Powodem wielogodzinnych utrudnień było podnoszenie ciężarówki z rowu i jej rozładunek. Przypomnijmy, że wczoraj wieczorem (24.09.) w tirze pękła opona. Samochód zjechał na pobocze i uderzył w drzewo. Ruch wahadłowy odbywał się w tym miejscu przez około 5 godzin. Obecnie trasa jest już w pełni przejezdna.
Reklama
Napisz komentarz
Komentarze