Eugeniusz Franciszek Simson miał 78 lat i urodził się na Syberii. Tam w 1940 roku została zesłana jego rodzina. Mieszkańcom Augustowszczyzny znany był przede wszystkim jako wieloletni wójt gminy Augustów i wielki orędownik zachowania pamięci o historii naszego regionu. Poznałam go na początku swojej pracy zawodowej, kiedy był jeszcze wójtem gminy. Wspólnie byliśmy na uroczystości setnych urodzin jednej z mieszkanek gminy Augustów, a potem wielokrotnie spotykaliśmy się przy okazji różnych wydarzeń. Zapamiętam go jako człowieka bardzo sympatycznego, podchodzące z sercem do ludzi i przede wszystkim jako wielkiego patriotę, który na każdym kroku przypominał o historii Polski, a w szczególności Augustowszczyzny. Eugeniusz Simson wielokrotnie gościł w naszej redakcji, ale nie przychodził do nas, by pochwalić się gminną inwestycją, tylko po to, byśmy wspólnie przygotowywali artykuły o historii ludzi tych terenów. Jego celem i marzeniem, które realizował niemal do końca życia, było przekazywanie historycznej wiedzy młodemu pokoleniu. Wójtem był w latach 1990 -2002. W tym czasie podejmował wszelkie działania, by historia o ludziach stąd pozostała na zawsze w pamięci mieszkańców Augustowszczyzny. Za jego kadencji wszystkie szkoły w gminie Augustów otrzymały patriotyczne imiona. To on był pomysłodawcą stworzenia Muzeum Armii Krajowej w Janówce. Z jego inicjatywy wmurowano kilkanaście tablic upamiętniających wywózki na Sybir. Eugeniusz Simson był jednym z inicjatorów budowy pomnika przy kościele Jana Chrzciciela w Augustowie poświęconego Sybirakom i budowy augustowskiego pomnika marszałka Józefa Piłsudskiego. W 2010 roku otrzymał Nagrodę Honorową „Świadka Historii” przyznawaną przez Instytut Pamięci Narodowej. Przeze wiele lat był działaczem Związku Sybiraków w Augustowie i jego honorowym prezesem. Na każdej ważnej uroczystości nie tylko jako wójt, ale już gdy był na emeryturze, zawsze zabierał głos i mówił chociaż kilka słów o historii. Przy okazji jubileuszy przekazywał w prezencie swoje historyczne zbiory. Jego pasją były też okolicznościowe medale. Zabiegał o to, by powstawały medale upamiętniające historyczne wydarzenia dotyczące Augustowa i jego okolic. Był niewątpliwie niesamowitą postacią, przy której nie sposób było przejść obojętnie. Wspomnieniem o Eugeniuszu Simsonie podzielił się z nami Zbigniew Buksiński, wójt gminy Augustów, który został jego następcą.
-To wielki żal, że odszedł tak wielki patriota. Kochał Augustów i naszą gminę -mówi Zbigniew Buksiński. -Żal, że tak szybko od nas odszedł, bo jeszcze mógł jako doświadczony człowiek udzielić nam, młodszym mieszkańcom, wiele cennych rad. Myślał o szkołach. Cokolwiek znalazł o patronie danej szkoły, to jej przekazywał. Poświęcał na to swój czas prywatny. Wydawał swoje pieniądze, żeby właśnie czy jakąś cenną książkę czy inną rzecz zakupić dla danej szkoły.
Eugeniusza Simsona wspomina także Jarosław Szlaszyński, starosta powiatu augustowskiego.
Napisz komentarz
Komentarze