Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 20 listopada 2025 07:17
Reklama
Reklama

Babę zesłał Bóg PREMIUM

Podziel się
Oceń

O feminizmie, o Bogu, o mężczyznach, o karierze rozmawiamy z Renatą Przemyk. Wywiad przeprowadził Krzysztof Przekop, redaktor naczelny
Babę zesłał Bóg PREMIUM

Miło Cię widzieć znowu w Augustowie. Za kilka chwil wyjdziesz na scenę, ale poproszę Cię o odpowiedź na kilka pytań.

-Pytaj śmiało.

Prawa kobiet są polityczne czy ludzkie?

-Uważam, że głęboko ludzkie. Należą nam się jak psu miska, bez względu na płeć, dokładnie te same prawa i kurczę, aż się zapowietrzam, jak muszę to tłumaczyć po raz kolejny w zaawansowanych latach XXI wieku, że jesteśmy takimi samymi ludźmi. Różnica powinna polegać tylko i wyłącznie na tym, że powinna być na przykład bardziej rozwinięta opieka zdrowotna w okresie prenatalnym dla kobiet.

Wiem, że nie pisałaś sama tekstu „Babę zesłał Bóg”, ale tamten Bóg jest mężczyzną.

-Uważam, że Bóg jest bezpłciowy, ponad płciowy. Płeć powstawała, bo Ziemia potrzebowała mechanizmów rozmnażania. Wiadomo, że patriarchat przez długie lata się mościł i rządził, i sobie Boga określał rodzajem męskim. To jest ta najwyższa siła, która ma równie wiele miłości dla każdego człowieka, dokładnie tak samo go kocha. Zauważ, że mężczyzna w języku polskim ma końcówkę żeńską.

Czy dalej uważasz siebie za mało zdolną szansonistkę, jak określiłaś siebie na drugiej płycie?

-Zaczynałam jako amatorka i dalej nią jestem. Można być amatorem, to znaczy entuzjastą jakieś dziedziny życia, ale też amatorem w sensie samoukiem. Sprawdza mi się to w jednym i drugim przypadku. Zabrakło mi systematyczności do instrumentów i przez te wszystkie lata nie nauczyłam się grać dobrze na niczym . Zauważyłam, że mam dość mocny głos i fajnie było mierzyć się z różnymi wyzwaniami i orientować się, że jestem w stanie właśnie zaśpiewać mocnym dźwiękiem jedną, drugą, trzecią piosenkę. Zapamiętywałam się w tym, że wow, że mam taką moc. Dopiero później zorientowałam się, że mam wiele odcieni i barw głosu i że nie zawsze muszę krzyczeć.

Jak pamiętasz początki kariery?

-W 1989 roku wygrałam studencki festiwal. Jak zaczynałam, to każdy kto śpiewał tekst, który był chociaż odrobinę skomplikowany, urastał do poziomu poezji śpiewanej. Zawsze mnie to irytowało, bo jakbym nie przywaliła, jakby nie było zaśpiewane mocno, jakby nie była rozbudowana aranżacja, to samo to, że wywodziłam się z ruchu studenckiego, przypinało mi tę łatkę. Przez długi czas nie mogliśmy grać na dużych imprezach, bo mieliśmy etykietkę poezji śpiewanej. Ktoś jednak się przełamał i zagraliśmy. Usłyszałam: „Wow, ja nie wiedziałem, że to jest takie fajne i takie mocne”.

Gdy Cię usłyszałem pierwszy raz w radio, to mi po prostu opadła szczęka, podobnie jak przy Republice i Ciechowskim, czy Dire Straits.

-Ciechowski oceniał nas jako punkowe granie. Miało być prowokacyjne i inne. Myśmy wtedy oboje ze Sławkiem Wolskim uwielbiali i Toma Waitsa, i Ninę Hagen, i to miało być takie pod włos. Dość szybko zorientowaliśmy się, że Sławek potrafi napisać, a ja potrafię zaśpiewać.

Gdybyś w 1980 roku weszła na scenę, zostałbyś mega gwiazdą. W 89 było trudniej.

-Jeździłam do Jarocina jako widz w 83, 84 i widziałam, co tam się dzieje, że tam też nie było miękkiej gry. Nikt nie umiał jakoś idealnie grać, nie było dostępu do dobrych instrumentów, dobrego sprzętu, ale liczyła się idea. Jak jechaliśmy w 89 roku do Jarocina z Ya Hozną, tylko ja wiedziałam, co nas tam czeka. Chłopaki nie mieli pojęcia, ale miałam takie poczucie, że jeżeli tam się uda to, jest dla mnie miejsce na scenie.

Jak widać się udało. Chcę porozmawiać o najnowszej płycie. Wpisujesz się w modę na duety.

-Nienawidzę słowa moda.

Ostatnia płyta Stinga to duety, twoja płyta to duety.

-To chyba Sting usłyszał, że ja też nagrałam duety i chciał wpisał się w modę.

Na płycie zmieniasz mężczyzn jak rękawiczki i przypominasz wszystkie swoje przeboje.

-Oj tam. Czułam, że te piosenki są ponadczasowe. Chciałam jakoś pięknie przelecieć przez te 30 lat śpiewania, tak lekko, w sposób jednocześnie sentymentalny, ale z takim mocnym zaznaczeniem, że spotkałam przez ten czas mądrych mężczyzn. Przez długie lata byłam kojarzona z feminizmem, świadomie dokładałam do tego cegiełkę, taka praca pozytywistyczna. Na tej płycie się znaleźli nieprzypadkowi panowie. To są ci, których poznałam wcześniej, zanim zaczęłam śpiewać, jak John Porter. Poznaliśmy się Johnem w 1987 roku, jak przyjechał do naszego akademika do klubu studenckiego w Sosnowcu „Remedium” z płytą „Helicopters”. Facet z gitarą elektryczną, z takim luzem, z takim innym myśleniem, pewny siebie, uśmiechnięty, inny niż my wszyscy. Niewiele później poznałam Wojtka Waglewskiego. Oni jako Voo Voo byli już wtedy legendą. Poszłam do garderoby i zapytałam, czy by nie napisali mi piosenek na płytę. Powiedzieli że tak. Oni mieli prawo nie wiedzieć, kim ja w ogóle jestem albo zwyczajnie nie chcieć z młodą dziewczyną współpracować.

Twoja pierwsza płyta zrobiła duże wrażenie na ludziach, którzy wtedy słuchali muzyki.

-Nie wiedziałam o tym kompletnie, żyłam bez telewizora, bez radia, telefonu. Na koncertach widzieliśmy, że jest fajnie, ale dopiero po latach się dowiedziałam, że to naprawdę było popularne.

Wracając do mężczyzn na płycie. Są tu panowie z różnych epok. Jest Czesław, który mnie słuchał, jak przyjeżdżał na wakacje do Polski z Danii, Marek Dyjak, którego spotkałam przy pracy jeszcze w teatrze w Koszalinie. Taki Himilsbach polskiej piosenki. Piosenki, które śpiewa Igo Herbut są emocjonalne, on jest samą emocją. Są też ci najmłodsi, taka świeża krew, bardzo treściwi, wrażliwi, każdy jest innego rodzaju mężczyzną . To było cudowne zmierzyć się z nimi.

Bardzo dziękuje za ciekawą rozmowę.

-Też dziękuję i pozdrawiam czytelników „Przeglądu Powiatowego”.

 


Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 0°C Miasto: Augustów

Ciśnienie: 1010 hPa
Wiatr: 13 km/h

Reklama
Reklama
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 24
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 1Strona nr 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 2Strona nr 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 3Strona nr 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 4Strona nr 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 5Strona nr 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 6Strona nr 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 7Strona nr 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 8Strona nr 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 9Strona nr 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 10Strona nr 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 11Strona nr 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 12Strona nr 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 13Strona nr 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 14Strona nr 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 15Strona nr 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 16Strona nr 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 17Strona nr 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 18Strona nr 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 19Strona nr 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 20Strona nr 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 21Strona nr 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 22Strona nr 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 23Strona nr 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 24Strona nr 24
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Neo z BAUTreść komentarza: Tylko kładka spełni swoje zadanie , zarówno dla pieszych jak i rowerzystów. Kładka w takim miejscu byłaby wizytówką Augustowa i jakie piękne zachody słońca można by z niej podziwiać. Odnośnie kolejki ... hahaha , już widzę kolejki do kolejki w sezonie letnim. Przepustowość byłaby największym mankamentem bo ile osób zabierze taki wagonik i ile przewiezie w ciągu godziny ? Po kładce w tym czasie przejdzie 10x więcej ludzi. Poza tym , ktoś musiałby obsługiwać całą infrastrukturę ....kolejka generowałaby potężne koszty ...poroniony pomysł. Tylko kładka spełni swoje zadanie.Data dodania komentarza: 19.11.2025, 22:24Źródło komentarza: Kolejka linowa nad Nettą (Video)Autor komentarza: Mieszkaniec KonopnickiejTreść komentarza: Najważniejsze że będą się chwalić to hala i że to sukces Pawła wnukowskiego ,a nie poprzedniego zarząduData dodania komentarza: 19.11.2025, 19:19Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: Koszt budowy kładki wg wzoru budowy bazy kajakarzy?Treść komentarza: Z budową kładki nad Nettą może być tak, że rzeczywisty koszt jej budowy względem szacunkowowego kosztu zostanie przez naszomiastowych geniuszów niegospodarności wykreowany tak samo, jak miało miejsce w przypadku budowy bazy kajakarzy i w efekcie działalności ww. naszomiastowych demiurgów całkowity koszt budowy kładki nad Nettą liczony będzie wg wzoru budowy bazy kajakarzy i finalnie wyniesie: 3,5 x 40 mln zł = 140 mln złotych.Data dodania komentarza: 19.11.2025, 15:54Źródło komentarza: Kolejka linowa nad Nettą (Video)Autor komentarza: AugustTreść komentarza: ,,fachowcy,,miejcy z burmistrzem jako ,,znakomitym, budowniczym szacują że kładka nad netta będzie kosztować ok 40 000 000 zł w Warszawie kładka o długości 463 m i szerokości od ok.7 m do 16m kosztowała154 000 000 zl tj 332 613 za metr netto ma że 60 metrów wychodzi ok 20 000 000 zł tyko że Netta to nie WisłaData dodania komentarza: 19.11.2025, 14:48Źródło komentarza: Kolejka linowa nad Nettą (Video)Autor komentarza: kultiTreść komentarza: szpital w ostatnich latach był na plusieData dodania komentarza: 19.11.2025, 12:33Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: Trzech ratuszowych jeźdźców augustowskiej apokalipsyTreść komentarza: Jest to symptomatyczne zachowanie dla picerów, pozerów i festyniarzy. Augustów wyludnia się w tak szybkim tempie, że niebawem najwięksi pracodawcy będą prawdopodobnie zmuszeni ściągać do swoich firm pracowników-imigrantów z Azji, Afryki i Ameryki. Natomiast naszomiastowe fachowcy od nie-samorządności i gazetkowo-fejsbukowego rozwoju dziarsko inwestują w klomby, kwiaty i rabaty, tam gdzie tylko ich fantazja poniesie. Poza tym standardowo zero skutecznych i perspektywicznych pomysłów na powstrzymanie zapaści miasta, więc niebawem może trawę zaczną malować na zielono.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 22:20Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: leśny ludekTreść komentarza: Teraz to zdecydowanie pierwsza osoba w powiecie, nawet przed swoim wujem starostą... Ale formalnie to jest zwyczajny pracownik, nawet nie członek zarządu powiatu.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 21:53Źródło komentarza: Tor wyścigowy na RospudzieAutor komentarza: lekarzTreść komentarza: oskarżasz? to pokaż te długi i wyroki których nie maData dodania komentarza: 18.11.2025, 21:39Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: antypartyjniak prywaciarzTreść komentarza: Kierowanie wydziałem komunikacji to taki portyjny puchar przecnodni.... trochę obciach, że to partija musi dać pracę , bo sam nie umniem nic znaleźć....Data dodania komentarza: 18.11.2025, 21:23Źródło komentarza: Tor wyścigowy na RospudzieAutor komentarza: oolooTreść komentarza: Ferdynand LIPSKI niech ma na uwadze, że Mieszkańcy Grodu Zygmunta nie zapomną numerów jakie odwalała Siwa w UM. Wszystko w swoim czasie chłoptasiu..Data dodania komentarza: 18.11.2025, 18:46Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: KonfidentTreść komentarza: Zdjęcia wystarczy przesłać na krajową mapę zagrożeń. Na zdjęciach widać ile kostek szerokości jest dla pieszych. Podjadą zmierzą, przeliczą i mandacik. Często tak zgłaszam patafianów.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 18:14Źródło komentarza: Rajgrodzka. Urzędnicza prośba o nieparkowanie wywołała sprzeciwAutor komentarza: BAUTreść komentarza: Augustów-to jego mieszkańcy-rzygać sie chce.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 18:07Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: muuuuuuTreść komentarza: Kierownik wydziału komunikacji to bardzo ważne stanowisko. Oficjalnie 3cia osoba w powiecie, nieoficjalnie pierwsza. Tak było kiedys, jest i teraz.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 18:05Źródło komentarza: Tor wyścigowy na RospudzieAutor komentarza: ElomeloTreść komentarza: Jak na złość to chyba w normie? Z halą gimnastyczną też ludzie nie chcieli przy blokach to robią przy blokach.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 17:56Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: SpacerowiczTreść komentarza: Po augustowsku. Znaczy inaczej niż normalnie. Przy POSTiWie sadzą roślinki. Zerwali trawę i sadzą. Bezpośrednio przy krawężniku chodnika, żeby zarastało chodnik i nie było jak przejść. Sadzą tak, że do ławki trzeba obejść na około i zaraz będzie zapeptane i powyrywane. Myśli tam koś? Przymrozki nocne, ale sadzą. Galęzi znad chodników przyciąć nie mogą. Lampy nad jeziorem zasyfiałe, że stado kur wykarmić można trupami robali. Żarówek przepalonych nie ma kto wymienić. Pod Sanatorium też coś grzebią. Kopara duża, daszek wywalony, ławki wykopane. Co tam bedzie? Też grządki? Lepiej te akacje niech wytną pod hetmanem bo kolca można mieć w oku, ewentualnie niech zrobią tablice "uwaga na oczy", że po ścieżkach miejskich tylko w okularach.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 17:53Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: AntypisekTreść komentarza: PIS mu w oko.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 17:43Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: MuliTreść komentarza: A szpitalne długi to z czego się spłaca jak się ponarabiało długów? A tak cudownie i pieknie było. Najlepszy, puchary co tydzień a tu manko?Data dodania komentarza: 18.11.2025, 17:42Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: Znajomy.Treść komentarza: A Walduś był zaproszony ? Mówił coś wyraźnie?Data dodania komentarza: 18.11.2025, 17:37Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: zainteresowanyTreść komentarza: czy to prawda że w przyszłym roku w powiecie bedzie deficyt i zostanie pokryty z oszczędności z poprzednich lat? czy tak gospodaruje gospodarz? czy ktoś był na sesji albo oglądał i może to potwierdzić?Data dodania komentarza: 18.11.2025, 16:18Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: prosteTreść komentarza: Unijne tiry muszą jechać na wschód.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 16:01Źródło komentarza: Granica z Białorusią znów otwarta
Reklama