-Rzeczywiście jest tam dziura, która powstała w wyniku budowy bloku, w zasadzie już dzisiaj trwają w tamtym miejscu prace nad zlikwidowaniem tego ubytku w drodze –powiedział prezes.
Bardzo możliwe zatem, że gdy nasza gazeta ukaże się w sprzedaży, po niesfornej dziurze zostanie już tylko wspomnienie.
Drugi z naszych Czytelników zapytał nas z kolei, od kogo w razie uszkodzenia samochodu przez taki ubytek w drodze, można ubiegać się o odszkodowanie.
Okazuje się, że przy dochodzeniu odszkodowania za uszkodzone w takich okolicznościach auta warto pamiętać o kilku ważnych zasadach. Po pierwsze to my musimy udowodnić, że szkoda powstała na skutek złego stanu drogi, dlatego zbieramy jak najwięcej dowodów i dokumentów na poparcie swoich racji.Najlepiej zatem jak się wjedzie w tę nieszczęsną dziurę i tym samym uszkodzi się wóz, to dobrze wtedy jest wezwać policję, żeby sporządziła protokół, który z pewnością przyda się do uzyskania odszkodowania. Jeżeli jest taka możliwość to dobrze jest też zrobić zdjęcie z widoczną dziurą i szkodą auta. Na końcu najważniejsze trzeba ustalić, kto jest właścicielem feralnej drogi. Mogą to być drogi wojewódzkie, krajowe, miejskie czy powiatowe. Bywa też, tak jak w opisywanym przez nas przypadku, że niektóre lokalne ulice mają status zakładowych, bądź spółdzielczych - wówczas pisemne roszczenia należy kierować pod adresem tych podmiotów, czyli np. do spółdzielni mieszkaniowej.