Na Rynku Zygmunta Augusta, w pierwszy dzień majówki, było gwarno i wesoło. Wszystko za sprawą kiermaszu rękodzieła i sztuki ludowej „Majowe Bąki”. Z licznie ustawionych stoisk kusiły pachnące wędzone kiełbaski, wędliny, boczek czy sery. Tych bardziej lubiących słodkości przyciągały z kolei stanowiska z ciastami, słodkimi bułeczkami, galaretkami czy chałwami. Tego dnia podczas kiermaszu można też było nabyć nietuzinkowe ręcznie szyte torebki, zabawki, różnego rodzaju ozdoby, czy oryginalną biżuterię.
-Tegoroczna edycja naszego kiermaszu jest znacznie bardziej rozbudowana, ponieważ oprócz 70 wystawców z różnymi wyrobami rękodzielniczymi oraz spożywczymi, zadbaliśmy też o naszych milusińskich. A dokładnie zadbała o to Ewa Dańska z Fundacji Małymi krokami oraz Młodzieżowy Wolontariat Pedagogiczny. Dzieci więc się nie nudziły –mówi Iza Cembor, współorganizatorka imprezy. –Także naprawdę każdy mógł znaleźć coś dla siebie, tym bardziej, że mieliśmy wystawców nie tylko z Augustowa, ale także z Ełku, Białegostoku, Grajewa czy Łomży.
Napisz komentarz
Komentarze