Beata Perzanowska
Pielgrzymi rozpoczęli swą wędrówkę 28 lipca o godz. 6.00 w Katedrze Św. Wojciecha w Ełku, uczestnicząc najpierw w uroczystej Mszy Świętej. Po niej ruszyli na szlak, który prowadzi ich przez ponad 500 kilometrów. Cel tej drogi to Jasna Góra, gdzie ich wspólna podróż zakończy się 11 sierpnia przed cudownym obrazem Maryi.
Hasło tegorocznej pielgrzymki brzmi: „Pielgrzymi nadziei”. Nie chodzi tu tylko o motto — to raczej postawa, z którą pielgrzymi podejmują wyzwanie, wyruszając w drogę. W świecie pełnym niepokoju, lęku o to, co przyniesie jutro, a także codziennych zmaganiach, właśnie oni stają się symbolem nadziei. Idąc ku Maryi, niosą światło wiary i miłość Boga do swoich miejsc, miejsc dobrze znanych i bliskich sercu. Pokazują, że pomimo trudności nadal warto ufać Chrystusowi i trwać przy Nim. Ta nadzieja rodzi się nie tylko z modlitwy, ale także z zaufania i wspólnoty, która powstaje na pielgrzymkowych ścieżkach.
W tym roku pątnicy zabiorą ze sobą nie tylko własne intencje, ale także te, które przez ostatnie tygodnie zbierano w parafiach i kościołach diecezji. To znak odpowiedzialności i wspólnoty – powierzają Maryi modlitwy wszystkich, którzy o to prosili. Wielu pielgrzymów podejmuje trud tej wędrówki również jako wyraz wdzięczności za łaski, które otrzymali, niejednokrotnie będące owocem wcześniejszych pielgrzymek. Uczestnicy składają podziękowania wszystkim, którzy to dzieło wsparli modlitwą i darami – zarówno materialnymi, jak i duchowymi. Dzięki hojności darczyńców, w tym Województwa Podlaskiego, możliwe jest zorganizowanie pielgrzymki w bezpiecznych i godnych warunkach.
Wśród pątników znajdą się również mieszkańcy Ełku, Augustowa, Suwałk, Olecka i okolic.
Ci, którzy z różnych względów nie będą mogli osobiście wziąć udziału w tej drodze, zachęcani są do duchowego uczestnictwa. Można codziennie modlić się, ofiarować swoje trudy i łączyć się z pielgrzymami przez transmisje, rozważania i wspólne intencje. Ta pielgrzymka to nie tylko podróż do Jasnej Góry – to przede wszystkim droga do Boga i bliźniego. Każdy krok przemienia się w modlitwę, każde zmęczenie w dar, a każda rozmowa staje się okazją do pogłębienia wiary.
Organizatorzy zapraszają wszystkich – młodszych i starszych, samotnych i rodziny – do podjęcia tego niecodziennego wyzwania. Może właśnie teraz Bóg zaprasza właśnie Ciebie, byś wyruszył w tę drogę jako pielgrzym niosący nadzieję. Nie zwlekaj – czasem wystarczy jeden krok, by zacząć coś naprawdę ważnego.
Ks. Janusz Lisowski
Napisz komentarz
Komentarze