Ufam, że zaplecze polskich skoków się odbuduje, bo mamy w Polsce najnowsze i najpiękniejsze obiekty, chociażby w Szczyrku i Wiśle. O tym niewiele się mówi, ale wszystkie nawet maleńkie skocznie do treningów są pokryte igielitem, w Zakopanem zmodernizowano też Wielką Krokiew, pojawiły się tam tory lodowe. Skoki w Polsce mają przyszłość. Martwi mnie jednak, że poza skokami praktycznie nie mamy niczego. Dwubój klasyczny czy biegi męskie nie istnieją, biegi kobiet po odejściu Justyny Kowalczyk nie wyglądają dobrze. Ja nawet na Podlasiu widzę porządnych biegaczy, taki kraj jak Polska powinien odnosić na tym polu sukcesy. Mamy podobne tereny jak w Rosji czy na Białorusi, gdzie zawodnicy walczą o medale. Niestety, ale warunki pogodowe nam dzisiaj nie sprzyjają. Pan Bóg skąpi nam śniegu do treningów. Ale nie możemy bazować tylko na samych skokach.
Dziękuję za rozmowę.
Rozm. Bartosz Lipiński
Napisz komentarz
Komentarze