Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
piątek, 15 sierpnia 2025 23:32
Reklama
Reklama

Volkswagen, Karzeł i Afryka

Podziel się
Oceń

Wywiad z Łukaszem Orbitowskim - autorem m.in. ,,Innej duszy'' oraz ,,Exodusa''. Rozmowę przeprowadził Maciek Trojanowski, uczeń pierwszej klasy I Liceum Ogólnokształcącego im. Grzegorza Piramowicza podczas spotkania z cyklu „Lektura Obowiązkowa”. Maciek prowadzi literackiego bloga pod tytułem „Czytanie Jest Spoko”.
Volkswagen, Karzeł i Afryka

Zapytam najpierw o pana nagrody. Paszport Polityki, Zajdl, dwukrotna nominacja do Nagrody Nike, to tylko niektóre z pana wyróżnień. Czy taka kolekcja nie zaczyna nudzić?

 

-Pieszczoty mają tę cechę, że się nie nudzą. Kiedy krytyka mnie pieści, to wywracam się na plecy i pokazuję brzuszek. Mówiąc szczerze, to w życiu dostałem dwie ważne nagrody. Były to Paszport Polityki i nagroda Zajdla. To są nagrody, z których jestem bardzo dumny. W kwestii nominacji powiem, że fajnie jest je dostawać, ale lubię dostać nagrodę, a nie nominację. Nie jest jednak tak, że żyję od nagrody do nagrody, nie denerwuję się też, że mi jej nie dali. Opowiem taką anegdotkę.

Byłem nominowany do pewnej nagrody, pomińmy już, do jakiej, (szeptem) Gdynia. Tak się złożyło, że na galę przyjechałem ze swoją dziewczyną i rozdzielili nas, to znaczy ja musiałem jechać jednym autem, a ona drugim. Rozdzielili nas na kawał czasu, powiedzmy na dwie godziny. Klaudia przysłuchiwała się rozmowom, a nikt nie wiedział kim ona jest, no jakaś baba se siedzi (śmiech). Ktoś powiedział wtedy, że Orbitowski nie powinien dostać tej nagrody, bo on sobie zawsze poradzi. A ja kiedy słyszę takie rzeczy, to już żadne nagrody nie są mi potrzebne.


,,Exodus'' to powieść drogi. Czy była jakaś szczególna grupa, powiedzmy wiekowa, do której chciał pan dotrzeć?

 

-Wydaje mi się, że akurat tę książkę mogą przeżyć i zrozumieć w szczególności ludzie, którzy mają dzieci. Jest to książka o dziecku, o ojcostwu, o rodzicielstwie. Jeżeli ktoś nie ma takiego doświadczenia, to tutaj wskazana jest empatia, która nie zawsze się pojawia, ale wydaje mi się, że ta książka, tak jak inne jest adresowana do ludzi inteligentnych i wrażliwych. To są te dwa warunki, które trzeba spełnić, chcąc ją przeczytać (śmiech).


Postacie przez pana wykreowane mają zwykle powyżej trzydziestki. Jest pan jakoś szczególnie zżyty z tym pokoleniem, a może była to kwestia przypadku?

 

-Tak, jestem, bo to moje pokolenie. Umiem pisać o ludziach starszych, myślę, że pisałem o nich już kilka razy, jestem jednak depozytariuszem pewnego losu, który jest też losem mojej grupy rówieśniczej. Jestem czterdziestolatkiem, więc piszę o trzydziestoparolatkach. Gdy wiem już, co to znaczy mieć trzydzieści parę lat, jak będę mieć pięćdziesiąt lat, i dożyję, to może będę pisał o czterdziestoparolatkach. A jeśli los dorzuci mi kolejne lata, to pójdziemy dalej.


Wobec tego dla jakiej grupy wiekowej jest pana proza?

 

Wydaje mi się, że dla każdego, bo skoro pan mnie czyta, a jest pan wyraźnie młodszy, to i inni w pana wieku sobie poradzą. Było tutaj dużo osób starszych ode mnie, które odnosiły się do mojej twórczości, czyli, jak wspomniałem, inteligencja i wrażliwość są wystarczające do czytania moich książek.

 

 


,,Zapiski nosorożca'' od początku miały obalać Afrykańskie mity i legendy, czy może planował pan zwykły dziennik z podróży?

 

-Nie, było to tak, żeśmy wybrali się do tej Afryki kompletnie na rympał. Dwójka głupich Polaków wynajęła Volkswagena Polo, który, no wiadomo, nie ma cech auta terenowego i zaczęliśmy rozbijać się po tej Afryce. Nasi bliscy myśleli, że zostaniemy tam zabici, wobec tego obiecałem, że każdego dnia będę wysyłał maile, takie krótkie notatki, mówiące, że żyjemy i ogólnie co tam u nas. Okazało się jednak, że wieczorem, zmrok zapadał tam około szóstej, siadałem, otwierałem wino i zaczynałem pisać tą notatkę, po czym okazywało się, że dzień po dniu mam dziesięć-piętnaście tysięcy znaków i tak powstała ta książka, to były maile.


Skąd pomysł na wynajęcie akurat Volgswagena Polo?

 

-To był samochód, na który było nas stać, a ponieważ jechaliśmy na rympał, nie wiedzieliśmy, z jakimi drogami przyjdzie się nam tam mierzyć, bo my w Polsce narzekamy na nasze drogi, że są dziurawe, fakt, że są, ale zdarzyło mi się parę razy jechać po drodze, która w ogóle nie była drogą, to znaczy była kawałkiem w miarę równego, aczkolwiek kamienistego gruntu, który kończył się na przykład kupą gruzu, albo jakimiś głazami, a niekiedy na końcu były drzewa i trzeba było zawracać. Tak więc mam mnóstwo miłych przeżyć związanych z tym samochodem i jazdą nim.

Pamiętam na przykład, jak się zgubiliśmy gdzieś w Zrulandzie. Byliśmy wtedy naprawdę przestraszeni. Była wtedy mgła, a z tej mgły wyłaniały się całe tabuny wysokich, milczących ludzi. Bałem się wtedy, że nas zabiją. Oczywiście nie groziło nam tam żadne niebezpieczeństwo. Przeciwnie, przez całą Afrykę spotkałem się tylko z ludzką życzliwością.


Mam nadzieję, że nie obrazi się pan za takie porównanie, ale czy uważa się pan za prekursora opisywania podróży inaczej, tak jak robią to teraz Kuba Ćwiek (Stany PopŚwiadomości), albo podróżnik Tony (Bunkrów Nie Ma)?

 

-Nie czytałem ich książek, ale są podobne do Nosorożca? Nie znam literatury podróżniczej. Nie miałem ambicji uprawiania takiego gatunku, bo ta książka [,,Zapiski Nosorożca''] się po prostu zdarzyła i to wszystko. Nie napiszę takiej kolejnej, raczej, także była to jednorazowa wycieczka w kierunku podróżnictwa i pisania o nim, w konsekwencji czego trudno ocenić mi wpływ mojej książki na literaturę podróżniczą, natomiast uważam, że nie jest on zbyt duży.


Pana książki to głównie opisy, zawierają bardzo mało dialogów, jednak mimo to się przez nie płynie. Jaki jest pana sekret, że tak się dzieje?

 

-Brak dialogów (śmiech), a tak poważnie to nie umiem mądrze odpowiedzieć na to pytanie. Dziewięćdziesiąt procent umiejętności pisarskiej to są rzeczy wypracowane, ale jakaś zdolność do gawędy, do snucia zajmującej opowieści to coś, co ja po prostu wyniosłem, co mam, znalazłem, dostałem. Nie ma na to recepty. To jest jak słuch muzyczny. Z tym przychodzimy na świat, albo wykształca się to w nas w bardzo młodym wieku i pora w tym miejscu na inną anegdotkę.

Planowałem opowiadanie do takiej antologii ,,NieObcy'', która była poświęcona może trochę naszemu stosunkowi do uchodźców, a tak naprawdę do inności. Wymyśliłem sobie taką historyjkę o karle, bo wiadomo, karzeł też jest inny niż ja czy pan, bo jest karłem, a wiadomo, my nie jesteśmy. Opowiedziałem o tym opowiadaniu Jackowi Dukajowi. Miałem taki właśnie świeży pomysł i postanowiłem się nim podzielić. Jacek się strasznie z tego śmiał. Wysłałem mu potem to opowiadanie, na co on mi mówi: Słuchaj Łukasz, fajne opowiadanie, ale jak o tym mówiłeś, to było to piękniejsze. I właśnie w jakiś sposób jestem facetem, który powinien siedzieć i opowiadać historie słuchaczom, ale nie ma na to zapotrzebowania, więc piszę.

 

 

Pozostając w temacie tych właśnie historii, to na Orbitowski.pl publikuje pan mnóstwo różnorakich opowiadań. Są to przeżycia pana? Przyjaciół? Czy może czysta fikcja?

-Wszystko co jest na blogu, to prawda. Są tam oczywiście jakieś próby utworzenia fikcji literackiej, ale jest to wyraźnie oddzielone od reszty, no i blog jest dedykowany temu, co mi się przytrafiło. Nazywa się Orbitowski.pl i jest o Orbitowskim.


Opisując ,,Łaźnie Węgierskie'' użył pan określenia, iż jest to jedyne miejsce wolne od klikalności. Unika pan wobec tego nowoczesnych technologii?

 

-Nie, nie unikam ich. Jestem wręcz uzależniony. Skończyło się spotkanie i poszedłem sprawdzić komórkę. Także klikam, sprawdzam, mam Facebooka, Instagram, śledzę różnego rodzaju wydarzenia, oglądam kanały na YouTubie. Jestem bardzo, bardzo zacietrzewiony, aczkolwiek pamiętam jeszcze czasy sprzed sieci i znam momenty, kiedy klikanie przeszkadza, na przykład podczas oglądania filmu ludzie dalej patrzą w telefony. Po co? Trzeba oglądać film. Podobnie nie klikamy, kiedy ze sobą rozmawiamy. Są jednak momenty, kiedy klikać trzeba. Nie możemy zasnąć - klikamy. Jesteśmy w autobusie - klikamy.


Na koniec spytam, co Łukasz Orbitowski robi, kiedy nie pisze i nie podróżuje po świecie? Są jakieś przyzwyczajenia, rutyny?

 

-Robię zwykłe rzeczy. Wiodę zupełnie zwykłe życie, to znaczy drapię się po d*pie, jem obiad, gram na konsoli, chodzę na siłkę, spędzam czas z rodziną. Piję wódkę z kumplami... Po prostu robię to, co wszyscy. Nie mam jakiegoś niezwykłego życia. Mało tego, cieszę się właśnie tym, że mam zwykłe życie.

 

Bardzo dziękuję, że mimo późnej pory zgodził się pan poświęcić mi trochę czasu.

 

***

 

Wywiad odbył się po spotkaniu z Łukaszem Orbitowskim w Augustowie, Dn. 19.01.2018r.

Zdjęcia: Beata Dylnicka

 



Napisz komentarz

Komentarze

Maria Z. 05.02.2018 12:43
Ten wywiad to mistrzostwo swiata! Roznej masci dziennikarze mogliby sie uczyc od chlopaka jak nalezy przygotowywac sie do wywiadu (a nie tylko "jakie pan ma plany" i "jak zaczela sie pana przygoda z pisaniem"). Jaka znajomosc tworczosci, dociekliwosc, jezyk! Jesli oni tam w I LO maja takich uczniow juz w pierwszej klasie to nie mam pytan i wiem gdzie swego dzieciaka posle :))

Ola 06.02.2018 15:11
Jest szansa ze mu tam ferii z IPN nie zrobia :)))

zachmurzenie umiarkowane

Temperatura: 20°C Miasto: Augustów

Ciśnienie: 1017 hPa
Wiatr: 12 km/h

Reklama
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 24
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 1Strona nr 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 2Strona nr 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 3Strona nr 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 4Strona nr 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 5Strona nr 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 6Strona nr 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 7Strona nr 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 8Strona nr 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 9Strona nr 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 10Strona nr 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 11Strona nr 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 12Strona nr 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 13Strona nr 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 14Strona nr 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 15Strona nr 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 16Strona nr 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 17Strona nr 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 18Strona nr 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 19Strona nr 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 20Strona nr 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 21Strona nr 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 22Strona nr 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 23Strona nr 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 6 z dnia 26 czer - strona 24Strona nr 24
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: Priorytety burmiszcza Karolczuka i ekipy Nasze Miasto-PiS☝️💪🤡🚀🛸🛰🥸👺💰💰💰🤑🤝👏Treść komentarza: Czy to prawda, że przez działanie burmistrza Augustowa Mirosława Karolczuka związanego z niegospodarnym utworzeniem etatu drugiego zastępcy burmistrza Augustowa miejski budżet od czterech lat jest uszczuplany kwotą blisko ćwierć miliona złotych rocznie? Czy to prawda, że pomimo utworzenia przez burmistrza Augustowa Mirosława Karolczuka etatu drugiego zastępcy burmistrza Augustowa urząd miejski pod kierownictwem tegoż mgr. Mirosława Karolczuka pozyskał dla Augustowa i jego mieszkańców zero złotych z Funduszy Norweskich i Szwajcarskich z możliwych do pozyskania kilkuset milionów złotych?Data dodania komentarza: 15.08.2025, 09:51Źródło komentarza: Turystyka uzdrowiskowa szansą dla AugustowaAutor komentarza: Jaroslaw K., Mateusz M., Jacek S., Zbigniew Z., Mariusz B., Michał W., Michał K., Marcin R. itd., itp.Treść komentarza: Fundusz Sprawiedliwości permanentnie był grabiony milionami złotych przez pisowskich aparatczyków na rzecz byznesów pisiorowych swojaków i było jak się należy, czyli po pisowsku. Natomiast obecnie środki unijne z KPO służą wsparciu wszystkich Polaków i rozwojowi całego kraju, a nie tylko beneficjentów wybranych z klucza politycznego PiS, więc pieją wielkie larum kompulsywni malwersanci z jarkowej sekty.Data dodania komentarza: 15.08.2025, 08:34Źródło komentarza: KPO w Augustowie. Fakty zamiast manipulacjiAutor komentarza: Priorytety burmiszcza Karolczuka i ekipy Nasze Miasto-PiS🤡🥸👺💰💰💰🤑Treść komentarza: Nie wiem, czy ten drugi zastępca burmiszcza Karolczuka niejaki Sieczkowski poza pomocą w pozyskiwaniu dla Augustowa zera złotych z Funduszy Norweskich i Szwajcarskich zajmuje się czymś jeszcze, ale ten kierownik od bazy kajakarzy to czołowy radny Nasze Miasto-PiS i ma w tej bazie całe ekipy pracowników pod sobą, czyli aż pół etatu sprzątaczki i na tym kończą się te struktury organizacyjne dla jednego kierownika od bazy kajakarzy. Nic dodać, nic ująć, czyli "gospodarność" tworzenia stanowisk kierowniczych w miejskiej jednostce organizacyjnej żywcem wzięta z polityki kadrowej prowadzonej przez burmiszcza Karolczuka w urzędzie miejskim w Augustowie.Data dodania komentarza: 14.08.2025, 21:34Źródło komentarza: Turystyka uzdrowiskowa szansą dla AugustowaAutor komentarza: Dobrze jak dobrzeTreść komentarza: Pani Karolino proszę się przygotować na bezpośrednie pytania zagrożone karą ......................... jak powie Pani nieprawdę... Czy Pani bezpośrednio zajmuje się sprawami spółki czy brat? Wszystko jest do udowodnienia........Data dodania komentarza: 14.08.2025, 18:53Źródło komentarza: KPO w Augustowie. Fakty zamiast manipulacjiAutor komentarza: J23Treść komentarza: niedługo CBA to rozstrzygnie... zainteresowanie podobno tą sprawą jestData dodania komentarza: 14.08.2025, 15:27Źródło komentarza: KPO w Augustowie. Fakty zamiast manipulacjiAutor komentarza: kto mieczem wojujeTreść komentarza: Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej domaga się zwrotu blisko 4,5 miliona złotych dotacji przyznanej firmie zięcia marszałkini województwa świętokrzyskiego Renaty Janik z PiS. Pieniądze popłynęły do przedsiębiorcy w czasie, gdy pełniła ona funkcję wicemarszałkaData dodania komentarza: 14.08.2025, 13:32Źródło komentarza: KPO w Augustowie. Fakty zamiast manipulacjiAutor komentarza: Nie rozumiemTreść komentarza: Gdzie te dobre stare czasy, gdy wielebny egzorcysta mógł 100 milionów zł dotacji dostać z funduszu sprawiedliwości na sale konferencyjne, studia nagraniowe i sale kinowe i to dla pisowców było i jest czymś naturalnym?Data dodania komentarza: 14.08.2025, 13:27Źródło komentarza: KPO w Augustowie. Fakty zamiast manipulacjiAutor komentarza: Priorytety burmiszcza Karolczuka i ekipy Nasze Miasto-PiS🤡🥸👺💰💰💰🤑Treść komentarza: Ciekawe, czy gdyby burmistrz mgr Karolczuk miał płacić ze swojej prywatnej kieszeni za te kumoterskie etaty drugiego zastępcy burmistrza Augustowa i kierownika od bazy kajakarzy, to nadal tak frywolnie i filuternie niegosodarnie prowadziłby swoją działalność drenując miejski budżet Augustowa?Data dodania komentarza: 14.08.2025, 09:47Źródło komentarza: Turystyka uzdrowiskowa szansą dla AugustowaAutor komentarza: Nasze Miasto-PiS, czyli "Teraz nasza rodzina" ☝️💪👉🛰🚀🛸🤡👺🥸💰💰💰👈👍🤝👏Treść komentarza: Czy to prawda, że po referendum w sprawie odwołania burmiszcza mgr. Mirosława Karolczuka, nowy burmistrz Augustowa Andrzej Zarzecki bezzwłocznie po objęciu stanowiska zlikwiduje w urzędzie miejskim w Augustowie etat drugiego zastępcy burmistrza i co najmniej jeden etat kierownika od bazy kajakarzy, a następnie połączy go z niedawno utworzonym etatem kierownika miejskiego stadionu? Likwidacja tych dwóch etatów spowodowałaby oszczędności w skali tylko jednego roku rzędu blisko pół miliona złotych, a przez całą kadencję mgr. Mirosława Karolczuka oszczędność dla miejskiego budżetu w Augustowie wyniosłaby około 5 milionów złotych. Za tak ogromną kwotę można by zrealizować w Augustowie wiele bardziej pożytecznych, prospołecznych inicjatyw, niż frywolno-kumoterskie tworzenie wydumanych przez mgr. Mirosława Karolczuka dojmująco drenujących miejski budżet etacików!Data dodania komentarza: 14.08.2025, 07:53Źródło komentarza: Turystyka uzdrowiskowa szansą dla AugustowaAutor komentarza: WonderlandTreść komentarza: jak słucham niejakiej pani z pis to przychodzi mi do głowy powiedzenie - Złodziej krzyczy łapać złodzieja....Data dodania komentarza: 13.08.2025, 19:25Źródło komentarza: KPO w Augustowie. Fakty zamiast manipulacjiAutor komentarza: JózekTreść komentarza: I brawo za sprostowanie !!! Największy skandal to bezsensowne dalsze rozkręcania Polskiego piekiełka. Niedobrze mi się robi jak czytam i oglądam te wszystkie wyssane z palca "afery". Wystarczy odrobina chęci i przyjrzenie się całemu procesowi KPO od 2021 a zrozumiecie, że mieszkamy w domu wariatów. Ps. Każdy może ZA DARMO wykorzystać możliwości głębokich analiz ChataGP-5. Tylko po co ???Data dodania komentarza: 13.08.2025, 17:19Źródło komentarza: KPO w Augustowie. Fakty zamiast manipulacjiAutor komentarza: Nasze Miasto-PiS, czyli "Teraz rodzina"☝️👉🤡🛸🚀🥸🫵💸💰💰💰👺🤑👈🤝👏Treść komentarza: Obecny radny Andrzej Zarzecki i jednocześnie ubiegłoroczny kandydat na burmistrza Augustowa w swoim programie wyborczym deklarował, iż bezzwłocznie po wybraniu go na stanowisko burmistrza Augustowa zlikwiduje etat drugiego zastępcy burmistrza, który cztery lata temu ultra niegospodarnie utworzył w miejskim magistracie mgr Mirosław Karolczuk? Mieszkańcy Augustowa wybrali jednak Karolczuka, który swoim działaniem związanym z utrzymaniem w urzędzie miejskim etatu drugiego zastępcy burmistrza Augustowa nadal drenuje miejski budżet. Naprawdę mieszkańcy Augustowa chcieli burmistrza Karolczuka filuternie niegospodarnego i zupełnie nieporadnego w pozyskiwaniu dla Augustowa milionów złotych z Funduszy Unijnych, czy po prostu nie mieli i nie nadal nie mają zielonego pojęcia na kogo oddali w ostatnich wyborach swój głos - niezwykle cenny głos i niestety przesądzający o dalszym brnięciu zapaści i antyrozwoju Augustowa pod auspicjami Nasze Miasto-PiS?Data dodania komentarza: 13.08.2025, 14:02Źródło komentarza: Turystyka uzdrowiskowa szansą dla AugustowaAutor komentarza: Myśliwy nie chce strzelać do plagi kawek, a tylko do bezzbronnej zwierzyny leśnej?☝️🤔Treść komentarza: Kilka lat temu burmiszcz Karolczuk historycznie niegospodarnie utworzył w urzędzie miejskim "drogocenny" etat drugiego zastępcy burmistrza. Zastępca Sieczkowski jest myśliwym, więc mieszkańcy Augustowa mogli spodziewać się, że burmiszcz Karolczuk utworzył ten etat drenujący miejski budżet setkami tysięcy złotych rocznie, żeby tenże myśliwy zajął się sprawami łowieckimi w Augustowie.Data dodania komentarza: 13.08.2025, 11:08Źródło komentarza: Ptaki zapanowały nad miastem?Autor komentarza: TTorTreść komentarza: Jakim trzeba być imbecylem, żeby takie coś wieżć do lasu. Przecież przy zakupie nowej sklep odbiera starą bez opłat. Nawet gdy nie kupujesz nowej to na Komunalnej w PSZOK-u przyjmą. Szkoda, że na faktrach nie zawsze wpisuja numer seryjny urządzenia. Wtedy mozna byłoby dojść co to za łachudra. Wysoka kara finansowa poza sprzątnięciem oraz dodatkowy obowiazek sprzątania lasu w każdą sobotę przez pół roku z napisem na plecach "nie będę zaśmiecał lasu - odbywam karę".Data dodania komentarza: 13.08.2025, 08:16Źródło komentarza: Zmywarka porzucona w lesie! Leśnicy z Augustowa: Las to nie śmietnik!Autor komentarza: Dobkowopodgruszkowe kloaczne czopkiTreść komentarza: Warto zapytać o turystyczny kurort Augustów zakompleksionego naftaliniarza i chyba podobnie niedowartosciowaną jabłonkową garkucharkę. Symptomatycznie tęgie są z nich głowy, co widać po nieskończonych, a nawet nie zaczętych uczelniach wyższych, no chyba że z dyplomami wprost z pisiorowej kuźni "talentów" humanum tumanum. Joni to żałosnego kabotyna, infantylizującego emotkowego fejsbukowicza i wulgarnego excelowca na najwyższe urzędy wypromowali swojemi śliskiemi od nie byle jakich byznesów naszomiastowopisowskiemi lepkiemi mackami.Data dodania komentarza: 12.08.2025, 23:50Źródło komentarza: Turystyka uzdrowiskowa szansą dla AugustowaAutor komentarza: Grzegorz ŁapczyńskiTreść komentarza: Prawidłowa nazwa to RockWater Festival SerwyData dodania komentarza: 12.08.2025, 23:04Źródło komentarza: Serwy rozkołysane muzyką – Rock Water Festival Serwy po raz kolejny zachwycił publiczność (foto i video)Autor komentarza: ☝️🤥💪🚀🛸🛰🤡🥸💰💰💰🤝👏🤑Treść komentarza: Czy to jakaś rodzina tego Chodkiewicza, który jest pierwszym zastępcą burmiszcza mgr. Mirosława Karolczuka dojmująco drenującym swoim uposażeniem miejski budżet kwotą liczoną już w milionach złotych? Podobno ten Jerzy Ch. ostro działa emotkami i infantylistycznymi dyrdymałami na służbowym koncie w mediach społecznościowych. Od razu widać, że magistrowi Karolczukowi nie byle chłystka przydzielili do emotkowo-infantylnej propagandy przypudrowanej mitomańskim sukcesem te żałosne zakompleksieńcy spod naszomiastowopisowskiego znaku chrzczonego pisiorami spod insrybutora i zgniłych gruszek na wierzbie.Data dodania komentarza: 12.08.2025, 22:40Źródło komentarza: KPO w Augustowie. Fakty zamiast manipulacjiAutor komentarza: ArkardiuszTreść komentarza: Jestem że tym pomysłem , żeby Waldek i Mieczysława już w obecnej chwili zrezygnowali z funkcji bycia radnymData dodania komentarza: 12.08.2025, 21:58Źródło komentarza: Turystyka uzdrowiskowa szansą dla AugustowaAutor komentarza: Drenowanie co roku miejskiego budżetu Augustowa ćwierć milionem złotych etatem drugiego z-cy burmiszcza Karolczuka 🤡🤥🥸💪🛰🛸🚀🤝👏💰💰💰🤑Treść komentarza: Drenować, drenować i jeszcze raz drenować miejski budżet etatem drugiego z-cy burmistrza magiszcze Mirosławie Karolczuk!🤡🤥🥸Data dodania komentarza: 12.08.2025, 20:55Źródło komentarza: Turystyka uzdrowiskowa szansą dla AugustowaAutor komentarza: oolooTreść komentarza: Drezynowa zgodnie z wolą Śmiecia Narodowego, sieje ferment i mąci. Może niech powie teraz mieszkańcom coś o obniżce prądu o 33% przez Alfonsa. Tak razem z 6 zeta optowały za nim i co, mordy w kubeł? Te 33 to chyba ich wspólny wynik IQ.Data dodania komentarza: 12.08.2025, 20:28Źródło komentarza: KPO w Augustowie. Fakty zamiast manipulacji
Reklama