Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 19 listopada 2025 11:27
Reklama
Reklama

„Augustów is the future”

Podziel się
Oceń

Przedstawiamy Jahangira Alama - nowego szefa augustowskiego BAT-u.
„Augustów is the future”

Od stycznia 2020 fabryką British American Tobacco  w Augustowie kieruje Jahangir Alam. Po ukończeniu studiów na Uniwersytecie Inżynierii i Technologii w Bangladeszu rozpoczął pracę w BAT jako inżynier procesu. W ciągu ostatnich 17 lat pełnił różne role w działach produkcji i jakości tytoniu oraz prowadził wiele projektów. Wśród tych najpoważniejszych była budowa drugiej fabryki koncernu w Dhace w Bangladeszu. Później, będąc kierownikiem produkcji w tej fabryce, był odpowiedzialny za zmianę systemu pracy, czego efektem było podniesienie wydajności i jakości produkcji. 

Aktualny szef fabryki w Augustowie w wolnym czasie lubi ogrodnictwo, kino i dobrą książkę. Uwielbia gotować, a jego pasją są podróże. Pytamy go nie tylko o pracę i nowe zadania, które stoją zarówno przed nim, jak i przed całym naszym zakładem, ale również o to, jak fabryka radzi sobie z obecną sytuacją związaną z Covid-19. Jahangir Alam opowiedział  nam również o tym, skąd wziął się w Polsce i jak mu się tutaj mieszka. Dzieli się także jednym z przepisów kulinarnych ze swojego kraju.

 Z początkiem tego roku objął Pan rolę szefa fabryki. Na czym ona polega? 
-Głównym celem fabryki, co oczywiste, jest produkcja. Musimy wyprodukować założoną liczbę papierosów przy oczekiwanej wydajności. Moim zadaniem jest zapewnienie zespołowi produkcyjnemu odpowiedniego wsparcia, a także współpraca z innymi działami, tak, aby zrealizować zamierzony cel. Jestem też bezpośrednio odpowiedzialny za funkcję wsparcia i cały zakład, ale odpowiedzialność za fabrykę nie jest dla mnie nowością, ponieważ podobną rolę pełniłem w Bangladeszu. Ponadto, mamy tu bardzo zaangażowany i pomocny zespół, co zdecydowanie ułatwia mi pełnienie obowiązków.

 Jakie są priorytety BAT Augustów na najbliższą przyszłość? 
-Priorytety są jasno określone: musimy konsekwentnie podnosić nasze wyniki biznesowe. Skupiamy się także na podnoszeniu umiejętności pracowników na wszystkich poziomach. Chciałbym zaznaczyć, że warto podchodzić  do systemu pracy nie jak do zadania, które należy wypełnić, ale traktować je przez pryzmat kultury organizacyjnej, w którą wpisane są nasze codzienne obowiązki.

Widok na fabrykę , jedną z hal produkcyjnych.  

Przed podjęciem pracy w Augustowie kierował Pan zakładem BAT w Bangladeszu. Jaka była Pana reakcja na propozycję przeprowadzki do Polski?
-Byłem bardzo podekscytowany, ponieważ moim dążeniem zawsze było kierowanie fabryką zorientowaną na eksport, a takim właśnie zakładem jest fabryka  w Augustowie, zdolna do niezwykle szybkiego przestawienia produkcji. To zapewnia jej kompleksowość i elastyczność. Dzięki tym cechom znajduje się ona w czołówce wszystkich fabryk grupy BAT o wysokiej pozycji strategicznej. Widać w niej ogromny potencjał, aby w przyszłości stała się tą najlepszą. Dlatego hasło „Augustów is the future” (pol. „Augustów to przyszłość”) jest dla nas tak ważne. To dla mnie wielki zaszczyt, że mogłem stać się częścią tej fabryki.

 Wspomniane przez Pana hasło „Augustów is the future” w czerwcu ubiegłego roku pojawiło się na bulwarach miejskich. Co symbolizuje?
-Od wielu lat nasza firma rozwija się tutaj i wspiera lokalną społeczność. Wszyscy razem pracujemy na rzecz przyszłości miasta i jego mieszkańców. To hasło w jakiejś mierze ma oczywiście wymiar biznesowy, ponieważ to tu mieści się jedna z najważniejszych fabryk BAT. Ale dla wielu osób ma przede wszystkim wymiar prywatny. Tu jest nasz dom, tu mieszkamy, pracujemy, z tym miastem wiążemy swoją przyszłość. Intencją BAT jest wspieranie takiego sposobu myślenia. Jesteśmy też bardzo dumni z tego, że możemy działać na rzecz lokalnej społeczności. Uruchomiliśmy inicjatywę „Fabryka Możliwości”, w ramach której budujemy kompetencje i świadomość o firmie wśród uczniów i studentów, którzy w przyszłości mogą do nas dołączyć. Dwa lata temu objęliśmy patronatem uczniów w Augustowskim Centrum Edukacyjnym, a w tym roku Zespół Szkół Technicznych im. gen. Ignacego Prądzyńskiego. Uczniowie mają szansę na zatrudnienie w naszej firmie po ukończeniu edukacji, a najzdolniejsi będą mieli ufundowane stypendia. Ta inicjatywa to realizacja idei współpracy nauki i biznesu, trendu wysoce pożądanego przez obie strony i wskazywanego jako przyszłość systemu kształcenia. 

Jak Pan się czuje w Polsce, w Augustowie? 
-Naprawdę mi się tu podoba. Augustów jest  urokliwym miejscem. Poznałem je jako miasto „siedmiu sióstr.” czyli jezior. Niezależnie od tego, czy jest to zimowy,  czy letni dzień, jestem oczarowany widząc piękno i walory naszej okolicy.

 Czym różni się produkcja w Augustowie od produkcji w Dhace? 
-Zakład w Bangladeszu jest największą fabryką w całej grupie BAT, ale równocześnie ma też uszczuploną kompleksowość. Oznacza to, że na pojedynczych liniach 24/7 maszyny potrafią działać 365 dni w roku produkując ten sam produkt. Fabryka w Augustowie jest z kolei najbardziej kompleksowa wśród wszystkich fabryk. Jak wspomniałem wcześniej, Augustów ma ogromny potencjał, aby stać się najlepszą fabryką BAT na świecie. 

Jakie było Pana pierwsze wrażenie po przyjeździe do Polski? 
-Pochodzę z bardzo ciepłego i gęsto zaludnionego kraju. Kiedy w 2018 roku wylądowałem w Polsce, byłem zdumiony widząc tyle otwartej przestrzeni i zieleni. Już w pierwszym tygodniu musiałem zmierzyć się z bardzo niską temperaturą oscylującą wokół -10 stopni Celsjusza. Najniższa temperatura, z jaką miałem do czynienia w Bangladeszu wynosiła około +8 stopni Celsjusza…

Jak fabryka w Augustowie radzi sobie w obecnej sytuacji związanej z covid-19?
-Jest takie powiedzenie „kiedy zaczynają się poważne problemy, silni ludzie zaczynają działać” (z ang. „When the going gets tough, the tough get going”). Myślę, że właśnie przechodzimy przez niewiarygodnie trudną sytuację spowodowaną kryzysem związanym z pandemią covid-19, która naraża ludzi na ogromny stres. Jednak pomimo tych przeciwności, którym musimy stawić dziś czoła, wiele podmiotów na całym świecie, a także nasza fabryka, wytrwale pracuje. Zanotowaliśmy w tym roku historyczny rekord wydajności. To niesamowite, jak wspomniałem wcześniej, jak w trudnej sytuacji silni ludzie, (a tacy pracują w Augustowie), potrafią zmobilizować się do działania.

 Co wpływa na ten sukces, który udało się osiągnąć fabryce mimo kryzysu spowodowanego pandemią?
-Jako pracodawca dbamy o bezpieczeństwo naszych pracowników. Od początku kryzysu wdrożyliśmy wiele działań mających na celu zmniejszenie ryzyka infekcji do minimum. Dbamy o to, aby nasi pracownicy stosowali się do wszelkich zaleceń i podejmowali decyzje mające na względzie bezpieczeństwo swoje i ich rodzin. Jestem niezmiernie dumny z tego, jak radzą sobie z tą sytuacją utrzymując wysokie morale w zespole, aby zapewnić ciągłość biznesu. Jest to prawdziwy dowód na to, że w naszej kulturze charakteryzujemy się postawą „Jestem odpowiedzialny za fabrykę”, co jest bardzo inspirujące i budujące. 

O BAT w Augustowie : Jesteśmy  producentem papierosów, filtrów i krajanki. Fabryka produkuje około 40 marek papierosów. Produkty Fabryki są dostarczane do ponad 40 różnych rynków. BAT zatrudnia w Augustowie ok. 1400 pracowników.

Zmieniając nieco tory naszej rozmowy z biznesowych na prywatne… Chodzą słuchy, że w wolnym czasie lubi Pan gotować. Czy jest w tym katalogu ulubionych przepisów jakiś szczególny?

-Jest wiele potraw, które lubię. Najbardziej chyba biriyani, a więc danie składające się z naprzemiennie ułożonych warstw ryżu i mięsa zapiekanych w szczelnie zamkniętym garnku, a także bhuna, czyli potrawa z wołowiną lub baraniną. Wśród smaków, które naprawdę mi odpowiadają znaleźć można także zupę z soczewicy, wszystkie dania rybne, warzywne i słodycze. W polskiej kuchni bardzo lubię tatara, pierogi i zupy.

 Czy mogę prosić o podzielenie się z Czytelnikami przepisem na lokalny specjał z Pańskiej ojczyzny? 
 -Chętnie udostępnię przepis na rasgullę, czyli tradycyjną słodką potrawę z Bangladeszu. Nie podam natomiast receptury na żadne pikantne potrawy, ponieważ mogą być naprawdę zbyt ostre dla podniebień Polaków (śmiech).

I na koniec nasze rozmowy - czy jest coś, co Pana zaskakuje w Polakach? 
-Każdy kraj ma własną kulturę. Przyjechałem do Polski z otwartym umysłem i nie należę do osób, które tak łatwo zaskoczyć. Wśród rzeczy, które rzuciły mi się od razu w oczy, jest łatwość Polaków do integrowania się, nawiązywania kontaktów, zarówno zawodowo, jak i na płaszczyźnie prywatnej. 

RASGULLA, JEDEN Z NAJBARDZIEJ ZNANYCH INDYJSKICH DESERÓW WEDŁUG JAHANGIRA ALAMA


SKŁADNIKI: 

1 litr świeżego pełnotłustego mleka (3,2%) 
2-3 łyżki soku z cytryny lub octu 
3 szklanki wody 
400 g cukru 
1,5 łyżki wody różanej 
szafran (opcjonalnie) 
2 ziarna kardamonu 
2,5 cm laski cynamonu 

PRZYGOTOWANIE: 
Mleko wlewamy do garnka i mieszając od czasu do czasu   doprowadzamy do wrzenia. 
Wyłączamy ogień i powoli wlewamy do mleka sok z cytryny lub ocet (ocet należy zmieszać z dwoma łyżkami wody). Pod wpływem kwasu mleko zacznie się warzyć. 
Mieszamy aż do momentu, kiedy mleko rozdzieli się na ser i żółtą klarowną serwatkę. 
Bierzemy kawałek szmatki i odciskamy wodę z „sera”. Musimy pozbyć się cytryny (octu). 
Możemy przepłukać ser w szmatce wodą, aby mieć pewność, że pozbyliśmy się cytryny (octu). Następnie znowu musimy dokładnie odcisnąć wodę z sera. 
Szmatkę z serem pozostawiamy na ok. 15 minut zawieszoną dla pozbycia się resztek wody. 
Wyjmujemy ser ze szmatki i wyrabiamy go w rękach przez kilka minut do uzyskania gładkiej masy bez grudek. 
Ser dzielimy i formujemy na ok. 12-13 kulek jednakowej wielkości. 
Do garnka wlewamy 3 szklanki wody, wsypujemy 400 g cukru, 2 ziarna kardamonu i wrzucamy kawałek laski cynamonu o długości ok. 2,5 cm. Całość podgrzewamy do zagotowania i dodajemy 1,5 łyżki wody różanej. 
Do garnka z syropem cukrowym powoli wkładamy kulki serowe. 
Przykrywamy garnek i gotujemy kulki na dużym ogniu przez 10 minut. 
Zdejmujemy pokrywkę garnka i gotujemy je przez kolejne 10 minut na średnim ogniu. 
Wyłączamy ogień i zostawiamy kulki serowe w syropie aż do wystygnięcia. 
Kulki podajemy schłodzone z odrobiną syropu. Dla lepszego smaku można dodać szafranu.

Opracowanie i przygotowanie :

Aleksandra Danilewicz & Krzysztof Andruszkiewicz


Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 3°C Miasto: Augustów

Ciśnienie: 1012 hPa
Wiatr: 17 km/h

Reklama
Reklama
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 24
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 1Strona nr 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 2Strona nr 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 3Strona nr 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 4Strona nr 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 5Strona nr 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 6Strona nr 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 7Strona nr 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 8Strona nr 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 9Strona nr 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 10Strona nr 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 11Strona nr 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 12Strona nr 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 13Strona nr 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 14Strona nr 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 15Strona nr 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 16Strona nr 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 17Strona nr 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 18Strona nr 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 19Strona nr 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 20Strona nr 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 21Strona nr 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 22Strona nr 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 23Strona nr 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 9 z dnia 29 wrze - strona 24Strona nr 24
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Trzech ratuszowych jeźdźców augustowskiej apokalipsyTreść komentarza: Jest to symptomatyczne zachowanie dla picerów, pozerów i festyniarzy. Augustów wyludnia się w tak szybkim tempie, że niebawem najwięksi pracodawcy będą prawdopodobnie zmuszeni ściągać do swoich firm pracowników-imigrantów z Azji, Afryki i Ameryki. Natomiast naszomiastowe fachowcy od nie-samorządności i gazetkowo-fejsbukowego rozwoju dziarsko inwestują w klomby, kwiaty i rabaty, tam gdzie tylko ich fantazja poniesie. Poza tym standardowo zero skutecznych i perspektywicznych pomysłów na powstrzymanie zapaści miasta, więc niebawem może trawę zaczną malować na zielono.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 22:20Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: leśny ludekTreść komentarza: Teraz to zdecydowanie pierwsza osoba w powiecie, nawet przed swoim wujem starostą... Ale formalnie to jest zwyczajny pracownik, nawet nie członek zarządu powiatu.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 21:53Źródło komentarza: Tor wyścigowy na RospudzieAutor komentarza: lekarzTreść komentarza: oskarżasz? to pokaż te długi i wyroki których nie maData dodania komentarza: 18.11.2025, 21:39Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: antypartyjniak prywaciarzTreść komentarza: Kierowanie wydziałem komunikacji to taki portyjny puchar przecnodni.... trochę obciach, że to partija musi dać pracę , bo sam nie umniem nic znaleźć....Data dodania komentarza: 18.11.2025, 21:23Źródło komentarza: Tor wyścigowy na RospudzieAutor komentarza: oolooTreść komentarza: Ferdynand LIPSKI niech ma na uwadze, że Mieszkańcy Grodu Zygmunta nie zapomną numerów jakie odwalała Siwa w UM. Wszystko w swoim czasie chłoptasiu..Data dodania komentarza: 18.11.2025, 18:46Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: KonfidentTreść komentarza: Zdjęcia wystarczy przesłać na krajową mapę zagrożeń. Na zdjęciach widać ile kostek szerokości jest dla pieszych. Podjadą zmierzą, przeliczą i mandacik. Często tak zgłaszam patafianów.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 18:14Źródło komentarza: Rajgrodzka. Urzędnicza prośba o nieparkowanie wywołała sprzeciwAutor komentarza: BAUTreść komentarza: Augustów-to jego mieszkańcy-rzygać sie chce.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 18:07Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: muuuuuuTreść komentarza: Kierownik wydziału komunikacji to bardzo ważne stanowisko. Oficjalnie 3cia osoba w powiecie, nieoficjalnie pierwsza. Tak było kiedys, jest i teraz.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 18:05Źródło komentarza: Tor wyścigowy na RospudzieAutor komentarza: ElomeloTreść komentarza: Jak na złość to chyba w normie? Z halą gimnastyczną też ludzie nie chcieli przy blokach to robią przy blokach.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 17:56Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: SpacerowiczTreść komentarza: Po augustowsku. Znaczy inaczej niż normalnie. Przy POSTiWie sadzą roślinki. Zerwali trawę i sadzą. Bezpośrednio przy krawężniku chodnika, żeby zarastało chodnik i nie było jak przejść. Sadzą tak, że do ławki trzeba obejść na około i zaraz będzie zapeptane i powyrywane. Myśli tam koś? Przymrozki nocne, ale sadzą. Galęzi znad chodników przyciąć nie mogą. Lampy nad jeziorem zasyfiałe, że stado kur wykarmić można trupami robali. Żarówek przepalonych nie ma kto wymienić. Pod Sanatorium też coś grzebią. Kopara duża, daszek wywalony, ławki wykopane. Co tam bedzie? Też grządki? Lepiej te akacje niech wytną pod hetmanem bo kolca można mieć w oku, ewentualnie niech zrobią tablice "uwaga na oczy", że po ścieżkach miejskich tylko w okularach.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 17:53Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: AntypisekTreść komentarza: PIS mu w oko.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 17:43Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: MuliTreść komentarza: A szpitalne długi to z czego się spłaca jak się ponarabiało długów? A tak cudownie i pieknie było. Najlepszy, puchary co tydzień a tu manko?Data dodania komentarza: 18.11.2025, 17:42Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: Znajomy.Treść komentarza: A Walduś był zaproszony ? Mówił coś wyraźnie?Data dodania komentarza: 18.11.2025, 17:37Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: zainteresowanyTreść komentarza: czy to prawda że w przyszłym roku w powiecie bedzie deficyt i zostanie pokryty z oszczędności z poprzednich lat? czy tak gospodaruje gospodarz? czy ktoś był na sesji albo oglądał i może to potwierdzić?Data dodania komentarza: 18.11.2025, 16:18Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: prosteTreść komentarza: Unijne tiry muszą jechać na wschód.Data dodania komentarza: 18.11.2025, 16:01Źródło komentarza: Granica z Białorusią znów otwartaAutor komentarza: Tadeusz JaworskiTreść komentarza: Tak "nowa tradycja po augustowskiemu" - tak jak w mieście - Kto nie z Mieciem tego zmieciem"Data dodania komentarza: 18.11.2025, 15:58Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: Były AugustowiakTreść komentarza: ale to chyba chodzi o dwie instytucje samorządowe w Augustowie. Tam nie chodzi o jakość , umiejętności i wiedzę, Samorządy i ich pracownicy są traktowani jako własność wybranych burmistrzów, starostów i albo robisz co Tobie każą albo pakuj manatki... Do standardów Białorusi i Rosji już bardzo blisko...Data dodania komentarza: 18.11.2025, 13:19Źródło komentarza: Tor wyścigowy na RospudzieAutor komentarza: AndrzejTreść komentarza: Prosta sprawa , pan kierownik wnukowski jedzie codziennie tamtędy z domu do pracy i nie może swobodnie przejechaćData dodania komentarza: 18.11.2025, 11:50Źródło komentarza: Rajgrodzka. Urzędnicza prośba o nieparkowanie wywołała sprzeciwAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Paweł wnukowski zabronił zapraszać innych radnych co nie za związani z pisem prosta sprawa , starosta rusiecki widać dalej że mało co ma do gadania w powiecieData dodania komentarza: 18.11.2025, 11:48Źródło komentarza: Radni narzekają na brak zaproszeńAutor komentarza: OrzełTreść komentarza: Coś mi ptaszki wycwierkaly, że pracownicy nie mają wyboru, bo ich zdegradują, przesuną, usuną albo w najlepszym wypadku nie uwzględnią przy premiach, a potem i tak będą mieli dług do spłacenia podczas najbliższych wyborów. Najlepiej nakłonić do tych swoich debilnych pomysłów strasząc i grożąc. Takie to PiSiorskie.Data dodania komentarza: 17.11.2025, 15:41Źródło komentarza: Tor wyścigowy na Rospudzie
Reklama