Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 25 października 2025 12:15
Reklama
Reklama

Namiętności Mirona PREMIUM

Podziel się
Oceń

Miron martwił się, że już tak łatwo się nie podnieca. Kiedyś byle gest, byle myśl przelotna, byle dotyk, nawet wyimaginowany, potrafił go rozpalić, zagotować wręcz. Tęsknił za tym, za tą łatwością, młodzieńczą żarliwością, zapałem i namiętnością. Lubił wspominać, jak jego ciało reagowało na te impulsy, jak szybko było gotowe na wyzwania, na kolejne kroki. Wprawdzie nie był długodystansowcem i szybko ulegał wyzwaniom, ale temperatura płomienia była wielka, aż niszcząca czasem.
Namiętności Mirona PREMIUM
Krzysztof Przekop przedstawia kolejną odsłonę opowieści o Mironie.

Kliknij aby odtworzyć
Wykryliśmy, że korzystasz z programu blokującego reklamy w przeglądarce (AdBlock lub inny). Dzięki reklamom oglądasz nasz serwis za darmo. Prosimy, wyłącz ten program i odśwież stronę.

Miron - tęsknota za dawną łatwością

Pamięta, jak kiedyś na bosaka biegał po lesie. Cóż to były za emocje, entuzjazm, szał, uniesienie wręcz. Każdy dotyk ściółki nagą stopą parzył, a ciepło rozchodziło się od dołu, aż do czubka głowy. Od kiedy rządził naszym miastem, takie spacery po lesie, zwłaszcza bez butów nie były możliwe. Lasy mają teraz mnóstwo pułapek. Jakby ktoś je zaminował. Miron zlikwidował na początku kadencji wszystkie sławojki, bo Sławojek się denerwował, że niby go obrażają. No i się zaczęło. Dzień później Miron biegał po lesie, a tam gówno na gównie. Kilka razy wpadł na kupę, zanim się zorientował, że każda kupa jest oznaczona. Przy każdej leżał kawałek białego papieru. Miron uznał, że to bardzo miłe, że ludzkie miny są tak sprytnie oznaczane. Przez jakiś czas system działał, ale potem min było tak dużo, że co chwila stopa Mirona lądowała na czymś śliskim i brązowym. W szale namiętności nie zwracał na to uwagi, ale zauważył, że co rano ma brudne prześcieradło, brązowawe. Mył nogi  codziennie po obudzeniu, a prześcieradło miało wstrętne plamy. Musiał uznać wyższość higieny i porzucić leśne schadzki.

Przerzucił się na rozbieranie. Wydawało się równie seksowne i frywolne, a nie brudziło prześcieradła. Uwielbiał odsłaniać kolejne warstwy, przekopywać się przez zasłony, dotykać niewidzialnego. To było takie nęcące, pociągające, filuterne i kusicielskie. Rozbieranie to był jego nowy fetysz i afrodyzjak zarazem. Przy rozbieraniu czuł za każdym razem tak wielkie, tak nieopanowane podniecenie, że zapominał o lesie, o bieganiu, o pachnącej ściółce. Pierwszy raz rozbieranie zaliczył kilka lat temu, gdy na jego oczach i na jego rozkaz koparka rozebrała, rozwaliła bar nad jeziorem. Podniecenie trwało kilka dni, a może nawet kilka tygodni. Pierwszego razu się nie zapomina. Miron do dzisiaj na samo wspomnienie dostawał gęsiej skórki, mrówki przebiegały mu po ciele. Pamięta ten chłodny wilgotny piasek na plaży, plusk wody, lekką bryzę zmieniającą kierunek w zależności od pory dnia. I tę wielką koparkę. To były najbardziej romantyczne chwile w jego życiu.

Rozbieranie stało się jego nowym afektem. Chciał iść za ciosem i rozebrać jeszcze jeden bar w centrum miasta, ale Felek Skonopi wytłumaczył mu, że to może skończyć się w sądzie. Nie chciał być gwałcicielem, wolał rozbieranie bardziej żarliwe. Te ostrzejsze formy rozbierania zostawiał sobie na później, gdy już przejmie całą władzę w naszym mieście, gdy żaden Felek ani żaden Sławojek nie będzie mu się wtrącał. To na ten czas zostawił sobie stare drzewa w rynku, które zamierzał wyciąć krok po kroku, jedno po drugim, powolutku, tak by namiętność rozpalała się stopniowo, by utrzymywała się na miłym dla ciała i ducha poziomie.

Teraz musiał zaspokoić się czymś mniejszym, czymś mniej spektakularnym. Znalazł pomost na obrzeżach miasta. Deski były całkiem zdrowe, podbudowa solidna. Sporo gwoździ. Ten pomost mógł być źródłem jego ognia wewnętrznego, mógł go rozpalić.

Miron zaczął pomost rozbierać. Każda deska, każdy kołek jęczał pod jego rękami. Rozbierał od samego brzegu, posuwając się w stronę jeziora. Gwoździe lądowały w wodnej toni, deski odpływały w stronę drugiego brzegu. Pracował bez wytchnienia, podniecenie rosło i rosło. Gdy do rozebrania, do odsłonięcia pozostało już tylko kilka desek, Miron zauważył, że jest uwięziony wiele metrów od brzegu. Nie umiał pływać, a jezioro w tym miejscu było dość głębokie. Poza tym nawrzucał na dno gwoździ i nie chciał ryzykować skaleczenia. Wołał o ratunek, ale był środek nocy i tylko gdzieś w oddali słyszał ogniskowe piosenki.

Zaginięcie i dramatyczne wydarzenia nad jeziorem

Rano Sławojek zgłosił zaginięcie Mirona. Na baczność postawiono wszystkie służby. Straż pożarna i policja jeździły po naszym mieście jak oszalałe, migając niebieskimi światłami i hałasując syrenami. Mirona nie znaleziono. Poranni plażowicze widzieli go wprawdzie, jak siedział na słupku oddalonym od brzegu, ale nikt nie zareagował. Wiedzieli, że to Miron, ale nikt nie zamierzał mu pomagać. Dopiero następnej nocy Felek i Szczurek zaliczywszy kolejny bar i kolejne kolejki smacznych napitków, pokłóciwszy się karczemnie z kilkoma turystami, postanowili rozpalić ognisko nad brzegiem jeziora i kulturalnie pośpiewać przeboje w akompaniamencie dużego boomboxa przyniesionego z urzędu. Muzyka grała żwawo i głośno, urzędnicy śpiewali, ogień w ognisku buzował. Widać było, że w okolicznych domach zapalają się światła, zatem mieszkańcom też musiało się podobać.

Felek Skonopi udał się na stronę, by zamieszać nieco wodę w jeziorze i wówczas do jego uszu dobiegł krzyk tłumiony przez kolejny przebój disco polo.

-To ja, Miron. Ratunku.

Jeszcze tej nocy strażacy za pomocą dźwigu i kilku łodzi ratunkowych zdjęli Mirona ze słupka.  

Zanim wrócił on do układania pasjansa, pomyślał o kolejnym pomoście do rozebrania. Tamten, w kształcie litery U,  dwoma końcami dotyka brzegu. Nie będzie zatem takich problemów, jak tutaj.

*Przedstawione sytuacje i postacie są wytworem wyobraźni autora, kreacją artystyczną, choć autor inspiruje się obserwacjami sytuacji i postaci prawdziwych. Autor nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek skojarzenia.


Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 9°C Miasto: Augustów

Ciśnienie: 999 hPa
Wiatr: 22 km/h

Reklama
Reklama
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 24
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 1Strona nr 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 2Strona nr 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 3Strona nr 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 4Strona nr 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 5Strona nr 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 6Strona nr 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 7Strona nr 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 8Strona nr 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 9Strona nr 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 10Strona nr 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 11Strona nr 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 12Strona nr 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 13Strona nr 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 14Strona nr 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 15Strona nr 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 16Strona nr 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 17Strona nr 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 18Strona nr 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 19Strona nr 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 20Strona nr 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 21Strona nr 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 22Strona nr 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 23Strona nr 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 24Strona nr 24
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: brud i smródTreść komentarza: W Spółdzielni Mieszkaniowej po przejęciu przez nasze miasto w tym roku jest fatalnie. Klatki schodowe są nie sprzątane, liście gniją na ulicach, chodnikach. Nikt tego nie grabi, to ludzie ślizgają się po tym. Tragedia. Nigdy jeszcze tak nie było.Data dodania komentarza: 25.10.2025, 09:30Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: oolooTreść komentarza: Proponuję aby wreszcie całe ugrupowanie NM + PiS wzorem innych koalicji, zjednoczyło się i przyjęło nazwę "Nasza Patologia"..Data dodania komentarza: 25.10.2025, 05:51Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: oolooTreść komentarza: To może, aby pogodzić wilka z owcą, należałoby zaprojektować kładkę w formie stojącej w rozkroku na obu brzegach kolejnej "Beaty z Augustowa" trzymającej w ręku Krużganek oświaty. Na głowie wianek z tarasem widokowym. Taka nasza "Statua Rozrzutności"..Data dodania komentarza: 25.10.2025, 05:46Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: Kładka nie zapobiegnie wyludnianiu się AugustowaTreść komentarza: Wieża widokowa musiałaby mieć wysokość co najmniej 50 metrów, żeby walory wizualne osób korzystających z tego obiektu rzeczywiście były zauważalne. Budowanie kładki z mini wieżyczką na zasadzie odhaczenia zrealizowania komunalnej inwestycji, której koszt wyniesie kilkadziesiąt milionów złotych będzie niestety kolejnym wyrzuceniem pieniędzy w błoto.Data dodania komentarza: 24.10.2025, 14:34Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: EEEEEEEEEETreść komentarza: Uchwała z 2018roku o rewitalizacji , proszę poczytać. Tam jest zapisane co mieli zrobić. KOMPLEKSOWA REWITALIZACJA RYNKU ZYGMUNTA. ZROBILI 100M DLA KOLESI I RESZTĘ ZOSTAWILI, A UCHWAŁY TRZEBA WYKONAĆ!!!Data dodania komentarza: 24.10.2025, 08:16Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: "Rozwój" Augustowa pod rządami ekipy Nasze Miasto-PiS 🤡👺👹🥸🤑🛸🚀🛰🏚🎭Treść komentarza: Jak to możliwe, że z roku na rok jest mniej klientów korzystających z miejskiej pływalni w Augustowie? Zgodnie z tym co serwowane jest mieszkańcom Augustowa w gazetce pod redakcją burmistrza Mirosława Karolczuka i na służbowym fb Jerzego Filipa Chodkiewicza Augustów "rozwija" się jak nigdy dotąd? Czy ww. burmiszczowie bezczelnie konfabulują w przestrzeni publicznej, natomiast Augustów niestety w rzeczywistości brnie pod rządami ekipy spod znaku Nasze Miasto-PiS ku zapyziałemu zadupieniu i lipszczańskiemu zaściankowieniu?Data dodania komentarza: 23.10.2025, 21:27Źródło komentarza: Prośba o obniżenie kosztów usługiAutor komentarza: Nasze Miasto-PiS, czyli "Teraz nasza rodzina"☝️👉🤡👺👹🛸🚀🛰🥸🫵💸💰💰💰🤑👈🤝👏Treść komentarza: Są takie sformułowania jak: dane statystyczne, frekwencja, analiza porównawcza, rachunek ekonomiczny, cel, wizja, bilans zysków i strat, WNIOSKI. Dodatkowo, jeśli mamy do czynienia z obiektami użyteczności publicznej, między innymi służącymi krzewieniu kultury fizycznej i propagowaniu sportu wśród lokalnej społeczności, jest jeszcze takie cuś co nazywa się MISJA. Ta enigmatyczna MISJA dla quasi-samorządowców patrzących na taki obiekt wyłącznie przez pryzmat swoich insrybutorowych i garkucharskich byznesów jest co do zasady mentalnie NIE DO OGARNIĘCIA.Data dodania komentarza: 23.10.2025, 13:39Źródło komentarza: Prośba o obniżenie kosztów usługiAutor komentarza: Apel do radnychTreść komentarza: Radni weźcie zróbcie z tym porządek ,ruszcie temat na najbliższej sesjiData dodania komentarza: 23.10.2025, 10:36Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: KrystianTreść komentarza: A za co oni mają zrobić jakieś inwestycje ,jak oni nie potrafią zdobyć żadnych środków zewnętrznych ,a to co teraz robią to jest zasługa poprzedniego zarządu i byłego starosty JarosławaData dodania komentarza: 23.10.2025, 10:30Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: SpolemTreść komentarza: Tak ,ta która pracowała w sklepie a teraz jest sekretarką ,i ciekawe kto w tym czasie zajmuje jej stanowisko jak ona wszędzie lataData dodania komentarza: 23.10.2025, 10:27Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: MisioTreść komentarza: Ale to właśnie B. kupili ją od miasta xDData dodania komentarza: 23.10.2025, 08:47Źródło komentarza: Pytanie o przyszłość budynkuAutor komentarza: ciekawe argumentyTreść komentarza: To nie są argumenty: że przedszkole jest prywatne i że nikomu nie przeszkadza i że sklep był wcześniej. Ta sama ustawa obowiązuje w całej Polsce.Data dodania komentarza: 23.10.2025, 08:39Źródło komentarza: Uwagi do lokalizacji miejskiego monitoringuAutor komentarza: tak rodzinnieTreść komentarza: W jabłonkach to śniadanie?Data dodania komentarza: 23.10.2025, 08:32Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: Brak standardówTreść komentarza: Która radna tam pracuje? Ta która pracowała w sklepie? To karygodne zwyczaje tam panują. Żadnej dyscypliny, żadnego porządku.Data dodania komentarza: 23.10.2025, 08:30Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: Przewodniczący Dubkowski wystąp!Treść komentarza: Przewodniczący Dubkowski, czy mógłby pan z łaski swojej wpłynąć na ubiegłorocznego nominata Nasze Miasto-PiS niejakiego mgr. Mirosława Karolczuka, żeby ten zaczął kierownikować urzędem miejskim, co by augustowski urząd pod kierownikowaniem trzech burmiszczów zaczął wteszcie pozyskiwać jakiści piniądze z Funduszy Norweskich i Szwajcarskich?Data dodania komentarza: 22.10.2025, 22:33Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: RodzicTreść komentarza: Nie ma tam publicznego przedszkola tylko prywatne. Z tego co wiadomo nikomu nie przeszkadza sklep w ścisłym pobliżu, bo to on był tam wcześniej, temat był kiedyś na sesji.Data dodania komentarza: 22.10.2025, 21:54Źródło komentarza: Uwagi do lokalizacji miejskiego monitoringuAutor komentarza: leśny ludekTreść komentarza: W teorii każde takie wyjście powinno być odnotowanym zwolnieniem na czas wykonywania mandatu, które jest bezpłatne (bo radny dostaje w końcu dietę). W praktyce nikt tego nie zgłasza i o żadne zwolnienie nie pyta. A czy uczestniczenie w takich uroczystościach to faktycznie wykonywanie mandatu? Też dyskusyjne…Data dodania komentarza: 22.10.2025, 21:48Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: Ile rolek powstanie i filmików?Treść komentarza: Przez dwa lata żadnych inwestycji tylko latanie po uroczystościach, szkołach, pomnikach, seniorach, tylko w przedszkolach nie wypada to nie chodzą. Dlatego wymyślają konferencje, jeszcze żeby tak za swoją kasę, ale oczywiście mieszkańcy zapłacą. Czy radni mogą się dowiedzieć ile to kosztowało?Data dodania komentarza: 22.10.2025, 20:38Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: LolekTreść komentarza: Ten Pan podobno w Starostwie to tylko gościem bywa, bo jest Radnym Województwa i przed wyborami parlamentarnymi musi pokazywać się wszędzie… skoro będzie startował na (P)OSŁA… niedługo z lodówki wyskoczy… strach otwierać! Radna miejska też tam pracuje i w godzinach swojej pracy chodzi na różne uroczystości, ciekawe czy sobie wolne wypisuje czy jakoś inaczej odpracowuje.Data dodania komentarza: 22.10.2025, 20:12Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: Klient starostwa powiatowegoTreść komentarza: Pan kierownik jest wszędzie ,ale nie w pracy ,a jego pracownicę w tym czasie przymierzają buty i jednej plecy bolą że powiedziała mi że mnie nie przyjmie i czekałem ponad godzinę kiedy się zjawiłaData dodania komentarza: 22.10.2025, 20:10Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynku
Reklama