Beata Perzanowska
Strefa płatnego parkowania została wprowadzona w 2014 roku i działała przez trzy lata. Płatne parkowanie funkcjonowało przez sześć dni tygodnia. Potem w związku z wyrokiem sądu administracyjnego augustowska strefa została skrócona do pięciu dni tygodnia. Wprowadzenie strefy zdało egzamin. W centrum bez problemu można było znaleźć miejsce do zaparkowania auta, a mieszkańcy przyzwyczaili się, że udając się na zakupy nie warto jechać autem, ale przejść się piechotą. W zeszłym roku władzom miejskim nie udało się utworzyć strefy, ale miała ona ponownie powrócić na ten sezon letni. Warto jednak podkreślić, że jej brak zwłaszcza latem komplikuje ruch pojazdów, szczególnie w centrum. Poza tym rodzi wiele problemów takich jak blokowanie przez cały dzień miejsc parkingowych przez pracowników sklepów i firm znajdujących się w centrum miasta. Kiedy opłata za parkowanie była pobierana, blokujące auta znikały z parkingów. Do tego nie mając miejsca do zaparkowania mieszkańcy pozostawiają swoje samochody w niedozwolonych miejscach, a przez to stwarzają niebezpieczeństwo w ruchu drogowym. Nie można pominąć wielokrotnie przez nas podkreślanej roli straży miejskiej, która została przed laty zlikwidowana. To właśnie strażnicy miejscy najczęściej zajmowali się przestrzeganiem prawa ruchu drogowego przez kierowców i skutecznie likwidowali problem nieprawidłowego parkowania. Odpłatność za parkowanie rozwiązałoby wiele tego typu problemów i powrócono do rozmów nad jej ponownym uruchomieniem. W kwestii ponownego wprowadzenia strefy parkowania augustowski magistrat przeprowadził ankietę wśród mieszkańców, według której, większość chciała powrotu strefy. Odbyła się nawet specjalna debata społeczna na ten temat. Mimo akceptacji społeczeństwa władzom miejskim strefy w tym roku nie uda się przywrócić.
Napisz komentarz
Komentarze