By wejść na pasy, trzeba się nagimnastykować
Po opublikowaniu przez nas artykułu, w którym opisaliśmy wizytę szefa RPO w Augustowie, do naszej redakcji zgłosił się jeden z mieszkańców miasta. Zaznaczył, że zarówno on, jak też jego żona mają problemy z poruszaniem się o własnych siłach, choć starają się to robić na ile zdrowie im na to pozwala. Czytelnik zwrócił naszą uwagę na fakt, że w miejscu, o którym jak dotąd niewiele się mówiło, występują bariery architektoniczne. Chodziło o tzw. wyniesione przejście dla pieszych na ulicy Mickiewicza, w sąsiedztwie Szkoły Podstawowej nr 3. Jest to ważna droga w Augustowie administrowana przez powiat. Przejście stanowi też de facto próg zwalniający dla kierowców. Tego nikt nie kwestionuje, bo przecież korzysta z niego młodzież szkolna.
Napisz komentarz
Komentarze