1. Bezpieczeństwo na drodze
Stwierdzenie, że opłaca się jeździć bezpiecznie, trąci banałem. Przecież to oczywiste, prawda? Żaden kierowca nie marzy o udziale w wypadku, ani jako sprawca, ani jako poszkodowany. Warto jednak wiedzieć, że większa uwaga przyłożona do bezpiecznej, przepisowej jazdy opłaca się także w aspekcie finansowym. Zniżki przyznawane za bezszkodową jazdę wynoszą bowiem nawet 60-70%!
Po każdym roku, w którym nie spowodowaliśmy szkody na drodze, przyznawane są kolejne zniżki. Aby zgromadzić ich maksymalną ilość, potrzeba 5-8 lat. Ewentualne spowodowanie kolizji czy wypadku skutkuje odebraniem części zniżek, ale zakres tej „kary” zależy już od wewnętrznych uregulowań konkretnej firmy ubezpieczeniowej.
Podsumowując – OC może być niższe nawet o ponad połowę, jeżeli konsekwentnie dbamy o przepisowe i bezpieczne poruszanie się po drogach. Trudno się dziwić. Skoro ubezpieczyciele widzą, że nie stwarzasz częstego ryzyka, istnieje znacznie większa szansa, że nie trzeba będzie pokrywać za Ciebie jakichkolwiek szkód.
2. Współwłasność pojazdu
O sposobach na tańsze OC warto wiedzieć wszystko, podobnie jak o wyrejestrowaniu samochodu czy wszelkich zmianach przepisów dotyczących kierowców. Łatwo zauważyć, że ubezpieczyciele szczególnie „nie przepadają” za młodymi, niedoświadczonymi kierowcami. Słusznie czy nie, ale na pewno kojarzy się ich z zagrożeniem na drodze. Młodość rządzi się swoimi prawami – część kierowców ma trudność z podejmowaniem decyzji, reaguje za późno, z kolei inni nie poważają przepisów i ograniczeń, ryzykując nie tylko swoje, ale i cudze zdrowie, czasem życie. Jednym słowem – odbija się to na wysokościach składek OC.
Jeżeli jesteś dwudziestoparolatkiem i chcesz mieć własny samochód, przygotuj się na naprawdę wysokie ubezpieczenie. Sposobem na zmniejszenie kosztów jest zarejestrowanie pojazdu wraz z bardziej doświadczonym kierowcą, ponieważ wtedy można korzystać z jego zniżek za bezszkodową jazdę. Twoi rodzice albo dziadkowie mogą formalnie stać się współwłaścicielami, ale w ogóle nie korzystać z auta. Gorzej, jeśli spowodujesz szkodę – wtedy zniżki są zabierane również współwłaścicielowi. Ten sposób warto praktykować jedynie z pomocą naprawdę bliskich osób.
3. W pakiecie taniej
Choć tylko OC jest obowiązkową polisą dla kierowców, wielu decyduje się na dodatkowe ubezpieczenia, na przykład assistance, NNW czy autocasco. Jeżeli skorzystasz z kilku produktów ubezpieczeniowych w pakiecie, istnieje duże prawdopodobieństwo otrzymania promocyjnych, korzystniejszych warunków. Skoro i tak chcesz zainwestować w dodatkowe polisy, przy ich łączeniu kieruj się korzyścią finansową, nie tylko zakresem ochrony.
4. Zapomnij o ratach
Z uwagi na wysokie koszty OC ubezpieczyciele często proponują klientom spłatę ubezpieczenia w ratach. Korzystnie? Nie do końca. Płacąc za polisę jednorazowo, a nie w kilku transzach, kosztuje Cię ona więcej. Raty mają swoją cenę.
5. Porównuj oferty
Skoro interesuje Cię jak najtańsze ubezpieczenie OC – najtaniejuagenta.pl jest odpowiednią stroną na poszukiwania najlepszej oferty. Dlaczego? Ponieważ po wprowadzeniu własnych parametrów narzędzie automatycznie zestawia ze sobą warunki OC od kilkudziesięciu ubezpieczycieli. W kilka minut dowiadujesz się, gdzie najtaniej ubezpieczysz auto. A zakres OC jest przecież zawsze ten sam.