Wszystkie augustowskie przychodnie rodzinne w okresie pandemii pracują zupełnie inaczej niż na co dzień. Dla bezpieczeństwa pacjentów, ich rodzin, dzieci, a w szczególności seniorów, lekarze rodzinni udostępnili teleporady lekarskie. Teleporadę można zamówić kontaktując się telefonicznie ze swoją przychodnią lekarza rodzinnego.
Rozprzestrzeniający się koronawirus przeorganizował pracę augustowskich przychodni rodzinnych. Wszystkie przychodnie w mieście z uwagi na dobro swoich pacjentów wprowadziły zmiany w ich przyjmowaniu. Dla bezpieczeństwa pacjentów lekarze rodzinni oferują teleporady lekarskie. Wystarczy zadzwonić do swojej przychodni rodzinnej i skontaktować się z lekarzem. Jeśli nie może podejść do telefonu oddzwania i na podstawie przeprowadzonego wywiadu może zdecydować o wystawieniu e-recepty i e-zwolnienia. W przypadku wymagającym wizyty w gabinecie, lekarz ustala termin wizyty. Pacjenci wymagający przedłużenia recepty nie powinni przychodzić do przychodni. W tym przypadku także wystarczy kontakt telefoniczny. W czasie zagrożenia koronawirusem dla bezpieczeństwa pacjentów zapisy do lekarza są prowadzone wyłącznie przez telefon. Pacjenci nieumówieni nie są przyjmowani. Augustowscy lekarze rodzinny zapewniają, że te ograniczenia są podyktowane zdrowym rozsądkiem i tym, że jeśli personel medyczny przychodni zostanie zakażony koronawirusem pacjenci pozostaną bez żadnej opieki, a przecież ludzie chorują także na inne schorzenia i wymagają pomocy lekarzy rodzinnych i pielęgniarek.
-My jesteśmy normalnymi ludźmi i nie jesteśmy na wszystko odporni. To jest nowy wirus, na którego nie ma na razie mechanizmów odpornościowych i musimy o tym wszyscy pamiętać. Chory pacjent zaraża innych. Trzeba podkreślić, że my pracownicy przychodni rodzinnej mamy największy kontakt z osobami starszymi, które są najbardziej narażone na koronawirusa -podkreśla Wiesława Drejer -Przekop, lekarz medycyny rodzinnej z Przychodni Rodzinnej przy ul. Hożej w Augustowie. -We Włoszech obecnie 600 lekarzy rodzinnych jest na kwarantannie, bo nie zostały zachowane zasady bezpieczeństwa. To spowodowało, że te osoby które powinny leczyć innych, same są pacjentami, a ich pacjenci nie mają do kogo zwrócić się po pomoc.
Jeśli podejrzewamy u siebie zachorowanie na koronawirusa, to powinniśmy przede wszystkim zadzwonić do sanepidu lub na oddział zakaźny szpitala. Absolutnie nie udajemy się do lekarza rodzinnego. Augustowscy lekarze rodzinni apelują o rozwagę i spokój. I aby wszyscy mogli czuć się bezpiecznie, wprowadzili nową organizację wizyt.
-Pamiętajmy, że jeśli jest podejrzenie kontaktu z koronawirusem, nie można zgłaszać się do lekarza rodzinnego. Należy mieć na uwadze, że lekarze rodzinni nie są zarezerwowani dla pacjentów z koronawirusem, ale przede wszystkim zajmują się innymi pacjentami. Są to pacjenci zwyczajnie przeziębieni, leczeni przewlekle, którzy wymagają opieki lekarskiej. W momencie gdy do poradni lekarza rodzinnego trafia taki człowiek i zanim my zbierzemy wywiad i poznamy jego stan zdrowia, będzie zwyczajnie zarażać. Pracownicy przychodni jak i pacjenci, którzy mają z nim jakikolwiek kontakt, mogą po prostu się zarazić. Wszystkie te osoby trafią na kwarantannę. Może się więc zdarzyć tak, że poradnia zostanie zamknięta i kilka tysięcy pacjentów zostanie wtedy bez opieki -dodaje Wiesława Drejer -Przekop.
A co robić, gdy dopadnie nas grypa czy przeziębienie? Wiesława Drejer -Przekop dodaje, że w takiej sytuacji najlepiej skontaktować się z lekarzem rodzinnym telefonicznie.
-Trwa teraz sezon grypowy i przeziębieniowy i by nie przejmować się tym, czy jesteśmy zwyczajnie przeziębieni, czy chorujemy już na koronawirusa, najlepiej jest skorzystać z teleporady. Pacjenci chcący przedłużyć receptę w trosce o swoje zdrowie w tym trudnym okresie pandemii nie powinni iść do lekarza, tylko zadzwonić -informuje lekarka. -To samo można zrobić, gdy chcemy skonsultować wyniki badań. Jeśli objawy się nasilą, to wtedy umawiamy się telefonicznie na wizytę. My telefonicznie zbieramy wywiad i wiemy, czy jesteśmy my oraz nasi pacjenci narażeni na kontakt z osobami zakaźnymi. Po rozmowie telefonicznej uznajemy, czy pacjent powinien przyjść do przychodni.
Warto też podkreślić, że jeśli chorujemy na jakieś przewlekłe schorzenie i potrzebujemy wykonać konkretne badania, to skontaktujmy się telefoniczne z lekarzem rodzinnym, by określić czy dane badanie jest w tym momencie niezbędne i możliwe do wykonania. Jeśli nie, to wówczas ograniczmy nasze wizyty w laboratoriach medycznych. Tak więc dbajmy o siebie i innych. Jeśli kichamy, róbmy to w łokieć, jeśli korzystamy z chusteczek, to od razu myjmy ręce. Róbmy wszystko, by zminimalizować zarażanie innych.
Napisz komentarz
Komentarze