Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
sobota, 14 czerwca 2025 16:25
Reklama
Reklama

Gram w berka z zapasami

Podziel się
Oceń

Rozmowa z Michałem Śpiczko, augustowianinem mieszkającym w Warszawie, z wykształcenia informatykiem, którego pasją jest sport. Pan Michał gra w futbol amerykański, aktualnie w drużynie Białystok Lowlanders, a jego drugą sportową miłością jest hinduska gra w kabaddi
Gram w berka z zapasami

Skąd miłość do futbolu amerykańskiego? To dość mało popularna gra w naszym kraju.

-Tak naprawdę przygodę ze sportem zacząłem od kajakarstwa w Sparcie Augustów. Trenowałem przez siedem lat i nawet zdobyłem wicemistrzostwo Polski w kategorii K4-500, podajże w 2004 czy 2005 roku. Potem zainteresowałem się koszykówką. Z uwagi na trenowanie obu dyscyplin byłem zawsze dosyć silnym. Jak pojechałem do Warszawy i tam grałem w kosza, to miałem z tego powodu trochę problemów z faulami. Jeden z moich przyjaciół podpowiedział mi, żebym spróbował pograć w futbol amerykański, bo z powodu warunków fizycznych nadaję się do tej gry. Nie jestem aż tak wysoki, bo mam 1,83 cm wzrostu, a jak na koszykówkę to nie za dużo, ale mocno nadrabiam siłą i dynamiką. Pomyślałem, że to może dobry pomysł zacząć grać w futbol, poszedłem i tak zaczęła się moja przygoda z tym sportem. Miłość do futbolu rozpoczęła się kilka lat temu, jak zobaczyłem, że w tej dyscyplinie trzeba być szybkim i silnym. Spodobało mi się to, że mogłem wykorzystać swoją siłę na boisku. Przestałem grać w koszykówkę i poświęciłem uwagę tylko futbolowi amerykańskiemu.

Futbol amerykański to w Polsce sport bardzo mało znany. Drużyn nie ma zbyt wiele i myślę, że dostać się do takiej ekipy nie było zbyt łatwo.

-Wykonywałem dużo pracy związanej z siłownią i miałem solidną bazę. Byłem dosyć dobrze przygotowany fizycznie. Byłem ograny, bo grając w koszykówkę umiałem po boisku się dobrze poruszać. I chyba te dwa aspekty zadecydowały o tym, że gram w futbol. Dostałem się na początku do drugiego składu Warsaw Eagles. To było w 2012 roku, rok po tym jak do Warsaw Eagles dołączył augustowianin Konrad Paszkiewicz. Swój pierwszy sezon, grając w drużynie B, grałem w niższej klasie rozgrywkowej i dosyć dobrze mi szło. Pamiętam, że na pierwszym meczu zdobyłem trzy przyłożenia, a to bardzo dużo. Po udanym sezonie, przeszedłem do pierwszego składu Warsaw Eagles, która wtedy grała w najwyżej klasie rozgrywkowej. Zawsze chciałem walczyć o najwyższe cele. Dwa lata temu zrezygnowałem z grania dla Warsaw Eagles i razem z Konradem Paszkiewiczem trenujemy w drużynie białostockiej. W tym roku celowaliśmy w mistrzostwo Polski. No niestety, nie udało się. Białystok Lowlanders zdobył tytuł wicemistrza Polski. To też bardzo cieszy, ale zawsze jest taki mały niedosyt, że troszkę zabrakło do większego sukcesu. Tym bardziej, że taka sytuacja ma miejsce drugi raz z rzędu. Trudno, ale idziemy dalej.

Futbol amerykański nie jest jedyną dyscypliną, jaką pan uprawia. Wiem, że gra pan jeszcze w bardziej nietypową grę. Obie dyscypliny są nietuzinkowe. Jakie ma pan najbliższe sportowe plany?

-Równolegle do futbolu gram w kabaddi. Dokładnie rok temu poleciałem do Indii porozmawiać z międzynarodową federacją tej gry. Ustaliśmy, że federacja będzie inwestowała w Polsce i zakupi nam profesjonalne maty. Dostaliśmy wtedy oficjalne zaproszenie na Mistrzostwa Świata, które miały się odbyć w Dubaju. To miały być drugie nasze mistrzostwa jako kadry narodowej. Niestety przyszedł koronawirus i wyjazd został odwołany. Jeśli chodzi o plany, to teraz trudno mówić, zobaczymy, jak się to teraz wszystko potoczy. Poza Mistrzostwami, miała odbyć się także zawodowa liga kabaddi w Indiach - ProKabaddi. Zobaczymy, czy w ogóle ruszy. Idealnie byłoby, gdyby wystartowała, bo możliwe że zostałbym do niej zakontraktowany. Bardzo bym tego chciał. Pewnie by się to łączyło z zostawieniem drużyny futbolu, ale trudno jest teraz o tym mówić. Zawsze jest jednak brak tej rywalizacji, drużyny, przyjaciół i póki co to najprawdopodobniej w dalszym ciągu będę grał w futbol i kabaddi. Jeszcze zobaczymy, w której drużynie futbolu, ale możliwe że Warszawa będzie silniejsza i wrócę do swojego starego zespołu. To jest taki moment, że na razie odpoczywam, nie planuję, przygotowuję się do naszego pierwszego historycznego finału Mistrzostw Polski w kabaddi, które odbędą się już 11 grudnia. Cieszę się bardzo na to spotkanie, bo mam nadzieję, że pierwsze finały w tym sporcie zmotywują ludzi z innych miast, żeby zaczęli grać w kabaddi. To jest sport bardzo łatwy w implementacji, w zakładaniu i prowadzeniu drużyny, bo nie trzeba żadnego sprzętu, nawet piłki nie ma. Wystarczy siedem osób i już można grać. Bardzo bym chciał, żeby taka drużyna powstała też w Augustowie. Tak sobie właśnie marzę. Stawiamy jakieś pierwsze kroki w tej sprawie. Kilka lat temu w kabaddi nikt nie grał, a teraz to się w kraju rozwija. Mamy pierwszy finał, dostaliśmy maty i zaczyna to fajnie wyglądać. Super by było przenieść tę dyscyplinę na augustowski świat sportu.

A właśnie, skąd pomysł na kabaddi? Ta gra naprawdę jest mało znana. Przyznam, że słyszałam o niej zupełnie niedawno.

-Gra nie jest znana, ale jak popatrzeć na liczby, to jest to jeden z bardziej popularnych sportów na świecie. Grałem w Indiach i muszę powiedzieć, tam finały ligi oglądane są przez 100 milionów [MOU1] ludzi. Patrząc z perspektywy Polski to rzeczywiście nikt tego sportu nie zna, ale jak patrzymy na to z perspektywy światowej, to wygląda to zupełnie inaczej. Zdałem sobie z tego sprawę dopiero wtedy, jak porównywałem liczby i uświadomiłem, że w Indiach jest dwa razy więcej ludzi niż w całej Europie. Robi to wrażenie. ProKabaddi to jest rzeczywiście zawodowa liga. Pamiętam, jak chodziliśmy po Bombaju i na wieżowcach widzieliśmy olbrzymie plakaty z naszymi kolegami, zawodnikami promującymi ligę. To było coś niesamowitego. Pierwszy sezon ProKabaddi skończył się wielkim sukcesem. Była bardzo duża oglądalność i w związku z tym liga postanowiła się jeszcze bardziej rozwijać. Zwiększyła liczbę zespołów oraz chciała to promować w innych miejscach chociażby tutaj w Polsce. To był taki krok trochę pijarowy. Liga chciała zaprosić zawodników z innych dyscyplin, bardziej egzotycznych, bo nie ma co kryć, w Indiach nie ma zbyt wielu ludzi o białej skórze. Zaoferowano mi i kilku moim kolegom treningi kabadii. Różni zawodnicy z różnych dyscyplin w Europie walczyli o miejsce w międzynarodowej lidze zawodowej i mi się to udało. A wracając do początków przygody z kabaddi. Liga ProKabaddi odezwała się do naszego klubu futbolowego i tam menager naszej drużyny powiedział, że jest taki sport i czy zechcielibyście spróbować. Powiedziałem, że w sumie to czemu nie.

Co najbardziej urzekło pana w tym sporcie? Z jednej strony gra pan w futbol amerykański, a z drugiej również nietypową w Polsce indyjską grę.

-W kabaddi podoba mi się najbardziej to, że tak naprawdę ta gra nie jest nam taka obca. To jest taki berek połączony z zapasami. Jedna osoba atakuje, a siedmiu obrońców musi ją złapać. Atakujący nie może dać się złapać, więc to jest bardzo prosty sport, który można prawie wszędzie uprawiać. Nie ma chyba sportu tak bardzo drużynowego jak kabaddi. Nawet najdrobniejszy błąd może prowadzić do totalnej zmiany sytuacji. Tu trzeba naprawdę bardzo mocno polegać na swoich kolegach, umieć z nimi współpracować i ten aspekt drużynowy jest dla mnie kluczowy w tym sporcie. W czasie rozgrywki chwytamy się za ręce i to jest po to, żeby pomóc koledze z drużyny w cofaniu się, atakowaniu, czy aby po prostu przytrzymać go, aby nie wypadł z boiska. Ta drużynowość jest bardzo pięknym aspektem.

Czytałam że należy podczas gry krzyczeć słowo kabaddi. Co ma dać takie działanie?

-Jest taka tradycja i rzeczywiście mówi się cały czas słowo kabaddi. Cały czas się je powtarza. Oczywiście to nie przymus. Bardziej chodzi o to, żeby osoba która atakuje powinna umieć kontrolować swoje całe ciało, ale także i oddech. Ta gra zawiera trochę elementy jogi, medytacji i kontroli całego ciała. Naprawdę bardzo chciałbym żeby drużyna powstała w Augustowie. A moim kolejnym celem sportowym są jak najlepsze efekty naszej kadry narodowej w kabaddi. Okazało się, że Polacy są bardzo dobrzy w kabaddi, bo pierwsze jesteśmy bardzo zacięci, gramy dosyć fizycznie i mamy bardzo duży duch wspólnoty. Wyniki na turniejach zawodowych są naprawdę dobre. W tamtym roku udało się nam zdobyć Mistrzostwo Europy. To są piękne momenty i na pewno chciałbym, żeby nasza kadra była jak najsilniejsza. Żeby jednak tak się stało, to trzeba zakładać kluby i mieć zawodników. Powstanie klubu w moim rodzimym Augustowie byłoby czymś bardzo budującym. Zaręczam, że w granie w kabaddi daje niesamowite możliwości dla zawodników, chociażby podróżowania. Pierwsze mistrzostwa świata odbywały się w Indiach. Jeździłem tam grać i z tego żyłem. Udział w lidze daje możliwość podróżowania za darmo i czasami nawet zarobienia pieniędzy, szczególnie dla zawodników z takich mniejszych miast jak Augustów.

Czy podjął już pan jakieś kroki, żeby stworzyć w Augustowie drużynę?

-Jeszcze się nie zająłem przygotowaniami do stworzenia augustowskiej drużyny. Nie miałem czasu, bo właśnie skończył mi sezon w futbolu amerykańskim, a teraz kończy mi się sezon kabaddi. Generalnie ten rok był ciężki dla sportu. Najprawdopodobniej pierwsze kroki w sprawie powołania drużyny będziemy stawiać w styczniu. Myślę, że ten sport by się u nas przyjął i stał się atrakcją dla widzów. W Indiach mieszka dwa razy więcej ludzi niż w Europie. Jej historia i kultura jest bardzo ciekawa oraz barwna i można ją w tej kwestii wykorzystać. Myślę też, że to miasto ma sportowy potencjał. W Augustowie jest bardzo dużo zdolnych chłopaków, którzy na przykład trenują MMA, zapasy czy boks, a to są takie sporty, które bardzo dobrze ze sobą się łączą i wcale nie trzeba wybierać, czy ta dyscyplina czy kabaddi. Można to wszystko łączyć. W tym sporcie można też się poczuć gwiazdą i przeżyć przygodę życia. Jak pojechałem do Indii, to było to niesamowite doznanie. Jak wychodziliśmy po jednym z meczów, wśród tłumu fanów spotkaliśmy stojącą panią z dzieckiem, która poprosiła żeby mój kolega to dziecko przytulił. Zrobił to, a ta pani się popłakała ze szczęścia. Tym bardziej, że w Indiach jest ogromna popularność ludzi o białej skórze. Jak graliśmy tam, to nasze mecze były najbardziej oblegane przez publiczność. Obecnie Mistrzem Świata jest Iran, który nam się udało pokonać. Irańska drużyna wygrała wszystko na turnieju, bardziej się zrelaksowała i trochę nie doszacowała naszych umiejętności i przegrała z nami mecz. To było największe zaskoczenie całego turnieju. Nawet nagłówki były w gazetach, że Iran przegrywa z debiutującą Polską.

Z wykształcenia jest Pan informatykiem. Czy oprócz sportu ma pan jakieś inne pasje?

-Mieszkam w Warszawie, na treningi futbolu jeżdżę do Białegostoku. Jako ciekawostkę powiem, że mój brat Janusz też gra w kabaddi, był z nami na mistrzostwach świata. Janusz mieszka w Augustowie, czyli już jeden zawodnik do augustowskiej drużyny jest. Chyba moją największą pasją jest sport. Jeszcze raz zachęcam augustowian do spróbowania swoich sił w kabaddi. Największą motywacją do grania w tę grę jest to, że augustowska drużyna może być naprawdę silna. Tak jak mówiłem, kabaddi daje możliwość zwiedzania świata i jeśli ktoś będzie dobry, to jest szansa na zarabianie pieniędzy w międzynarodowych ligach. Naprawdę jest obecnie duże ciśnienie na zawodników europejskich, a my jako Polacy jesteśmy najsilniejszy w Europie. Więcej informacji na temat kabaddi można znaleźć na Facebooku na stronie Kabaddi Poland. Serdecznie zapraszam.

Dziękuje za rozmowę i trzymam kciuki za powstanie augustowskiej drużyny kabaddi. Życzę też licznych sportowych sukcesów.

 


Napisz komentarz

Komentarze

bezchmurnie

Temperatura: 22°C Miasto: Augustów

Ciśnienie: 1023 hPa
Wiatr: 15 km/h

Reklama
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 24
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 1Strona nr 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 2Strona nr 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 3Strona nr 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 4Strona nr 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 5Strona nr 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 6Strona nr 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 7Strona nr 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 8Strona nr 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 9Strona nr 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 10Strona nr 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 11Strona nr 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 12Strona nr 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 13Strona nr 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 14Strona nr 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 15Strona nr 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 16Strona nr 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 17Strona nr 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 18Strona nr 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 19Strona nr 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 20Strona nr 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 21Strona nr 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 22Strona nr 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 23Strona nr 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 4 z dnia 17 kwie - strona 24Strona nr 24
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: Dla powiatu aby tylko nic nie dali ,za to jak Pana Andrzeja potraktowaliData dodania komentarza: 13.06.2025, 22:32Źródło komentarza: Andrzej Zarzecki - augustowianin w urzędzie marszałkowskimAutor komentarza: Augustów potrzebuje ratunku od naszomiastowego zaściankowieniaTreść komentarza: Panie Andrzeju, proszę nie zapominać o niestety mocno podupadającym Augustowie i przy okazji pana działalności w gabinecie marszałka województwa podlaskiego możliwie intensywnie zabiegać na szczeblu wojewódzkim o realizację prorozwojowych inwestycji na augustowszczyznie. Augustów zasługuje na dużo więcej niż tylko fejsbukowy marketing, megalomańską gazetkę i naszomiastową kumoterszczyznę uskuteczniane przez propagandystów z augustowskiego ratusza.Data dodania komentarza: 13.06.2025, 15:16Źródło komentarza: Andrzej Zarzecki - augustowianin w urzędzie marszałkowskimAutor komentarza: AnnaTreść komentarza: Urząd faktycznie danych podać nie może, ale może a nawet powinien powiadomić właściciela rowu. Z doświadczenia wiem że to działa. Powodzenia!Data dodania komentarza: 13.06.2025, 15:01Źródło komentarza: Zalewane działki przy Białostockiej w Augustowie. Urzędnicy zasłaniają się RODOAutor komentarza: Strange Case of Dr Jekyll and Mr HydeTreść komentarza: Prezydencie elekcie Karolu Tadeuszu Nawrocki vel decyzjo Jarosława Kaczyńskiego, apeluję o bezzwłocznie rozpoczęcie trasy objazdowej po całej Polsce, żeby w żłobkach, przedszkolach i szkołach organizować pogadanki z dziećmi i młodzieżą o quasi-walecznych kibolskich ustawkach, bezwzględnych grupach przestępczych organizowanych przez pseudokibiców i "wrażliwości społecznej" polegającej na cynicznym przejęciu mieszkania komunalnego pod płaszczykiem pomocy dla pogubionego życiowo sąsiada.Data dodania komentarza: 13.06.2025, 11:43Źródło komentarza: Prąd tańszy o 66 procentAutor komentarza: Znajomy...Treść komentarza: To ,, normalne ,,T . K . M. i reszta może pogadać.....Data dodania komentarza: 12.06.2025, 20:11Źródło komentarza: Nowy dyrektor PCPR w AugustowieAutor komentarza: Brawo piłkarze i trener Sparty Augustów!!!Treść komentarza: Gratulacje! Piłkarze augustowskiej "Sparty" mają do dyspozycji zmodernizowany stadion, więc tylko czekać na awans do trzeciej ligi!Data dodania komentarza: 12.06.2025, 16:32Źródło komentarza: Siedem goli Kułaka i historyczny awans po efektownej wygranej z Piastem BiałystokAutor komentarza: Augustów zasługuje na więcejTreść komentarza: Trzech burmistrzów – jeden urząd, zero efektów. Mieszkańcy Augustowa od lat patrzą, jak ich miasto stoi w miejscu, a jedyne, co konsekwentnie rośnie, to podatki. Zamiast realnych działań, mamy pozory aktywności: częste wyjazdy na konferencje, wydarzenia branżowe i spotkania, z których nie wynika absolutnie nic dla zwykłego obywatela. Czy to jeszcze praca na rzecz mieszkańców, czy może dobrze opłacana turystyka służbowa? Miasto tonie w bezwładzie. Brakuje inwestycji, nowych miejsc pracy - oprócz tych dla znajomych w urzędzie, rozwoju infrastruktury czy konkretnego wsparcia dla lokalnych przedsiębiorców. Kultura i sport funkcjonują dzięki zaangażowaniu społeczników, a nie miejskich władz. Tymczasem burmistrzowie zachowują się tak, jakby byli oderwani od rzeczywistości – jakby głównym celem ich działalności było to, by pokazać się w obiektywie z talerzem w ręku na kolejnej „delegacji”. Społeczność Augustowa nie potrzebuje urzędników, którzy myślą, gdzie się dobrze najeść za publiczne pieniądze. Potrzebuje liderów – ludzi z wizją, odwagą i umiejętnością zarządzania. Takich, którzy będą tu, na miejscu, codziennie walczyć o lepsze jutro dla miasta i jego mieszkańców, a nie dbać o swoje prywatne interesy i swoje firmy. Bo Augustów ma ogromny potencjał – ale z takim zarządzaniem pozostaje on wyłącznie niewykorzystaną szansą. Pora przestać się oszukiwać. Augustów nie może być dalej miastem zmarnowanych szans i biernej administracji. Mieszkańcy zasługują na konkret, a nie pozory.Data dodania komentarza: 12.06.2025, 11:45Źródło komentarza: Skandaliczne malunki na ulicyAutor komentarza: Nasze Miasto-PiS, więc "Teraz rodzina"!Treść komentarza: Wystarczy, żeby burmistrzom Karolczukowi, Chodkiewiczowi i Sieczkowskiemu każdemu z osobna dokoptować po "swoim" pełnomocniku. Augustów wciąż będzie "rozwijał" się po naszomiastowemu, to znaczy zgodnie z hasłem wyborczym burmistrza Karolczuka i Nasze Miasto, czyli "Teraz rodzina"!Data dodania komentarza: 12.06.2025, 11:10Źródło komentarza: Skandaliczne malunki na ulicyAutor komentarza: PajaceTreść komentarza: Twierdzenie, że przez ograniczenie prędkości na Hotelowej "może dochodzić de facto do łamania przepisów ruchu drogowego" świadczy tylko o tym, jacy debile zostają radnymi.Data dodania komentarza: 12.06.2025, 08:05Źródło komentarza: Skandaliczne malunki na ulicyAutor komentarza: MieszkaniecTreść komentarza: To na pewno kolejna koleżanka Pawła w zatrudniona przed starostwoData dodania komentarza: 11.06.2025, 20:19Źródło komentarza: Nowy dyrektor PCPR w AugustowieAutor komentarza: Dlaczego tak się stało?Treść komentarza: Mało istotne w sumie. Patrząc na realne problemy to nawet wydaje się śmieszne. Przecież to miasto stało się taką dziurą, że gdzie nie spojrzeć to wstyd. Trzech "burmistrzów" a syf aż strach.Data dodania komentarza: 11.06.2025, 16:08Źródło komentarza: Skandaliczne malunki na ulicyAutor komentarza: lesny ludekTreść komentarza: Takie rzeczy od ręki zgłaszam przez aplikację TAK, zazwyczaj po dniu lub dwóch jest reakcja i po sprawie. Można też zadzwonić do Urzędu. Po co z takim czymś iść do gazety? Żeby wandali zachęcać do dalszych wybrykó∑?Data dodania komentarza: 11.06.2025, 12:37Źródło komentarza: Skandaliczne malunki na ulicyAutor komentarza: Kolega.Treść komentarza: Ten gość miał po prostu,,, wenę,,,Data dodania komentarza: 11.06.2025, 10:25Źródło komentarza: Pijany kierowca jeździł po polu, niszcząc uprawyAutor komentarza: Jaskiniowiec-arywista z genem patologicznego kibolstwaTreść komentarza: Konstatacja po wczorajszym meczu Finlandia - Polska. Człowiek umierał na trybunach, a kibole-jaskiniowcy z Polandii nadal wyli jak bezrozuma tłuszcza. Czy kibol vel jarkowa decyzja mógłby z łaski swojej wystąpić z inicjatywą wprowadzenia do programu edukacji, rozpoczynąjac już od edukacji wczesnoszkolnej, lekcji nauki kibicowania, żeby zapobiec tej żałośnie żenującej patologii kibolowania w polskiej piłce nożnej? W dyscyplinach sportowych poza piłką nożną kibicie są intelektualno-mentalnie jakby z innej gliny lepieni, chociaż emocje i sukcesy polskich sportowców są znacznie wyższe niż piłkarzy traktujących widownię przysłowiową szmacianką.Data dodania komentarza: 11.06.2025, 07:00Źródło komentarza: Prąd tańszy o 66 procentAutor komentarza: Priorytety mgr Mirosława Karolczuka i Nasze Miasto-PiS🤡🥸👺💰💰💰🤑Treść komentarza: Na pewno zdecydowanie bardziej zmieniło utworzenie przez kierownika UM w Augustowie mgr Mirosława Karolczuka etatu drugiego zastępcy burmistrza Augustowa, które to działanie rzeczonego kierownika augustowskiego magistratu drenuje od 2022 r. każdego roku miejski budżet kwotą blisko ćwierć miliona złotych.Data dodania komentarza: 9.06.2025, 17:17Źródło komentarza: Nowy dyrektor PCPR w AugustowieAutor komentarza: QwertyTreść komentarza: Zapytajcie o opinie o pracy pani dyrektor w poprzednim miejscu pracy. Nie usłyszycie dobrych słówData dodania komentarza: 9.06.2025, 16:41Źródło komentarza: Nowy dyrektor PCPR w AugustowieAutor komentarza: https://wosir-szelment.pl/🗺🏕🌅🌄🏖🛴🏃‍♂️🧗‍♂️🏂⛷️🏄‍♂️🚴‍♂️🤩Treść komentarza: WOSiR Szelment to wyjątkowa wypoczynkowo-sportowo-rekreacyjna perełka suwalszczyzny! Wypoczynek w WOSiR Szelment to świetny pomysł na weekendowy i wakacyjny aktywny wypoczynek na pięknej suwalszczyźnie.Data dodania komentarza: 9.06.2025, 14:10Źródło komentarza: Wypadek na jeziorze w Augustowie: skuter wodny uderzył w wyciąg nart wodnychAutor komentarza: Priorytety burmiszcza Karolczuka i Nasze Miasto-PiS🤡🥸👺💰💰💰🤑🤝👏Treść komentarza: Prezydent Renkiewicz uruchomił w Suwałkach program "Działki budowlane dla młodych w Suwałkach" w celu zapobieżeniu wyludniania się miasta. Budowana jest w Suwałkach spalarnia odpadów uniezależniająca energetycznie Suwałki. Co zaoferuje burmiszcz Mirosław Karolczuk mieszkańcom Augustowa? Trzeciego zastępcę burmistrza w bonusie z podwyższeniem cen czynszów lokali komunalnych, zwiększeniem opłat za wywóz odpadów komunalnych, wodę i ścieki? A może za przyzwoleniem burmiszcza Karolczuka utworzone zostaną w miejskich jednostkach organizacyjnych kolejne etaty dla "swoich", czyli kontynuacja naszomiastowego programu wyborczego "Teraz -nasza- rodzina"?Data dodania komentarza: 9.06.2025, 12:13Źródło komentarza: Prąd tańszy o 66 procentAutor komentarza: logikaTreść komentarza: Jak tyle miesięcy ta placówka była bez dyrektora i nic się nie działo to może i ten dyrektor tam niepotrzebny???Data dodania komentarza: 9.06.2025, 06:34Źródło komentarza: Nowy dyrektor PCPR w AugustowieAutor komentarza: The best wakeboarding in Szelment!Treść komentarza: W WOSiR Szelment wyciąg narciarzy wodnych czynny jest w czerwcu od piątku do niedzieli. Serdecznie zapraszamy na wyciąg, paintball, do restauracji i oczywiście na piękną suwalszczyznę!Data dodania komentarza: 8.06.2025, 23:21Źródło komentarza: Wypadek na jeziorze w Augustowie: skuter wodny uderzył w wyciąg nart wodnych
Reklama