Poradnia Psychologiczno-Pedagogiczna w Augustowie
Póki pandemia trwa, pomyślmy o tym, co zrobić, żeby nie zmarnować tego czasu, zwiększyć swoją motywację i wykrzesać więcej entuzjazmu do nauki. I dotyczy to całego środowiska szkolnego. I uczniów i pracujących dorosłych.
Amerykański pisarz Burt Struthers napisał: „Ludziom nie wiedzie się nie z powodu głupoty, lecz z powodu braku entuzjazmu”.
Parafrazując to powiedzenie, możemy powiedzieć, że „uczniom nie brakuje możliwości i umiejętności do uczenia się, im po prostu brakuje MOTYWACJI”.
Motywacja to stan emocjonalny. Potrafi inspirować, mobilizować, cieszy, „dodaje skrzydeł”. Ma swoje źródło w emocjach. Stąd tak ważne jest na początku wszelkich działań ustalenie celu, który swoją atrakcyjnością wzbudzi pozytywne emocje.
Kto z góry przybiera negatywną postawę wobec uczenia się, na samym początku drogi skazuje się na niepowodzenie .
Zważajmy na słowa, które mówimy sami do siebie. Jeśli moja motywacją jest słowo „muszę”- to raczej kiepska motywacja, która nie doda nam siły i energii do sprostania zadaniom. Ale jeśli powiem sobie na samym początku: „chcę, zależy mi, to jest mój wybór”, to zmienia naszą motywację na coś, co daje energię, siły, zainteresowanie. Poszukać też warto uzasadnień tego wyboru.
Pomyśl jakie uczucie wywołałaby w Tobie czytelniku, informacja o konieczności nauczenia się na pamięć 50 nazwisk z przypadkowej książki telefonicznej, o ile jeszcze takie istnieją. Prawdopodobnie uznasz to za kompletna głupotę , a jeśli rzeczywiście byś musiał, to pojawi się zirytowanie, złość, zniechęcenie i zero aktywności umysłowej zwanej pamięcią. Emocje zablokowały możliwość i skazały na niepowodzenie.
Jeśli jednak przez chwilę pomyślisz i wzbudzisz w sobie zaciekawienie, nadasz sens temu działaniu i zobaczysz korzyść jaką może Ci przynieść- wówczas pojawi się w Tobie energia do działania , która nazywamy MOTYWACJĄ.
To nie łatwe zobaczyć sens, gdy go na pierwszy rzut oka nie widać. Jaki można znaleźć sens w uczeniu się wróćmy do naszego przykładu nazwisk z książki telefonicznej? Przychodzą mi do głowy takie motywacje:
1- jest to dobre ćwiczenie na usprawnianie pamięci.
2- może być ćwiczeniem dykcji czy artykulacji, dla tych którzy chcą poprawić wymowę
3- może być szansą na „zabłyśniecie” zdobycie zainteresowania, czy tematem do rozmowy ze znajomymi.
Czy zwróciłeś czytelniku uwagę, że znajdywanie sensu w rzeczach na pierwszy rzut oka bezsensownych , otwiera Twój umysł? Dzięki temu budzą się pozytywne emocje a te budują motywację.
Więc wracając do nauki i obowiązków- dbajmy o tworzenie sensów i budujmy swoje motywację, a to da nam szansę na osiągnięcie sukcesu.
Napisz komentarz
Komentarze