Panie Dyrektorze, uczestniczy Pan w działalności Klubu Augustowian skupiającym mieszkańców naszego miasta, którzy mieszkają dziś w Warszawie. Proszę opowiedzieć o działalności Państwa klubu.
- Klub Augustowian powstał w Warszawie w ubiegłym roku. Inicjatorem, a także animatorem pracy klubu jest Pan Bogdan Falicki, który również pochodzi z Augustowa. Nie znałem go wcześniej, choć kojarzyłem z początku mojej edukacji w Liceum Ogólnokształcącym, czyli okresu sprzed pięćdziesięciu lat. Pan Bogdan zwrócił się do mnie z informacją, że grupa osób z Augustowa mieszkających w Warszawie, postanowiła spotykać się, co jakiś czas. Przyjęliśmy nazwę „Klub Augustowian”. Oczywiście nie jest to żaden byt formalny, nie ma statutu, nie jest zarejestrowany. Jest to raczej platforma spotkań towarzyskich.
Czy przyjął Pan zaproszenie do klubu z entuzjazmem i bez chwili zawahania?
- Początkowo miałem wątpliwości czy zgłaszać swój akces, ponieważ moja praca zawodowa jest niezwykle absorbująca czasowo, ponadto obfitująca w liczne wyjazdy. Jednak zostałem uspokojony, co do dwóch kwestii. Mianowicie, klub nie zajmuje się bieżącymi sprawami politycznymi i nie ma konieczności uczestniczenia we wszystkich spotkaniach. Po tych informacjach przyjąłem zaproszenie.
Napisz komentarz
Komentarze