Miejscy urzędnicy, którzy obecnie z powodu epidemii koronawirusa nie pracują w standardowym trybie, we wtorek, 19 maja przeprowadzili akcję sprzątania augustowskich lasów. Przedsięwzięcie to zaproponował burmistrz Augustowa, a od strony technicznej nadzorował je miejski referat gospodarki komunalnej.
W akcji sprzątania lasów wzięło udział ponad 60 miejskich urzędników i pracowników miejskich. Uczestnicy akcji podzielili się na zespoły i ruszyli w wyznaczone sektory lasów znajdujących się na terenie miasta. Od Borek, poprzez Zarzecze i strefę uzdrowiskową aż po Lipowiec, las wzdłuż drogi krajowej numer 16 i okolice Dworca PKP. Efekty kilkudniowej akcji będą podsumowane wraz z zaznaczeniem sprzątniętych obszarów na mapach. Wsparcia w sprawnym i zorganizowanym przeprowadzeniu akcji udzieliły Lasy Państwowe oraz spółka Necko. W listopadzie ubiegłego roku podobną akcję zorganizowała augustowska młodzież. Podczas sprzątania odbył się konkurs na znalezienie najbardziej zaskakujących śmieci. Znaleziono dwa telewizory. Akcja trwała przez dwa dni i podczas jej przeprowadzania posprzątano 10 hektarów lasów. Pierwszego dnia przedsięwzięcia zebrano 15 000 litrów różnego rodzaju śmieci.
Napisz komentarz
Komentarze
Gdzie oni są, zabrakło ich.....
01.06.2020 11:28
Urzędnicy??? Ja widzę tylko jednego, dyrektora .....
Ukłony w pas
03.06.2020 22:02
Słynny pan co nie wie gdzie brudno
Genialne i proste
31.05.2020 22:37
Raz w tygodniu takie sprzątanie i może inne miasta wezmą przykład z Augustowa. Jeszcze nie wzięły? Dziwne
Shrek
31.05.2020 17:36
Prawidłowo. Jak nie umie zmobilizować prezesa o necko to sam niech sprząta
Napisz komentarz
Komentarze