Toalety mają być czynne cały rok
Od kilku lat mówiło się o tym, że w Augustowie brakuje toalet dla wypoczywających tu osób. Tak stało się głównie za sprawą wyłączenia z użytkowania Atola, w którym przez lata istniał publiczny szalet. Ale deficyt miejsc, do których można było udać się za potrzebą widoczny był także nad jeziorem Necko. Trudno mówić o komforcie, mając do dyspozycji tylko obiekty typu Toi-Toi, pojawiające się w większej ilości podczas masowych imprez. Nie mówiąc już o zdarzającej się dawniej formie tzw. „pójścia do lasu”. Dobrze się stało, że miasto postanowiło odmienić tę sytuację.
Napisz komentarz
Komentarze