie przez Radę Miasta uchwały, deklaratywnie potwierdzającej obowiązek stosowania artykułu 90 ustęp 2g niezależnie od treści uchwały oraz potwierdzenie braku wpływu uchwały na zasady przyznawania dotacji określone w ustawie. Inspektor w wydziale edukacji Anita Szostak zaznaczyła, że uchwała Rady Miasta podlegała kontroli Regionalnej Izby Obrachunkowej. Wszystkie uwagi izby zostały uwzględnione, a nadzór wojewody zaakceptował ją, jako zgodną z prawem.
-Zgodnie z zasadą demokratycznego państwa prawnego i wynikającej z tej zasady domniemania zgodności aktów prawnych z aktami wyższego rzędu do czasu, gdy to odwołanie nie będzie obalone w ramach postępowania nadzorczego u wojewody, pan burmistrz jest zobowiązany stosować tę uchwałę, nawet, jeśli skarżący kwestionuje jej zgodność z aktem wyższego rzędu, tj. z ustawą –przybliżyła radnym wytyczne prawne mecenas Beata Kornelius, informując też o innych zarzutach stawianych przez skarżącego. Burmistrz podczas dni otwartych w jednostce prowadzonej przez skarżącą usłyszał o pewnych informacjach istotnych z punktu widzenia świadczeń, o które skarżąca się ubiega. Z tego spotkania nie została sporządzona notatka służbowa. Kolejnym z zarzutów jest brak odpowiedzi na pismo z 27 stycznia, którą według prawa rozpatrywania spraw administracyjnych skarżący powinien otrzymać w ciągu 30 dni. B. Kornelius zaznaczyła jednak, że 9 lutego w urzędzie miasta doszło do spotkania z udziałem skarżącej reprezentowanej przez dwóch pełnomocników, w którym uczestniczył burmistrz, kierownik wydziału edukacji i prawnik urzędu. Wówczas przysłane pismo zostało poddane wnikliwej analizie. Podczas rozmowy burmistrz podtrzymał swoje stanowisko w kwestii odmowy świadczenia pieniężnego ze względu na niezgodność z nadmienioną uchwałą. Skarżący odpowiedź na pismo otrzymał 7 marca, choć jak przytoczyła mecenas, artykuł 35 kodeksu postępowania administracyjnego (zobowiązujący organy administracyjne do załatwiania spraw bez zbędnej zwłoki) odnosi się wyłącznie do spraw administracyjnych, kończonych w ramach postępowania decyzją administracyjną. Natomiast pismo z 27 stycznia było wezwaniem do zapłaty, mającym charakter roszczenia o zapłatę, które nie kończy się decyzją administracyjną w kwestii żądania wpłaty za ten okres, który skarżący wskazuje.
Napisz komentarz
Komentarze