FDS premiuje najlepsze rozwiązania
-Celem FDS zawsze było założenie, że budowa drogi musi rozwiązywać kompleksowo jakiś problem komunikacyjny. Nie uwzględnia to sytuacji dotyczących zwykłych, standardowych remontów. Od początku było wiadomo, że ulica Norwida nie dostanie dofinansowania. Po okresie wyborczym wróci też koncepcja, w której dofinansowywane będą inwestycje mające związek z rozwiązaniem problemów komunikacyjnych i powiązane z drogami powiatowymi lub krajowymi. Takie argumenty też są brane pod uwagę. Teraz mamy czas, bo będą jeszcze na pewno rozpatrywane nowe wnioski. Jeśli mamy złożyć wniosek, składajmy go wspólnie z innym samorządem, a szczególnie na drogie inwestycje. W naszym przypadku będą to drogi powiatowe. Połowa środków z FDS na województwo podlaskie przypada na powiaty, druga połowa na gminy. Tyle, że powiatów jest 14, a gmin 118. Szansa na dofinansowanie dobrych rozwiązań komunikacyjnych dla miasta będzie słabsza, jeżeli będziemy to robić samodzielnie. Trzeba usiąść z powiatem, wybrać ulice drogie do modernizacji, które przez lata będą także spełniały rozwiązania komunikacyjne. Tam, gdzie się nie da tego zrobić, budujmy z własnych środków, a jeżeli uda się uzyskać wsparcie, to tym lepiej. Dzisiaj znowu pojawia się kwestia oświetlenia przy ulicy Młyńskiej. Gdyby udało się porozumieć z powiatem i Młyńska byłaby zgłoszona do FDS, zostałaby ujęta i otrzymałaby dofinansowanie –powiedział Leszek Cieślik.
Napisz komentarz
Komentarze