Do naszej redakcji zgłosił się właściciel posesji w miejscowości Jaziewo. Zrelacjonował i przedstawił zdjęcia problemu, z którym boryka się od czasu prowadzonego remontu ulicy. Twierdzi ponadto, że ten sam kłopot mają też pozostali właściciele. Po dokonanej modernizacji drogi różnica poziomu pomiędzy jezdnią i posesją jest na tyle duża, że nie da się wjechać samochodem na swoją własność. Dotychczasowe interwencje nie dały skutku.
Bartosz Lipiński
21.03.2020 14:30
(aktualizacja 26.07.2023 23:50)
-Chciałbym, aby inwestor po ludzku postawił się w moim położeniu. Gdyby przyszło mi teraz naprawiać całą sytuację, musiałbym na własną rękę zamówić i opłacić kilka ton żwiru. To nie jest tylko mój problem, ponieważ borykają się z nim również inni właściciele położonych tam posesji. Jednemu z sąsiadów zrobiono nawet prowizoryczny wjazd, usypany z piasku. Kiedy do piasku dostała się woda, nasyp automatycznie rozmiękł i sąsiad wyjeżdżając z posiadłości uderzył zderzakiem w jezdnię. Jego samochód został uszkodzony. Niektórzy rolnicy nawieźli pod swoje wjazdy żwiru i kamieni, co na pewno im pomogło, ale żaden z nich nie miał takiej skali problemu, jak u mnie. Niedawno ponownie skontaktowałem się z PZD. Przekazano mi, że zajmą się tą sprawą najpewniej w maju. Usłyszałem też argument, że moja posiadłość nie jest zamieszkała. Co to ma do rzeczy? Od listopada byłem na niej dziesięć razy, bo jest tam dom, rosną krzewy i drzewa owocowe. O to wszystko muszę zadbać –dodaje nasz rozmówca.
Napisz komentarz
Komentarze
Aktualnie nie ma żadnych komentarzy. Bądź pierwszy, dodaj swój komentarz.
Napisz komentarz
Komentarze