-Film z tych naprawdę ciężkich, pokazujący do jakich wynaturzeń i przerażających zachowań jest zdolny człowiek walczący o swoje życie. Jest tym bardziej warty uwagi, bo powstał na faktach. Mrocznego klimatu do tej niewiarygodnej i przerażającej historii niemieckiego żołnierza, dodaje genialnie dopasowana muzyka –powiedziała o filmie młoda augustowianka. –Nie bez znaczenia jest też to, że film jest czarno-biały. Ma się więc trochę wrażenie, że ogląda się film dokumentalny, a przecież w końcu wojna zawsze ukazywana jest na czarno-białych zdjęciach czy filmach dokumentujących jej tragizm.
Młoda kobieta zaznaczała też jak wielkie znaczenie miała dla niej rozmowa z gościem spotkania zaraz po filmie.
-Na pokazy kinochłonowe uczęszczam systematycznie także, ogólnie mogę powiedzieć, że takie spotkania po projekcjach filmu są bardzo potrzebne. Nieraz bowiem jest tak, że nie potrafimy do końca zrozumieć filmu, a taka dyskusja zawsze rozwiewa wszelkie wątpliwości. Ważne jest też to, że można się wypowiedzieć na temat filmu, ale też poznać opinię czy wrażenia innych osób –dodała. –Tym razem spotkanie ze znaną już mi panią Joanną Ostrowską, z którą rozmawiał Maciej Białous było również bardzo interesujące. Zachęcam do uczestniczenia w dyskusjach po pokazach filmowych, bo naprawdę warto.
Joanna Ostrowska, doktor nauk humanistycznych, podczas spotkania dużo mówiła nie tylko o filmie, ale także dużo czasu poświęciła historii seksualnych pracownic przymusowych w okresie wojny, którą zawarła w swojej książce „Przemilczane. Seksualna praca przymusowa w czasie II wojny światowej”. Po bardzo ciekawej rozmowie, uczestnicy poniedziałkowego pokazu, chętnie nabywali książkę Joanny Ostrowskiej prosząc ją o autograf.
Napisz komentarz
Komentarze