Szklany budynek popularnie zwany „Atolem” jest w coraz gorszym stanie. Z powodu nieszczelności pracownicy CIT-u borykali się z problemem zalewania biur. Sytuacja stała się groźna na tyle, że dostająca się do środka woda powodowała przebicia elektryczne. Konieczna jest wymiana dachu i osuszenie fundamentów, dlatego z przyczyn technologicznych remont przypadnie na lato.
Bartosz Lipiński
01.02.2017 17:43
(aktualizacja 13.04.2023 10:49)
Autor: Archiwum PP
Budynek Centrum Informacji Turystycznej czeka zatem gruntowny remont. Instytucja niezwykle ważna z perspektywy miasta turystycznego w sezonie letnim zostanie przeniesiona do innego obiektu. Podczas wakacji intensywność pracy z turystami jest szczególnie duża. Dlatego już teraz omawiane są plany tymczasowej lokalizacji CIT-u. Burmistrz chciałby, aby punkt obsługi osób wypoczywających w Augustowie pozostał w obrębie Rynku Zygmunta Augusta. W tej chwili pod uwagę brane są dwa miejsca: zabytkowy budynek strażnicy obok byłej Cerkwi oraz dawna apteka. Stróżówka wydaje się za mała, dlatego bardziej prawdopodobne wydaje się umieszczenie CIT-u w budynku, w którym przez wiele lat znajdowała się apteka. To miejsce doskonale znane mieszkańcom, ulokowane obok tzw. deptaka, kilkanaście metrów od poczty i w niewielkiej odległości od dotychczasowego Centrum Informacji Turystycznej. Historia obiektu z pewnością zaciekawiłaby turystów przyjeżdżających na wczasy do Augustowa. Z „Przewodnika po Ziemi Augustowskiej” Ireny i Wojciecha Baturów dowiadujemy się, że budynek ten został wybudowany w 1896 roku przez kupca grodzieńskiego Margolisa i tradycyjnie mieścił aptekę. Jej były właściciel Zygmunt Stankiewicz wspomina dramatyczny epizod związany z tym miejscem. W 1920 roku polscy żołnierze zgrupowani przed operacją nadniemieńską, dokonali samosądu na oficerze Użupisie, który za nieoddanie honorów zastrzelił ich kolegę. Zabójcę wywleczono na balkon apteki, wyrzucono na bruk i rozniesiono na szablach. Ciekawe materiały historyczne mogłyby stanowić atrakcję samą w sobie. Podczas ostatniej sesji Przewodniczący Rady Miasta Filip Chodkiewicz pytał, czy było rozważane złożenie propozycji umiejscowienia CIT-u w lokalach przedsiębiorców, mających nieruchomości w centrum miasta. Okazuje się, że taka możliwość jest mało prawdopodobna.
Napisz komentarz
Komentarze
AM
06.02.2017 11:15
Przeciez hotelarstwa uczy sie w ACE a ta szkola zdobyla Zlota Tarcze w rankingu i 3 miejsce wsrod technikow w wojewodztwie to chyba zle nie uczą???
asd
02.02.2017 15:14
Po co remontować ten bubel?
Elzbieta Kamińska
02.02.2017 08:05
czyja to jest wina ,że młodzież nie zna regionu.Co uczą nauczyciele?
o czym to świadczy? Może czas przerwać zmowę milczenia i nie udawać że się uczy.W styczniu praktyki nie mają sensu. W informacji oczywiście że musi być ktoś doświadczony i odpowiedzialny za tą młodzież . Jeszcze do maja jest trochę czasu, aby ich przyuczyć , a nie gonić do szorowania garów i mycia sedesów. Ta młodzież nie uczy się zawodu.
Pracy w hotelarstwie i restauracjach nie brakuje, tylko chęci trzeba mieć aby to zmienić.
Napisz komentarz
Komentarze