Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 28 kwietnia 2025 13:20
Reklama

Wojna w Ukrainie. Tylko nie pytaj o tatę

Podziel się
Oceń

– Wrócimy – mówi 14-letia dziewczynka. Niemal wszyscy chcą wrócić i tylko czekają, aż Rosja przegra. Jak długo? Na tom pytanie nie ma odpowiedzi. Na razie.
Wojna w Ukrainie. Tylko nie pytaj o tatę

Autor: Miasto Lublin

Większość uchodźców jednak jedzie dalej. Na zachód Polski lub Europy. I dobrze, bo gdyby wszyscy chcieli tu zostać, to w ciągu trzech dni zapchałby się lubelski hub. Do czwartkowego poranka granicę w województwie lubelskim przekroczyło 286 tysięcy osób. W Lublinie, w miejscach zorganizowanych przez samorząd zamieszkało 500 osób. Miejsc jest na 700, ale miasto właśnie podwoiło tę liczbę. Deklaruje, że jest w stanie przyjąć 10 tys. uchodźców. Lada moment rzeczywistość może powiedzieć: Sprawdzam!

To oczywiście miejsca zorganizowane przez miasto. Ile osób mieszka w prywatnych domach i mieszkaniach? Trudno oszacować.

Adresy pobytu Ukraińców są tajne. Wiadomo jednak, że niektórzy zatrzymują się na chwilę, żeby odpocząć i pojechać dalej. Inni zostają tu na dłużej. Głównie kobiety i dzieci. Mężczyzn jest znacznie mniej, ale też przechodzą przez granicę. To obywatele innych państw, którzy uciekają z Ukrainy. Syrii, Afganistany, krajach afrykańskich.

Wszyscy próbują uciec do Polski.

Arsen

Ma 13 lat. Wśród dzieci wygląda na wodza. Jest najwyższy, najmężniejszy. Ktoś może pomyśleć, że Arsen jest na tyle duży, żeby trzymać karabin. Ale wystarczy z nim porozmawiać, żeby zobaczyć, że do broni nie dorósł.

Chojrak, który właśnie bawi się z innymi małymi uchodźcami podczas specjalnych zajęć dla dzieci. Widać, że go to trochę nudzi. – Kazali nam jechać w piątek – mówi, wspominając dzień po rosyjskim ataku. To, gdzie mieszkał, niech zostanie tajemnicą. – Obudzili nas rano i kazali się pakować. Wsiedliśmy z mamą w samochód i jechaliśmy – dodaje.

Po drodze było mnóstwo stacji benzynowych i w końcu granica. To znaczy, widać było granicę, bo znajdowała się jakieś 30 km od miejsca, gdzie utknął samochód rodziny Arsena.

Skodę trzeba było zostawić. Jechało się nią w korku kilometr na godzinę. Szybciej było pieszo. – Mama wzięła dwie walizki. Ja tę największą i małą siostry. Mała szła sama – wspomina chłopak. Widać, że jest dumny, że miał tule siły, że ciągnął bagaże.

Na granicy okazał się mężczyzną, bo – oprócz ukraińskiego – znał też angielski. Czasami tłumaczył mamie rozmowy. Stanął na wysokości zadania.

Pytam o ojca.

Chłopak, który przed chwilą był bohaterem, zupełnie się rozkleja. Oczy zachodzą łzami.

Wolontariuszka, która jest z nami, uczula: – Tylko nie pytaj o tatę.

Za późno.

Tusz

Interes nie szedł ani dobrze, ani źle. Ale życie jakoś starczyło. Marika, 29 lat, pomagała mężowi w punkcie naprawy AGD. Serwisowali sprzęt zachodnich marek. Dało się przeżyć.

– Wyjechałam, jak tylko Rosjanie wjechali. Taką z mężem mieliśmy umowę. Że zabieram dolary i jadę do znajomych w Polsce. To koledzy męża. Kilka lat temu grał w piłkę i nawiązał kontakty. Potem sprowadzał z Polski AGD, sprzęt komputerowy, a wysyłał słodycze. Umówiliśmy się, że pojadę, a on zostanie – opowiada kobieta.

Nie było zagrożenia. Na początku nic nie wskazywało, że Rosjanie idą na Kijów, gdzie mieszkali. Marika sądziła, że Putin sięgnie po Donbas i tyle. Ale ma większy apetyt. Jeszcze wtedy mąż Mariki mógł wyjechać, ale sądzili, że atak potrwa dwa dni i tyle.

– To co się dzieje, jest straszne. Od lat żyjemy w cieniu wojny, a teraz przyszła. Ale zawsze była daleko. Jak dziś oglądam to w internecie, to płaczę – mówi Marika.

Mieszka u obcych ludzi. Nie wie, jak długo. Nie wie, na co może sobie pozwolić. Stara się być cieniem w domu. Nie rzucać się w oczy. Dla młodej kobiety, która lubiła być w centrum uwagi, to trudne.

Długo zbiera się na szczerość, żeby przyznać, czego jej brakuje. – Kosmetyków. Szminek. Tuszów – wypala w końcu.

Skarpety

To miejsce – cel. Tam trzeba dojechać. Dworzec w Lublinie jest tylko przystankiem, który trzeba przeżyć. Jest czysto, ale szaro. I jest noc. Pociąg będzie za kilka godzin. Marzeniem Niki (tak się przedstawia) są dziś skarpety. Nie jest sama, bo ma ze sobą trzy siostry. Nika ma 21 lat i jest najstarsza.

– Kurtka, spodnie, buty i skarpety przemokły, kiedy szłyśmy do granicy. Jakieś 20 km pieszo. W punkcie odbioru po polskiej stronie, a potem w pociągu wyschło wszystko oprócz skarpet – opowiada dziewczyna.

W Krakowie ma być sucho. Tam mieszkają znajomi rodziców. Matka nie mogła jechać. Jest przykuta do łóżka. Ojciec został przy niej. Dziewczyny podróżują z miasteczka koło Kijowa. – Huk był straszny. Taki głuchy, jakby przez watę, albo poduszkę, ale głośny. Rekiety były wysoko, ledwo je było widać, ale słychać było dobrze – mówi Nika.

Już wie, że chce zostać w Polsce. Nie chce wracać. Może tylko na chwilę, po rodziców. – Mogę robić cokolwiek. Pójdę do szkoły, nauczę się, zarobię, kupię mieszkanie – wylicza szybko.

Syreny

Irina uciekła ze Lwowa z 8-letnią siostrzenicą, a na ręku ma miesięczną córką. Na granicę dowiózł je mąż Iriny. Z małym dzieckiem było ciężko. Kiedy zaczynały wyć syreny alarmowe, trzeba było szybko opatulić córkę i biec do schronu, którego nie było w naszym budynku. Córka płakała – mówi kobieta.

Na przejściu granicznym w Dorohusku jest też Swietlana z Kowla. Zabrała do Polski 6-letnią wnuczkę Żenię i adoptowanego nastoletniego syna Saszę. Wierzysz, że wrócisz do taty? - zapytała Żenię. Na twarzy kobiety kwitł uśmiech z rodzaju takich wstydliwych. Takich pod tytułem: No powiedz, przecież znasz odpowiedź.

W końcu dziecko wypala: – Tak.

Ale jakoś tak bez przekonania.

Nie chce do związku

Swietłana pracowała w firmie budowlanej. Wie, że Rosja ma potężną armię. Wie, że będzie trudno wygrać. Nie wiem, czego chcą. Nie jesteśmy bogatym krajem. Nie mamy wielkich pieniędzy. Nie jesteśmy Rosji potrzebni. Niech dadzą nam spokój. Żyłam w Związku Radzieckim. Już nie nie chcę – i zaczyna płakać.

Kobieta ma kłopot. Mieszka u dalekiej rodziny. Kamienica w centrum Lublina nie jest stara. Zbudowano ją po wojnie, a mieszkania są małe. Swietłana jest dziewiąta. Dziewiąta na 38 metrach kwadratowych. Jakoś muszą się pomieścić z dziećmi. Może by i zamieszkali w przygotowanym ośrodku, ale tam są sami obcy.

Kiedy ostatni raz widziałaś swoją polską rodzinę? pytamy.

Nigdy. To będzie pierwszy raz. Ale zawsze to swoi odpowiada.

Wrócimy

Nic o Związku Radzieckim nie wie Yana. Ma 14 lat. Lubi YouTuba, smartfony i skakanie po łóżkach polowych. To ostatnie odkryła w Polsce.

Przyjechała z mamą i siostrami z wioski Zorja. Na drugi dzień wojny obudził ją ojciec i kazał się pakować. Miały jechać do babci. Potem plan się zmienił. Trzeba było jechać na granicę. - Wrócimy, jak to się skończy. Zaraz się skończy – mówi dziewczyna.

Chwila zapomnienia i pada pytanie: – Gdzie teraz jest twój tata?

Dziewczyna płacze. Bo o tatę się nie pyta.


Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 15°C Miasto: Augustów

Ciśnienie: 1028 hPa
Wiatr: 14 km/h

ReklamaAdvertisement
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 24
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 1Strona nr 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 2Strona nr 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 3Strona nr 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 4Strona nr 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 5Strona nr 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 6Strona nr 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 7Strona nr 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 8Strona nr 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 9Strona nr 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 10Strona nr 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 11Strona nr 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 12Strona nr 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 13Strona nr 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 14Strona nr 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 15Strona nr 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 16Strona nr 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 17Strona nr 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 18Strona nr 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 19Strona nr 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 20Strona nr 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 21Strona nr 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 22Strona nr 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 23Strona nr 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 2 z dnia 27 lute - strona 24Strona nr 24
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: NauczycielTreść komentarza: Było zakończenie roku maturzystów ,czemu starosta albo wice nie byli w żadnej szkole na zakończeniu ,tylko wysłali Pana polonistę ?.pewnie chłopaki pojechali gdzieś po pieniądze dla powiatuData dodania komentarza: 27.04.2025, 22:57Źródło komentarza: Pytania o nieruchomość po szkoleAutor komentarza: FarmazonyTreść komentarza: Komfortowe warunki? Jeszcze wam powinni łóżka poustawiać w tych szkołach średnich na korytarzu żebyście leżeli odłogiem bo już padacie ze zmęczenia... Śmiech na sali "indywidualne podejście" niedługo każdy z was będzie wymagał osobistego asystenta. Gdzie wasza ambicja młodzi??? Do czego wy dążycie w życiu bo na pewno nie do pracy. A już z całą pewnością nie do ciężkiej pracy.Data dodania komentarza: 27.04.2025, 20:19Źródło komentarza: Przesądzona przyszłość augustowskiej szkołyAutor komentarza: "Teraz rodzina", czyli "rozwój" Augustowa ponaszomiastowemu!Treść komentarza: Czy główne hasło wyborcze burmistrza Augustowa Mirosława Karolczuka "Teraz rodzina" po utworzeniu etatu drugiego zastępcy kierownika urzędu miejskiego w Augustowie przechodzi kolejną odsłonę materializując się obecnie w utworzeniu etatu kierownika stadionu miejskiego i zainstalowaniu na nim swego czasu specyficznie roszczeniowej członkini klubu "Nasze Miasto", którego przewodniczącym jest pełnomocnik starosty Rusieckiego?Data dodania komentarza: 27.04.2025, 15:25Źródło komentarza: Dyrektor augustowskiej szkoły zostanie wicedyrektorem innej placówki?Autor komentarza: Naszomiastowe "zarządzanie" przez symptomatyczne likwidowanieTreść komentarza: Słabo funkcjonująca i likwidowana obecnie szkoła to nie jest fikcja, tylko niestety smutna rzeczywistość. Ktoś tą szkołą chyba zarządzał i doprowadził do stanu, w którym się znalazła? Najłatwiej jest zrzucić swoje niekompetencje na niż demograficzny i pleść jakieś farmazony oderwane od meritum. Rynek pracy jak kania dżdżu potrzbuje spawaczy, ślusarzy, mechaników, elektryków, elektromechaników itp., więc likwidowanie szkoły kształcącej specjalistów zawodów ww. branż jest po prostu jakimś kuriozum.Data dodania komentarza: 27.04.2025, 13:48Źródło komentarza: Przesądzona przyszłość augustowskiej szkołyAutor komentarza: "Teraz rodzina", czyli "akcja nasze miasto" ciąg dalszyTreść komentarza: Jest nowy kierownik, a właściwie kierowniczka stadionu miejskiego, czyli była radna i zagorzała członkini ugrupowania "Nasze Miasto" niejaka Magdalena Śleszyńska. Chyba ta była radna ugrupowania Nasze Miasto nie pozwoli na wydzierżawienie jakiemuś prywaciarzowi miejskiego wyciągu narciarzy wodnych w Augustowie.Data dodania komentarza: 27.04.2025, 11:54Źródło komentarza: Wypadek na jeziorze w Augustowie: skuter wodny uderzył w wyciąg nart wodnychAutor komentarza: BłazenTreść komentarza: Wyborcy mentalnie nieodporni na populistyczny fetor defekowany w eter, w tym media społecznościowe przez cynicznych arywistów, żałosnych kabotynów i infantylistycznych kuglarzy niestety częstokroć głosują emocjami. Dlatego trzeba budować emocjonalną narrację, która obudzi ze "snu nocy letniej" przynajmniej część elektoratu-suwerena otumanionego pisowsko-konfederacyjnymi gruszkami na wierzbie i opowieściami z mchu i paproci.Data dodania komentarza: 27.04.2025, 10:58Źródło komentarza: Dyrektor augustowskiej szkoły zostanie wicedyrektorem innej placówki?Autor komentarza: Ewidentne naruszenie dyscypliny finansów publicznych przez naszomiastowych szkodnikówTreść komentarza: Dlaczego już wiele lat radni miejscy pozwalają burmiszczowi Mirosławowi Karolczukowi i jego zastępcy Jerzemu Filipowi Chodkiewiczowi na skrajną indolencję lub intencjonalne niegospodarne działanie dotyczące wieloletniego zaniechania wydzierżawienia np. pod gastronomię i wypożyczalnię sprzętu wodnego terenu na tzw. POSTiW-ie? Przecież powyższe zaniechanie lub celowe zaniedbanie powoduje znaczne zmniejszenie atrakcyjności i jednocześnie pogorszenie rentowności miejskiego wyciągu narciarzy wodnych w Augustowie.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 22:31Źródło komentarza: Wypadek na jeziorze w Augustowie: skuter wodny uderzył w wyciąg nart wodnychAutor komentarza: Monumentalna kładka nad Nettą vs realny rozwój AugustowaTreść komentarza: Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości przyznała dofinansowanie w kwocie 129 ml zł na projekt "Pisa-Narew - szlak aktywnej turystyki wodnej", którego realizacja spowoduje powstanie infrastruktury turystycznej na szlaku wodnym Pisa-Narew i ma na celu rozwój turystyki i wzmocnienie branży turystycznej w naszym regionie. W Augustowie na razie jest cisza o kładce nad rzeką Nettą za 50 mln zł stanowiącej, poza enigmatycznym "Teraz rodzina", główne hasło wyborcze burmistrza Augustowa Mirosława Karolczuka i kohabitacji Nasze Miasto-PiS.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 20:22Źródło komentarza: Czy w tej kadencji powstanie kładka nad rzeką Nettą?Autor komentarza: Młodzieżowy Radny MiejskiTreść komentarza: Zgadzam się, że dla młodzieży najważniejsze są komfortowe warunki do nauki, indywidualne podejście i szacunek do ich potrzeb.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 19:52Źródło komentarza: Przesądzona przyszłość augustowskiej szkołyAutor komentarza: ArcymistrzTreść komentarza: Łączenie tych dwóch spraw wydaje się raczej próbą budowania emocjonalnej narracji niż rzetelną analizą sytuacji.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 19:48Źródło komentarza: Dyrektor augustowskiej szkoły zostanie wicedyrektorem innej placówki?Autor komentarza: Picerzy, pozerzy i festyniarze kohabitacji towarzystwa wzajemnej adoracji Nasze Miasto-PiSTreść komentarza: Jak to możliwe, że urzędnicy piastujący kierownicze stanowiska w samorządzie gminnym i jednocześnie decydenci likwidacji szkoły nie wiedzą, co dalej będzie z nieruchomością, jak zostanie zagospodarowany majątek komunalny? Kto wybiera takich dyletantów do piastowania najwyższych stanowisk w samorządzie? Co to za niewydarzeni fachowcy-specjaliści, którzy dość prostych spraw nie potrafią ogarnąć, w tym przypadku nie mają żadnego konkretnego planu działania przed podjęciem decyzji o likwidacji szkoły? Czy "demiurgowie" zarządzania nie rozumieją, że już na etapie podjęcia decyzji o likwidacji szkoły, trzeba mieć sprecyzowany plan działania, a nie zarządzać na zasadzie: "płyń barko moja", "jakoś to będzie", "coś się wymyśli" itd. Jak to mówił Pawlak w "Samych swoich": "...ludzie trzymajta mnie, bo nie wytrzymam...!Data dodania komentarza: 26.04.2025, 17:39Źródło komentarza: Pytania o nieruchomość po szkoleAutor komentarza: ulu_bieniecTreść komentarza: Czytam to zdanie po raz setny: "Tutaj należy pokazać, że jesteśmy wrażliwi na to zapotrzebowanie społeczne, jeżeli chodzi o placówki edukacyjne." Czytam, czytam i jestem rozbity, bo sam już nie wiem, kogo w nim słyszę. Naczelniczkę gminy Jadwigę Kolędę z komedii "Wyjście awaryjne" (Bożena Dykiel)? Czy może ważniaka partyjnego Jana Winnickiego z serialu "Alternatywy 4" (Janusz Gajos). Oboje by pasowali - jakby im z ust wyjęto te słowa. Nowomowa głębokiego PRLu w starostwie trzyma się mocno.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 14:09Źródło komentarza: Pytania o nieruchomość po szkoleAutor komentarza: JSTreść komentarza: Faktycznie, podwojenie liczby zastępców to dość kontrowersyjna decyzja, szczególnie w kontekście problemów miasta.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 13:04Źródło komentarza: Przesądzona przyszłość augustowskiej szkołyAutor komentarza: JSTreść komentarza: Miasto się kurczy, ceny szaleją, a władza udaje, że jest świetnie.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 12:56Źródło komentarza: Dyrektor augustowskiej szkoły zostanie wicedyrektorem innej placówki?Autor komentarza: leśny ludekTreść komentarza: Dostają dokładnie tyle na ile pozwala ustawa i jest to uzależnione od wysokości zasiłku dla bezrobotnych. Inna sprawa że w Augustowie faktycznie wykorzystuje się CIS jako półdarmowy główny podmiot zajmujący się porządkiem… a to kompletnie wypacza ideę zatrudnienia socjalnego i jest nieuczciwą konkurencją.Data dodania komentarza: 26.04.2025, 08:44Źródło komentarza: 20 tysięcy kwiatów w Augustowie. Radna pyta o koszty, trwałość i sens miejskich nasadzeńAutor komentarza: PracownikTreść komentarza: Tak zostanie przeniesione całe starostwo , bo Pawełek i Wojtek muszę jeszcze z 40 swoich ludzi zatrudnić do pracyData dodania komentarza: 26.04.2025, 06:24Źródło komentarza: Pytania o nieruchomość po szkoleAutor komentarza: Ogrody Karolczuka za 600 tys. zł vs zielony dach lokatora bazy kajakarzy za 6 mln złTreść komentarza: Czy szumi też, nomen omen widoczny tylko z lotu ptaka, zielony dach usytuowany na coraz bardziej murszejącej bazie kajakarzy za 6 mln złotych?Data dodania komentarza: 25.04.2025, 22:42Źródło komentarza: 20 tysięcy kwiatów w Augustowie. Radna pyta o koszty, trwałość i sens miejskich nasadzeńAutor komentarza: EmilkaTreść komentarza: Ludzie z CIS za cały miesiąc pracy dostają niecałe 2000 zł. to jest kpina i brak szacunku dla ich pracy jak i ludzi, że też nikt z władz tego nie widzi, co z wami? Jak myślicie jaki standard życiowy mają ci pracujący, na co ich stać? A no na nic ich nie stać bo to głodowe pieniądze.Data dodania komentarza: 25.04.2025, 20:28Źródło komentarza: 20 tysięcy kwiatów w Augustowie. Radna pyta o koszty, trwałość i sens miejskich nasadzeńAutor komentarza: POSTiW, przedszkole na Ogrodowej, szkoła na Tytoniowej itd.Treść komentarza: Jaka tam nieruchomość po szkole? Przecież to jest jakiś bardzo stary i nieocieplony budynek, w którym kiedyś może nawet była stajnia. Sprzedać, zburzyć i Augustów nadal będzie "rozwijać się" z ponaddźwiękową prędkością odzwierciedloną w gazetce pod redakcją burmiszcza Mirosława Karolczuka.Data dodania komentarza: 25.04.2025, 20:26Źródło komentarza: Pytania o nieruchomość po szkoleAutor komentarza: EmilkaTreść komentarza: Ludzie z CIS-u za całomiesięczną wypłatę dostają niecałe 2000 zł. to jest kpina i poniżenie dla tych ludzi i władze tego nie widzą. Będziecie smażyć się w piekle.Data dodania komentarza: 25.04.2025, 20:19Źródło komentarza: 20 tysięcy kwiatów w Augustowie. Radna pyta o koszty, trwałość i sens miejskich nasadzeń
Reklama