W tym numerze niechcianej obwodnicy poświęcamy dwa teksty Beaty Perzanowskiej, „Niechciana obwodnica” i „Nie negujmy, bądźmy konstruktywni”. Zapraszam do lektury i do dyskusji na naszym portalu dziennikpowiatowy.pl.
Augustowianie uważają się za patriotów. W sporej części w wyborach głosują na ugrupowania, które głośny patriotyzm niosą na sztandarach, a przeciwników nazywają Targowicą. Dlatego co kilka numerów „Przeglądu Powiatowego” przypominamy, co znaczył patriotyzm w czasach trudnych, w czasach zaborów i wojen, gdy dzięki dzielnym ludziom, ryzykującym życie toczyła się walka o naszą wolność. Nie wystarczyło nazwać się patriotą, trzeba było walczyć i poświęcać. W tym numerze przypominamy bohaterów Powstania Styczniowego. Zapraszam do przeczytania rozmowy ze starostą Jarosławem Szlaszyńskim, który o historii tych ziem wie bardzo dużo. Tytuł rozmowy: „Powstanie Styczniowe na Augustowszczyźnie”.
Anonimy i anonimowe donosy to jeden z symboli ciemnych czasów komunistycznych. Często na podstawie niepodpisanych paszkwili ludzie tracili pracę, możliwość kształcenia lub wolność. Dlatego za słuszne należy uznać, że korespondencja bez adresu zwrotnego powinna trafiać do kosza. Nie wiem, dlaczego w urzędach niepodpisane listy trafiają do oficjalnego obiegu z pominięciem niszczarki. Jednak, jeśli już ktoś zdecydował się nadać takim pismom oficjalny bieg, to musi wziąć na siebie za to pełną odpowiedzialność. Tym razem chodzi o pismo, które oskarża dyrektor szpitala, obraża ją i oczernia. Nie wiemy niestety, o co naprawdę chodzi, bo pismo nabrało walorów tajności. W tekście Bartosza Lipińskiego „Niejawne i kuriozalne zarzuty” opisujemy historię, jak radni powiatowi obradowali nad tajnym dla nich pismem.
Napisz komentarz
Komentarze