Bilet na pokaz: 15 zł
Karnet na cztery pokazy: 50 zł (ważny przez pół roku)
Rezerwacje i sprzedaż: Augustowskie Placówki Kultury, Rynek Zygmunta Augusta 9, tel. 87 643 36 59 lub na godzinę przed rozpoczęciem seansu w Kinie „Iskra”, wszystkie rezerwacje wygasają 30 minut przed pokazem.
Fragment recenzji filmu Joanny Ostrowskiej:
Robert Schwentke zrealizował film wojenny, w którym stara się pokazać wycinek życia tuż przed końcem II wojny światowej. Akcja "Kapitana" rozgrywa się na przełomie marca i kwietnia 1945 roku. Główny bohater - oprócz odwołań do biografii Herolda - ma reprezentować jednego z tysięcy żołnierzy, którzy w tamtym momencie jeszcze walczyli za Ojczyznę. Na początku to Willi jest ofiarą. Miota się bez celu, ucieka przed innymi egzekutorami i policją wojskową. Dzięki mundurowi oficera dostaje szansę na przetrwanie. Wykorzystuje ją w ekstremalny sposób.Pomysł Herolda jest bardzo prosty. Jeśli przestałeś być zwierzyną łowną, musisz stać się łowcą. Swoją oficerską władzę Willi opiera na szacunku do munduru Wehrmachtu i karności niemieckiego żołnierza.Jeden z najbardziej okrutnych fragmentów filmu to sceny w obozie Aschendorfermoor, który istniał od 1933 roku. Pod koniec wojny w barakach trzymani byli dezerterzy i inni żołnierze, którzy popełnili jakieś przestępstwa. Herold przeprowadza masakrę w obozie ku czci Hitlera, ale jednocześnie dla swojej własnej satysfakcji. Najbardziej podniecający w tym spektaklu władzy jest dla niego fakt, że nikt nie jest w stanie się mu przeciwstawić. Jednocześnie "kapitan" dzieli odpowiedzialność. Mordować mają wszyscy. Nikt nie może czuć się bezpieczny.
W "Kapitanie" widać chaos wojennej codzienności w ostatnim etapie, która bardziej przypomina szalony spektakl z elementami burleski, które zresztą pojawiają się pod koniec filmu. Nie obowiązują żadne zasady.
Oficerowie wspominają początek wojny. Tęsknią za czasami triumfu i jednocześnie przekraczają kolejne granice. Wszystkie instytucje, łącznie z sądami wojskowymi nadal pracują. Nadal ich wykładnia zależy od sytuacji. Dzięki temu jakakolwiek kara jest możliwa tylko tu i teraz. Orzekanie o winie zamienia się w kolejny spektakl, w którym winny koniec końców okazuje się nowym bohaterem.Egzekucja Herolda odbyła się w połowie listopada 1946 roku.
Napisz komentarz
Komentarze