Krytyka możliwym powodem zmian
Tematem częstych dyskusji w Augustowie bywa sprawa czystości miasta. O tym, że nie jest u nas pod tym względem idealnie pisano na forach internetowych, ale również radni miejscy nie ukrywali swoich spostrzeżeń. Na komisji społeczno-oświatowej z 26 czerwca, Aleksandra Sigillewska zaalarmowała władze miasta o tym, że jej zdaniem augustowskie plaże są brudne. Wiceburmistrz Filip Chodkiewicz rozszerzył dyskusję. Nie ograniczył jej wyłącznie do plaż i dokonał szerszej analizy czystości w mieście. Publicznie, w dosyć surowych słowach ocenił podmioty odpowiadające za porządek. Wskazał, że sprzątanie bulwarów i przyległych do nich terenów leży w gestii spółki Necko na mocy umowy powierzenia, a za terminarz odpowiada prezes Głowacki.
Napisz komentarz
Komentarze