Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 28 października 2025 01:13
Reklama
Reklama

10 lat od wielkiej tragedii

Podziel się
Oceń

Leszek Cieślik w kwietniu 2010 roku był posłem na Sejm. Teraz opowiedział nam m.in. o wydarzeniach poprzedzających katastrofę smoleńską i o atmosferze panującej po niej.
10 lat od wielkiej tragedii

Autor: Leszek Cieślik

Bartosz Lipiński

10 lat od wielkiej tragedii

W 2010 roku był pan posłem na Sejm. Proszę powiedzieć, jak wyglądały przygotowania do uroczystości 70. rocznicy zbrodni katyńskiej i układanie w klubach parlamentarnych list delegacji, które miały dotrzeć do Katynia samolotem lub pociągiem.

-Byłem wtedy członkiem prezydium klubu Platformy Obywatelskiej w Sejmie. Wiedzieliśmy, że będą organizowane trzy wyjazdy do Katynia. Pierwszy wyjazd rządowy zaplanowany był na 7 kwietnia 2010 roku i z naszego klubu do udziału w obchodach zgłoszeni zostali Grzegorz Schetyna i Rafał Grupiński. Drugie obchody 10 kwietnia organizowała kancelaria prezydenta. Każdy klub dostał zaproszenie do udziału w uroczystości na określoną ilość osób, lecących z panem prezydentem. Trzeci wyjazd dotyczył podróży poselskiej pociągiem do Katynia. Jako posłowie wiedzieliśmy, że wizyta prezydencka miała pewien związek z inauguracją kampanii wyborczej, ale nikomu nie wypadało odmówić. Podczas posiedzenia prezydium, na którym omawialiśmy udział naszych członków w delegacji, siedział obok mnie Sebastian Karpiniuk, który poleciał 10 kwietnia do Smoleńska. Bardzo chciał tam dotrzeć, bo jego krewny zginął w 1940 roku w Katyniu. Ponadto z PO oddelegowaliśmy także Grzegorza Dolniaka, jednego z wiceprzewodniczących klubu, Arkadiusza Rybickiego oraz ówczesną wicemarszałek Senatu Krystynę Bochenek. Również zastanawiałem się nad zgłoszeniem swojej osoby do tej wizyty.

Planował pan wizytę w Katyniu wiosną 2010 roku, z którąś z organizowanych delegacji?

-Chciałem znaleźć się w składzie jednej z delegacji. Po pierwsze był to dla mnie patriotyczny obowiązek wobec zamordowanych 70 lat wcześniej rodaków, po drugie na liście katyńskiej widniało też nazwisko Cieślik. Nie wiem, czy człowiek ten miał jakikolwiek związek z moją rodziną, bo w pierwszych latach po zbrodni nikt nie mógł o tym głośno mówić. Liczyłem, że być może spotkam w Katyniu kogoś, kto modli się przy tym nazwisku i mógłbym zasięgnąć konkretnej wiedzy. Na pewno, gdybym miał wybierać pomiędzy samolotem lub pociągiem, to wybrałbym lot, bo podróż wydawała się sprawniejsza i odbywałaby się w gronie najwyższych oficjeli państwowych. Podjąłem starania o uzyskanie paszportu dyplomatycznego, ale byłem przekonany, że dysponuję już takim dokumentem. Okazało się jednak, że musiałem wniosek o taki paszport wypełnić ponownie w kancelarii Sejmu i skierować go do Ministerstwa Spraw Zagranicznych, po czym następowała weryfikacja. Uświadomiono mnie, że nie odbędzie się to od ręki i będę musiał czekać, co najmniej dwa tygodnie. Było to jednoznaczne z tym, że nie mogłem dotrzeć do Katynia, dlatego sam na posiedzeniu prezydium nie starałem się o wyjazd. Do dziś dobrze pamiętam moją ostatnią rozmowę z Sebastianem Karpiniukiem na prezydium, kiedy powiedziałem mu żeby leciał z prezydentem, gdyż ja i tak nie zdążę wyrobić paszportu.

Z pewnością nazwiska ofiar, tak jak u każdego, wywołały u pana szok i niedowierzanie. Kiedy oraz w jakich okolicznościach dowiedział się pan, że doszło do strasznej tragedii?

-Ze względu na problemy z uzyskaniem paszportu dyplomatycznego, wróciłem dzień przed katastrofą do domu. Korzystając ze słonecznej pogody, razem z żoną udałem się do domku letniskowego pod Augustowem. Pracowałem na ogródku i w pewnym momencie przybiegła do mnie żona z informacjami, że samolot z delegacją miał poważne problemy z lądowaniem i mogło dojść do wypadku. Wróciłem do mieszkania i zaczęliśmy śledzić przekazy medialne, a początkowo panował chaos informacyjny. Najpierw podawano np., że rozbił się nie Tupolew, ale samolot Jak-40. Kiedy podano, że maszyna uległa katastrofie każdy zdawał sobie sprawę z tego, że nie ma szans, aby ktoś ocalał. Dzwoniło do mnie wtedy wielu dziennikarzy z prośbą o komentarz. Pojawiające się nazwiska ofiar budziły u mnie niedowierzanie. Poza ludźmi z mojego klubu parlamentarnego, znałem praktycznie wszystkie osoby z Sejmu, które leciały na lotnisko w Smoleńsku. Ale z uwagi na moją wcześniejszą działalność na urzędzie burmistrza Augustowa, poznałem innych delegatów, którzy zginęli np. Andrzeja Przewoźnika, sekretarza generalnego Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa. Relacja koleżeńska łączyła mnie z Krzysztofem Putrą, z którym byłem po imieniu. Znaliśmy się od dziesiątek lat, choć akurat on reprezentował PiS. Pomimo różnic politycznych, współpracę z nim wspominam, jako bardzo owocną. Z wielkim bólem przyjąłem informacje o śmierci posłów PSL, z którymi byłem w komisji finansów publicznych, Edwarda Wojtasa i Leszka Deptuły, który wsiadł do samolotu w zastępstwie za kogoś innego. To był potężny wstrząs. W tamtym czasie w Sejmie nie było takich podziałów, jakie stworzyły się w następstwie katastrofy. Różniliśmy się między sobą, ale mieliśmy dla siebie szacunek i sympatię. Potrafiliśmy umawiać się nawet na kawę i obiad.

W pamięci Polaków zapadł obraz pierwszego posiedzenia Sejmu po katastrofie. Puste miejsca, na nich kwiaty i zdjęcia ofiar, płaczący politycy, były przejmującym widokiem.

-Brałem udział w tym posiedzeniu. Widziałem, że wiele osób płakało, innym kręciła się łza w oku. Faktycznie zdjęcia ofiar na wolnych miejscach w sali plenarnej Sejmu były dla każdego obrazem szokującym. Poza tym znicze i zdjęcia ustawiono przed budynkiem oraz siedzibami klubów parlamentarnych. Panowała atmosfera żałoby i świadomości, jak kruche jest ludzkie życie. Niedowierzaliśmy, gdyż wizytę w Katyniu organizowali najlepsi specjaliści, zajmujący się podróżami najważniejszych osób w państwie. Pierwsze dni po katastrofie, msza święta na placu w Warszawie z udziałem tysięcy Polaków, miały wyjątkowy i niepodrabialny charakter.

Niepodrabialna była również zgoda narodowa i wspólnota, którą czuliśmy łącząc się w żałobie po tragedii. To zjednoczenie było też przez chwilę widoczne w sferze politycznej.

-W pierwszych dniach po tragedii panowała jedność, chcieliśmy razem łączyć się w tym bólu. Ale szybko sytuacja się zmieniła, bo zaczęło się szukanie winnych. Niektórzy przedstawiciele Prawa i Sprawiedliwości, sugerowali odpowiedzialność politycznych oponentów. Być może chcieli zbudować na tym jakiś kapitał. Było to niepotrzebne. Do 10 kwietnia 2010 roku, rząd i opozycja kooperowały w normalnej atmosferze. Potrafiliśmy się spierać, jak to w demokracji. Pracowaliśmy merytorycznie, choć zdarzały się też jakieś uszczypliwości. Ale po katastrofie w Smoleńsku dosyć szybko pojawiła się wrogość. Dotychczasowi oponenci stali się wobec siebie wrogami. Pamiętam jak na posiedzenie komisji infrastruktury przyszedł Edmund Klich, szef Komisji Badania Wypadków Lotniczych. Ten człowiek nie był związany politycznie z moim ugrupowaniem. Na posiedzeniu komisji zamiast analizować składane przez niego dane merytoryczne pojawiały się raczej ataki ze strony części PiS, nakierowane na teorie spiskowe. Uważam, że miało to związek z kampanią prezydencką przed wyborami z czerwca 2010 roku.

Do dzisiaj pojawia się szereg opinii na temat tego, co doprowadziło do tej tragedii. Która z przyczyn według pana jest najbardziej prawdopodobna?

-Osobiście uważam, że lot do Smoleńska nie był do końca dobrze przygotowany. Niestety, ale moim zdaniem decydująca dla tragedii mogła być presja dotarcia na czas na uroczystość. Gdy pojawiła się informacja o trudnych warunkach pogodowych do lądowania, trzeba było jednak lądować np. w Mińsku czy Witebsku na Białorusi i dojechać do Katynia autokarami. Tyle, że należało wcześniej wylecieć z Warszawy i mieć w zapasie dodatkowy czas. Myślę, że nikt nie miałby pretensji, gdyby delegacja dotarła do Katynia nawet z kilkugodzinnym opóźnieniem. Oczekujący przyjęliby ze zrozumieniem wiadomość, że trzeba poczekać na prezydenta i na pozostałych członków delegacji, z powodu bezpieczeństwa. Pośpiech mógł być złym doradcą.

Dziękuję za rozmowę.


Napisz komentarz

Komentarze

zachmurzenie duże

Temperatura: 6°C Miasto: Augustów

Ciśnienie: 995 hPa
Wiatr: 11 km/h

Reklama
Reklama
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 24
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 1Strona nr 1
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 2Strona nr 2
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 3Strona nr 3
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 4Strona nr 4
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 5Strona nr 5
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 6Strona nr 6
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 7Strona nr 7
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 8Strona nr 8
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 9Strona nr 9
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 10Strona nr 10
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 11Strona nr 11
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 12Strona nr 12
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 13Strona nr 13
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 14Strona nr 14
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 15Strona nr 15
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 16Strona nr 16
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 17Strona nr 17
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 18Strona nr 18
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 19Strona nr 19
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 20Strona nr 20
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 21Strona nr 21
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 22Strona nr 22
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 23Strona nr 23
Miesięcznik Przegląd Powiatowy nr 8 z dnia 28 sier - strona 24Strona nr 24
Reklama
KOMENTARZE
Autor komentarza: urzędnikTreść komentarza: czy waldek i mietek już zrezygnowali z mandatu? WSTYD! TO WASZA ODPOWIEDZIALNOŚĆ ZA TEN KABARET!Data dodania komentarza: 27.10.2025, 19:54Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: MatyldaTreść komentarza: Panie Szkiladz trafne pytania do tego Szczudly zadajesz szkoda że chłop siedzi od roku i o niczym nie ma pojęcia. Jak usłyszałam że skarbnik ma odpowiadać na pytania od pana odnośnie edukacji to padłam. Chłop od tego czasu nawet nie wie ile kosztuje go jeden uczeń. Zal. Pan to żeś dbał o tą edukację a tu, szokData dodania komentarza: 27.10.2025, 18:35Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: Kładka picerskim ratunkiem dla brnącego ku całkowitej zapaści wyludniającego się AugustowaTreść komentarza: Jak to po co budować kładkę za kilkadziesiąt milionów złotych pod wyborczym hasłem burmistrza Karolczuka i ekipy NaszeMiasto-PiS? Po to, żeby robić dobrą minę do złej gry w wyludniającym się Augustowie i brnącym w kierunku zadupia pod rządami ekipy NaszeMiasto-PiS.Data dodania komentarza: 27.10.2025, 14:56Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: Nasze MniastoTreść komentarza: Po co budować kładkę na 50-60 milionów w mieście które umiera?Data dodania komentarza: 27.10.2025, 14:04Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: Szok i pszokTreść komentarza: Tak, to prawda, ludzie wyrzucają opony gdzie popadnie i trudno się dziwić. Jeśli nie ma zapewnionego pszoku blisko.Data dodania komentarza: 27.10.2025, 14:01Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: WERNYHORATreść komentarza: Witam, tym razem z innej beczki. Moze szanowny DP nagłośni temat zamknięcia PSZOK w Augustowie przy ul. Komunalnej. Został on przeniesiony do Nowinki. Co to jest za polityka, że Augustów ma swój PSZOK w Nowince a Nowinka i Płaska w Augustowie, w byłym CRS. Wy tzn rządzący nie umiecie nawet spraw śmieci ogarnąć a bierzecie się za jakieś wzniosle inwestycje, mydlicie tylko oczy ludziomData dodania komentarza: 27.10.2025, 10:57Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: Jacy burmiszczowie, takie miejskie szalety. 🤡🤡🤡Treść komentarza: Kto nie potrafi utrzymać toalet przy molo Radiowej Trójki w Augustowie? Trzech augustowskich burmistrzów? Oni mają swoje WC w monumentalnym ratuszu, natomiast te zaniedbane kible przy molo są dla mieszkańców i przyjezdnych odwiedzających wyludniajacy się w szybkim tempie Augustów, więc nie ma problemu. Pozostaje ratować się i wbijać się za potrzebą w krzaki. Trzeba jednak uważać na tandem nocnych ochroniarzy z miejskiego magistratu dzielnie patrolujących bulwary nocną porą.Data dodania komentarza: 27.10.2025, 10:14Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: MisioTreść komentarza: Oni nie potrafią utrzymać toalet przy molo a co dopiero kładka....Data dodania komentarza: 27.10.2025, 08:09Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: oolooTreść komentarza: Miast tych Trzech Muszkieterów wystarczyłby jeden może Burmistrz AI. Byłoby taniej i lepiej..Data dodania komentarza: 26.10.2025, 13:31Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: EZTreść komentarza: A kogo obchodzą mieszkańcy? Ze spółdzielni jak najwięcej wyciągnąć, tylko to się liczny.Data dodania komentarza: 26.10.2025, 10:09Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: oolooTreść komentarza: O jakich bajkach opowiada ekipa burmistrza? Porywają się na budowę kładki, a kto, za co i kiedy wyremontuje wreszcie Molo Trójki? Odnoszę wrażenie, że przy molo niewiele da się "ukręcić" ale za to przy takiej kładce to pewnie na schody do nieba by się udało. Dobry gospodarz to dba najpierw o gospodarkę dopiero potem ewentualnie nosek pudruje na Facebooku a nie odwrotnie..Data dodania komentarza: 25.10.2025, 19:30Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: Gamonie, dyletanci, picerzy, pozerzy, festyniarze, markieranci itp., itd.🤡🤡🤡Treść komentarza: Może niech dyrektor Paruch zatrudni drugiego zastępcę menedżera ds. quasi-promocji i marketingu oraz wprowadzi naprzemienną możliwość korzystania z basenu pływackiego, rekreacyjnego i jacuzzi na modłę wprowadzonego kilka lat temu ograniczonego korzystania z saun, a wtedy jeszcze w większym stopniu "zwiększy" się poprzez zmniejszenie frekwencja klientów w miejskiej pływalni w Augustowie.Data dodania komentarza: 25.10.2025, 18:34Źródło komentarza: Prośba o obniżenie kosztów usługiAutor komentarza: Pisowski bezład w Augustowie pod rządami ekipy Nasze Miasto-PiSTreść komentarza: Poseł Andruszkiewicz razem z radnym Wnukowskim pomogą dla burmiszczów Karolczuka, Chodkiewicza i Sieczkowskiego w pozyskaniu milionów złotych funduszy z pisowskiego bezładu i monumentalna kładka ze 100 metrową wieżą nad Nettą bez wątpienia zapobiegnie szybkiemu wyludnianiu się Augustowa pod rządami Nasze Miasto-PiS.Data dodania komentarza: 25.10.2025, 17:32Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: Optymalizacja zatrudnienia w CSiR => zwiększona frekwencja w miejskiej pływalni w AugustowieTreść komentarza: Jak to jest możliwe, że dwóch "managerów" w CSiR od kilku lat nie potrafi ogarnąć sytuacji i nie wdrożyło dotychczas żadnych działań, żeby zwiększyć frekwencję w miejskiej pływalni w Augustowie? Podpowiadam dyrektorowi Paruchowi, że bardzo łatwo jest uzyskać zwiekszenie liczby użytkowników w tym komunalnym obiekcie użyteczności publicznej. Wystarczy na początek zlikwidować etat kierownika bazy kajakarzy, który zarządza swoim etatem i aż jednej sprzątaczki oraz etat fachowca od marketingu i promocji CSiR. Kilkanaście tysięcy złotych oszczędności w skali jednego miesiąca wygeneruje około 200 tysięcy złotych w skali roku. Kwotę z ww. oszczędności można przeznaczyć na dofinansowanie biletów oraz karnetów dla rodzin wielodzietnych i osób z niepełnosprawnościami. Frekwencja na pewno wzrośnie i przy okazji dokona się wręcz rewolucyjna optymalizacja zatrudnienia w tej miejskiej jednostce organizacyjnej.Data dodania komentarza: 25.10.2025, 14:07Źródło komentarza: Prośba o obniżenie kosztów usługiAutor komentarza: za dwa lata wyboryTreść komentarza: kasta interesiarzy którzy tylko myślą co zrobić żeby znowu rządzić, nic nie robić i mieć kasę dla siebie i rodziny. przy okazji jakaś zmiana planu zagospodarowania przestrzennego dla znajomych i przed wyborami frazesy jaki to czeka rozwój Augustowa. A prawda jest taka że Augustów się sypie, ludzie stąd wyjeżdżają, młodzież nie wraca po studiach (dzieci tych których jeszcze było stać aby je na studia wysłać) nie powstają nowe miejsca pracy ,a następują zwolnienia w wielu firmach jeszcze funkcjonujących. A rządzący (trzech burmistrzów, z czego ten główny chyba ma najmniej do gadania) mają to wszystko w głębokim ....., jeżdżą po konferencjach, przedstawiają jakieś brednie w social mediach i co z tego mają mieszkańcy? Tutaj jeden wójt z mądra głową by wystarczył aby to wszystko lepiej ogarnąćData dodania komentarza: 25.10.2025, 13:57Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: brud i smródTreść komentarza: W Spółdzielni Mieszkaniowej po przejęciu przez nasze miasto w tym roku jest fatalnie. Klatki schodowe są nie sprzątane, liście gniją na ulicach, chodnikach. Nikt tego nie grabi, to ludzie ślizgają się po tym. Tragedia. Nigdy jeszcze tak nie było.Data dodania komentarza: 25.10.2025, 09:30Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: oolooTreść komentarza: Proponuję aby wreszcie całe ugrupowanie NM + PiS wzorem innych koalicji, zjednoczyło się i przyjęło nazwę "Nasza Patologia"..Data dodania komentarza: 25.10.2025, 05:51Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynkuAutor komentarza: oolooTreść komentarza: To może, aby pogodzić wilka z owcą, należałoby zaprojektować kładkę w formie stojącej w rozkroku na obu brzegach kolejnej "Beaty z Augustowa" trzymającej w ręku Krużganek oświaty. Na głowie wianek z tarasem widokowym. Taka nasza "Statua Rozrzutności"..Data dodania komentarza: 25.10.2025, 05:46Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: Kładka nie zapobiegnie wyludnianiu się AugustowaTreść komentarza: Wieża widokowa musiałaby mieć wysokość co najmniej 50 metrów, żeby walory wizualne osób korzystających z tego obiektu rzeczywiście były zauważalne. Budowanie kładki z mini wieżyczką na zasadzie odhaczenia zrealizowania komunalnej inwestycji, której koszt wyniesie kilkadziesiąt milionów złotych będzie niestety kolejnym wyrzuceniem pieniędzy w błoto.Data dodania komentarza: 24.10.2025, 14:34Źródło komentarza: Kładka nad Nettą. Pytania o realizację przedsięwzięciaAutor komentarza: EEEEEEEEEETreść komentarza: Uchwała z 2018roku o rewitalizacji , proszę poczytać. Tam jest zapisane co mieli zrobić. KOMPLEKSOWA REWITALIZACJA RYNKU ZYGMUNTA. ZROBILI 100M DLA KOLESI I RESZTĘ ZOSTAWILI, A UCHWAŁY TRZEBA WYKONAĆ!!!Data dodania komentarza: 24.10.2025, 08:16Źródło komentarza: Niekończąca się sprawa szklanego budynku
Reklama