Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
środa, 17 kwietnia 2024 00:13
Przeczytaj koniecznie!
Reklama A1 Zarzecki
Reklama Andrzej Zarzecki A sub

Sto niezwykłych lat PREMIUM

Podziel się
Oceń

Rozmawiamy z Jadwigą Komorowską, która skończyła niedawno sto lat. Matka byłego Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego opowiedziała nam o swoich wspomnieniach.
Sto niezwykłych lat PREMIUM

Krzysztof Przekop by Koty2

Niedawno skończyła pani sto lat. W swoim życiu była pani Poznanianką, przez pewien czas Wilnianką, potem Gdańszczanką. Mieszkała pani w Tarnopolu, wykładała w Kanadzie, przez półtora roku razem z mężem prowadziliście wykłady w Algierii. Pani mąż był też ambasadorem w Rumunii. Po drodze mieszkaliście w Nicei. Możliwość życia w tylu miejscach świata to ogromny bagaż doświadczeń.

-Podróże po świecie towarzyszyły mi od najmłodszych lat. Mój ojciec był oficerem, dlatego nasza rodzina przenosiła się z miejsca na miejsce. Jako dziecko uważałam to za bardzo ciekawe doświadczenie. Mój mąż był afrykanistą z zawodu i podróżnikiem z temperamentu. Podróże pomagały mi otwierać się na innych ludzi. Wszędzie więc szukałam ludzi, odnajdywałam w nich rozmaite wspólne wartości. Świat jest interesujący ze względu na swoją różnorodność. Wszędzie są piękne krajobrazy i wspaniali, sympatyczni ludzie.

Teraz mieszka pani w gminie Krasnopol, w pobliżu Czarnej Hańczy.

-Bardzo dobrze się tutaj czuję.

Lata wojenne spędziła pani w Wilnie.

-Spędziłam tam całą okupację, bo Wilno to miasto rodzinne mojego ojca. Mój brat był w partyzantce, a ja byłam wtedy łączniczką w Armii Krajowej. To były bardzo ciekawe i bujne lata młodości.

Po wojnie przenieśliście się i zamieszkaliście w Poznaniu.

-Mama chciała wrócić do Poznania, gdzie ojciec służył przed wojną. Przyjechaliśmy do Poznania w wagonie bydlęcym. Mamusia powiedziała: „Jadziu, idź poszukaj nam mieszkania”, a ona razem z moją młodszą siostrą Lidką zostały pilnować naszego dobytku. Na przystanku tramwajowym szukałam ogłoszenia o mieszkaniu i niczego nie znalazłam. Obok mnie stanął jakiś pan i zapytał, czego szukam. Odpowiedziałem, że mieszkania. Dopytywał, dlaczego chcę mieszkać w Poznaniu? Powiedziałam, że pracował tutaj mój ojciec. Okazało się, że ten pan znał mojego ojca, który prowadził orkiestrę 57 Pułku Piechoty. Orkiestra występowała na różnych koncertach, grała też w radiu. Pan, który spotkał mnie na przystanku, pomógł nam w znalezieniu mieszkania, bo był kierownikiem biura kwaterunkowego. Ponownie wrosłam w Poznań dzięki studiom i życiu uniwersyteckiemu.

Pani rodowe nazwisko to Szałkowska herbu Szeliga.

-Moja mama wywodziła się z niebogatej szlachty spod Pęplina, posiadała niewielki majątek. Rodzina była bardzo skromna, mieszkała na wsi. Pracowali jak rodzina chłopska. Dziadek nosił sumiaste wąsy, pięknie grał na fortepianie. Co niezwykle zadziwiające, zażywał tabakę. Mieszczańskość przyszła do nich w kolejnych pokoleniach. Odwiedziłam to miejsce, dzięki uprzejmości mojego zięcia, który mnie tam zawiózł. Okazało się, że po wojnie nic już tam nie zostało, ani domu, ani majątku.

Pani mąż Zygmunt Leon Komorowski był hrabią z Komorowa herbu Korczak.

-Rodzina męża pochodziła z Kowaliszek na Litwie Kowieńskiej z pogranicza dzisiejszej Litwy i Łotwy. Miałam szczęście do teściów. Moim ukochanym teściem był Juliusz Komorowski. Teściowa będąc w podeszłym wieku napisała bardzo piękne wspomnienia z czasów dzieciństwa i młodości. Miała talent literacki, pisała o krajobrazie, obyczajach litewskich i rozmaitych wydarzeniach historycznych. Jej książka była wydana w Polsce i na Litwie. Do II Wojny Światowej Polacy byli zwykle właścicielami majątków ziemskich, z kolei Litwini stanowili większość społeczności wiejskiej, a Żydzi społeczności małomiasteczkowej.

Karierę zawodową poświęciła pani socjologii. Dlaczego wybrała pani ten kierunek?

-Uważałam i nadal uważam, że socjologia powinna służyć przede wszystkim społeczeństwu. W czasach komunistycznych zmieniałam miejsca zamieszkania i zawód, ponieważ socjologia była wtedy z punktu widzenia władzy zbędna. Władza ludowa wychodziła z założenia, że żadne badania nie są potrzebne, bo rządzący wiedzą wszystko najlepiej. Prowadziłam badania socjologiczne nad rodziną i nad wpływem telewizji na dzieci. Po zakończeniu moich prac w instytucie działacze partyjni uznali, że jako osoba bezpartyjna nie powinnam pisać o tak ważnych sprawach, jak oddziaływanie telewizji na ludzi. Kazali napisać coś podobnego jednemu z członków partii.

W życiu zawodowym podejmowała się też pani innych zajęć.

-Moje dzieci najcieplej wspominają czasy mojej pracy, jako lalkarki w teatrze Lalki i Aktora w Poznaniu. Wcielałam się w różne postaci z bajek, a one siedziały na widowni.

Wiem, że jest pani osobą bardzo religijną.

-Mam kult maryjny w sercu. W niełatwym życiu modliłam się o wsparcie do Matki Bożej. Na cześć Maryi, moja najstarsza córka otrzymała imię Maria. Również pozostałe dzieci mają tak na drugie imię, choć w ich przypadku geneza była nieco inna. Bronisław otrzymał pierwsze i drugie imię po swoim stryju, szesnastoletnim Bisiu, który zginął rozstrzelany na Ponarach pod Wilnem. Również moja najmłodsza córka Halutka ma na drugie imię Maria.

Czy pani religijność oddziaływała na pracę zawodową w czasach słusznie minionych?

-Byłam pracownikiem Polskiej Akademii Nauk. Profesor Szczepański poprosił, abym przez jakiś czas prowadziła poradnię małżeńską. Zgodziłam się, a do pracy zaangażowałam nawet późniejszego profesora Lwa Starowicza. Kierowniczką poradni była pani Musiałowa, żona członka komitetu centralnego. Była bardzo ważną osobistością, ale również ciekawym człowiekiem. Zapytała mnie, dlaczego właściwie jestem katoliczką? Zauważyła, że jest tyle innych religii do wyboru. Odpowiedziałam, że moi rodzice wychowali mnie w wyznaniu rzymsko-katolickim, kocham moich rodziców i cieszę się, że mogę dzielić z nimi jedną wiarę. Dodałam, że inne religie nie są mi tak dobrze znane. Po trzecie i najważniejsze, wydaje mi się, że katolicyzm ma najszerszy zakres miłości bliźniego, który obejmuje nią nawet swoich wrogów.

Jak zmieniło się nasze podejście do religijności na przestrzeni lat?

-Dziś zapominamy o tym, że liturgia ma charakter symboliczny. Nasz rozum jest stworzony do spraw typowo ziemskich. Chrystus jest dla nas symbolem Bożej istoty. Natomiast Duch Święty symbolizuje miłość macierzyńską. Nie jesteśmy w stanie pojąć pełnej duchowości, ale symbole nas do tego zbliżają. Obecnie różne religie koncentrują się za bardzo na kwestiach materialnych oraz instytucyjno-liturgicznych, duchowość zanika. Papież Jan Paweł II mówił, że Europejczykom przydałby się dialog z buddyzmem. Apelował do nas o ten dialog właśnie ze względu na stronę duchową.

Niedawno skończyła pani sto lat. Jakie to uczucie dożyć tak spektakularnego wieku?

-Wydaje mi się, że te sto lat przeszło obok mnie. Jest tak, ponieważ moje wspomnienia z lat dzieciństwa i młodości są tak żywe, że wydają się nieodległe. Mam już sto lat, mój Boże! Dziś wszyscy wydają się mi coraz młodsi. Mam coraz więcej młodych ludzi wokół siebie. Smutne jest to, że wszyscy moi przyjaciele już odeszli. Ale nie przeżywam tego tak mocno, bo mam wokół siebie tyle serdeczności i życzliwości od ludzi różnych pokoleń. Wierzę w to, że w innym wymiarze spotkam się ze swoimi zmarłymi przyjaciółmi.

Czy jako socjolog widzi pani w dobie internetu jeszcze przyszłość dla prasy i książek?

-Tak. Koniec czytelnictwa zapowiadano również wtedy, kiedy pojawiły się radio i telewizja, a jednak książki i prasa przetrwały. To, że internet wypiera książki i gazety, jest tylko częściową prawdą. Część społeczeństwa jest bierna, ale większość jest otwarta na coś ciekawego. Mimo zmęczenia i jednostajności życiowej, chętnie podnoszą swój poziom kulturowy i umysłowy. Wiadomo, że społeczeństwo się starzeje. Trzeba dostosować twórczość i pisane wiadomości do ludzi tak, aby były dla nich dostępne.

Jest pani matką byłego prezydenta Bronisława Komorowskiego. Była pani świadkiem jego kariery politycznej. Pani syn działał w opozycji antykomunistycznej, przez co był osadzony w więzieniu. Po roku 1989 związał się z polityką, został posłem, wiceministrem, ministrem. Po latach pełnił funkcję marszałka Sejmu. Potem został prezydentem Polski.

-Bardzo mocno przeżywałam, kiedy Bronek był ścigany przez komunistyczne służby i trafił do więzienia. Podziwiałam jego działalność, pamiętam jak kolportował tajną prasę. Później związał się z polityką. Wiem, że przejście syna z podziemia antykomunistycznego do polityki demokratycznej wiązało się z telefonem Aleksandra Halla, który zaproponował mu stanowisko w rządzie. Bronek odebrał telefon jeszcze w konspiracyjnej drukarni. Bronek podobno nic nie mówiąc wstał, wytarł ręce i pojechał do Kancelarii Rady Ministrów. Tak zaczęła się jego dalsza kariera. Bronek od dzieciństwa cechował się piękną, patriotyczną postawą. Za zaoszczędzone pieniądze, które udało mu się zebrać z kieszonkowego, kupował i czytał książeczki historyczne. Nocą czytał je z latarką pod kołdrą. Kariera Bronka nie była błyskawiczna, życie przygotowywało go powoli do najwyższych funkcji. Jako matka mogę zaświadczyć, że mojemu synowi zawsze chodziło o dobro Polski i Polaków.

Dziękuję za rozmowę.

Rozm. Krzysztof Przekop


Napisz komentarz
Komentarze
zachmurzenie duże

Temperatura: 5°CMiasto: Augustów

Ciśnienie: 999 hPa
Wiatr: 17 km/h

Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 1
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 2
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 3
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 4
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 5
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 6
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 7
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 8
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 9
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 10
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 11
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 12
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 13
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 14
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 15
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 16
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 1Strona nr 1
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 2Strona nr 2
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 3Strona nr 3
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 4Strona nr 4
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 5Strona nr 5
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 6Strona nr 6
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 7Strona nr 7
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 8Strona nr 8
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 9Strona nr 9
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 10Strona nr 10
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 11Strona nr 11
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 12Strona nr 12
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 13Strona nr 13
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 14Strona nr 14
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 15Strona nr 15
Przegląd Powiatowy nr 14/1184 z 11-04-2024 r. - strona 16Strona nr 16
KOMENTARZE
Autor komentarza: Za czyje pieniądze?Treść komentarza: Karolczuk zaprasza mieszkańców na majówkę. Jego kadencja kończy się 30 kwietnia. OdważnieData dodania komentarza: 16.04.2024, 22:31Źródło komentarza: Jest jeszcze nadzieja, głosuję na Andrzeja!Autor komentarza: Nadszedł czas rozliczeń ichniomiastowych kuglarzyTreść komentarza: Szef insrybutorowych wydmuszek podobno bardzo zrugał swojego nieporadnego nominata, że ten dla dwóch radnych-wioślarczyków ichniomiastowej drużyny zasponsorował z budżetu miejskiego megalomański sarkofag za ponad sześć dużych baniek złotych talarów i zagwarantował dwa ciepłe etaciki, a dla drużyny z augustowskiego WOPR przez pięć lat pajacowania nawet bazy wypadowej nie wybudował i motorówek nie kupił za chociaż połowę sześciomilionowo-drogocennej bazy - opustoszałej siedziby ichniomiastowego rezydenta.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 17:43Źródło komentarza: Augustowskie WOPR. Walka o bezpieczeństwo na wodzie w obliczu zaniedbań władzAutor komentarza: JanTreść komentarza: Brawo tak trzymać !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Data dodania komentarza: 16.04.2024, 16:53Źródło komentarza: Wybitni sportowcy wspierają Andrzeja Zarzeckiego (video)Autor komentarza: Ułomne kompetencje interpersonalne naczelnego ratuszowego kabotynaTreść komentarza: Konczacy nieporadne rządy Karolczuk chyba współpracę postrzega bardziej jako przysposabianie sobie nie swoich działań inwestycyjnych oraz permanentne rzucanie przysłowiowych kłód pod nogi dla włodarzy powiatu. Ten typ po prostu tak ma. Nikt i nic już mu nie jest w stanie pomóc.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 16:28Źródło komentarza: Jarosław Szlaszyński popiera Andrzeja Zarzeckiego (video/ audio)Autor komentarza: WOPR solą w oku ichniomiastowych insrybutorowcówTreść komentarza: Ratownicy WOPR zachowajcie spokój. Niebawem powstanie pałac przy bazie kajakowej z działkoteką im. lipszczańskiego dzaiłkowca, muzeum zdezelowanego kanału augustowskiego im. markierantującego radnego sejmiku podlaskiego i dżojntowa felkoteka a la jeb.ć policję, wiec być może naczelny ratuszowy kabotyn podaruje Wam jakiś klitkowaty magazynek pod schodami dla WOPR-oskiej drużyny, jakby nie było obecnie będącej solą w oku ichniomiastowego towarzystwa wzajemnej adoracji pod wezwaniem insrybutorowego bonza vel drogie paliwo w królewskim mieście.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 15:51Źródło komentarza: Augustowskie WOPR. Walka o bezpieczeństwo na wodzie w obliczu zaniedbań władzAutor komentarza: oolooTreść komentarza: "Korupczuk"..Data dodania komentarza: 16.04.2024, 15:43Źródło komentarza: Jarosław Szlaszyński popiera Andrzeja Zarzeckiego (video/ audio)Autor komentarza: Niech żyje wolność , wolność i swoboda...Treść komentarza: Podobno Dyjukowski z Wnukowiczem obiecali dla naczelnego ratuszowego kabotyna i infantylizującego kuglarza, że gdzieś na błoniowych polach przy bazie lokatora-radnego od ichniomiastowych wioślarxczyków wybudowany zostanie wielki pałac, w którym powstanie muzeum zaniedbanego Kanału Augustowskiego, dom lipszczańskich działkowców i felkowa koncertoteka pod auspicjami "palę dżointa i jeb.ć policję". Wnukowicz i Dyjukowski niby wszystko zaklepali jeszcze za kadencyji sejmikowania jarkowych, tzn. prawilnych sejmikowców.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 15:02Źródło komentarza: Zarzecki spotkał się z działkowcamiAutor komentarza: BBTreść komentarza: Gratulacje dla młodzieży i Opiekunki :)))Data dodania komentarza: 16.04.2024, 12:52Źródło komentarza: GRAND PRIX dla Zespołu Tańca Ludowego „Bystry” na Ogólnopolskim Przeglądzie Folklorystycznym „Podlaska SCENA FOLKORU 2024”Autor komentarza: Prawdziwy BurmistrzTreść komentarza: W całej kampanii Andrzeja Zarzeckiego najbardziej zaimponował mi jego spokój, opanowanie i merytoryczność. To są cechy dobrego Gospodarza. Panie Andrzeju, życzę wygranej. Augustów Pana potrzebujęData dodania komentarza: 16.04.2024, 10:29Źródło komentarza: Jarosław Szlaszyński popiera Andrzeja Zarzeckiego (video/ audio)Autor komentarza: 23f2Treść komentarza: W bazie kajakarzy nie ma miejsca? Stara stanica wodna PTTK w ruinie i teraz jako prywatna działka. Szkoda , bo tam lokalizacja dobra na Necko, Rospudę i Białe.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 10:22Źródło komentarza: Nowi ratownicy nie mają sali do szkoleń (zdjęcia)Autor komentarza: Jak to będzie?Treść komentarza: Karolczuk bez radnych to Karopczuk bezradny?Data dodania komentarza: 16.04.2024, 08:15Źródło komentarza: Jarosław Szlaszyński popiera Andrzeja Zarzeckiego (video/ audio)Autor komentarza: Głosuję na ZarzeckiegoTreść komentarza: Najważniejsze jest porozumienie, najważniejsza jest współpraca. Zarzecki pokazał, że oczekiwana przez mieszkańców zmiana jest możliwa.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 08:14Źródło komentarza: Jarosław Szlaszyński popiera Andrzeja Zarzeckiego (video/ audio)Autor komentarza: Karolczuki przegrał wybory na radnegoTreść komentarza: Karolczuk przegrał wybory nawet na radnego. Rozumiecie??? Nasze miasto przegrało równo. Teraz walczą o stołki dla paru osób, bo i tak nie mogą rządzić. Zarzecki dla odmiany wybory wygrał i ma dobry program dla mieszkańców.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 08:00Źródło komentarza: Propaganda sukcesu na FacebookuAutor komentarza: Zarzecki ma najwięcej radnychTreść komentarza: Sprawa jest prosta. Trzeba wybrać niezależnego Zarzeckiego , bo ma najwięcej radnych, a nie Karolczuka który przegrał wybory i nie ma radnych. Może dostać jakieś poparcie, ale chyba nie za darmo. Wybierz oryginał nie podróbkęData dodania komentarza: 16.04.2024, 07:44Źródło komentarza: Propaganda sukcesu na FacebookuAutor komentarza: Ja a wybieram Zarzeckiego, bo lubię zwycięzcówTreść komentarza: Czy chcemy burmistrza, który wprowadził do rady 5 radnych, bo przegrali wybory, czy chcemy Andrzeja Zarzeckiego, który wprowadził do rady najwięcej radnych i wygrał wybory?Data dodania komentarza: 16.04.2024, 07:39Źródło komentarza: Propaganda sukcesu na FacebookuAutor komentarza: Wybór nas czekaTreść komentarza: Karolczuk zapowiedział, że w następnej kadencji wybuduje za 100 mln zł budynek obok urzędu, w którym nie wiadomo co będzie. Prywatne apartamenty? I zapowiedział, że koncerty z narkotykami i alkoholem dla dzieci też będą. No to super, dwa konkrety w końcu są.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 07:34Źródło komentarza: Augustów ma szansę na fundusze szwajcarskie. Ale to bardzo zła wiadomośćAutor komentarza: BasenowiczTreść komentarza: Wstyd burmistrzu!!! Imprez sportowych też Brak! Ratusz nie ma pieniędzy na sport niepełnosprawnych, jeden z zawodników od urodzenia niepełnosprawny Mistrz Polski prosił o pieniądze na wyjazd i co usłyszał? Powodzenia! To jest cały burmistrz! Lepiej zorganizować Nordic walking za 3 tysiące przez Wysoca i chwalić się jaka to wielka imprezę zrobili, ale żeby zorganizować Trathlon to już za duże wydatki, lepiej władować pieniądze w bazę kajaków, wielki mi burmistrzData dodania komentarza: 16.04.2024, 07:03Źródło komentarza: Nowi ratownicy nie mają sali do szkoleń (zdjęcia)Autor komentarza: Karolczuk pozyskał💸📉, a Dyjuk zrewitalizował Kanał Augustowski 🤡🤣Treść komentarza: Radny Dyjuk w przywołanym powyżej wywiadzie udzielonym w à la rodzinnym żurnalu KWW Nasze Miasto powiedział: "Ja po prostu uważam, że funkcja burmistrza, to bardzo ważna sprawa. Ważna jest umiejętność pozyskiwania funduszy zewnętrznych...dlatego warto powierzyć funkcję osobie z doświadczeniem i znajomością bieżących tematów. Taką osobą w tych wyborach jest M. Karolczuk ". Radny Dyjuk tak na serio farmazonił jak połamany, czy sarkastycznie kpił z Karolczuka, który pozyskał 0 zł (słownie: ZERO złotych) z Funduszy Norweskich. Reszty Karolczuk nie pozyskał, tylko dostał z centralnego rozdania firmowanego przez lokalnych PiS-owskich aparatczyków frywolnie rozdających pieniądze Polaków wedle klucza stricte partyjnego z Nowogrodzkiej.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 01:15Źródło komentarza: Jest jeszcze nadzieja, głosuję na Andrzeja!Autor komentarza: Puszek okruszek, kłębuszek, bardzo go lubię...🐈Treść komentarza: Ten zdolny kotek pojawiający się mniej więcej w połowie wystąpienia wicestarosty Szkiłądzia chciał chyba pokazać w krótkiej scence jak naczelny ratuszowy kabotyn "efektywnie i skutecznie" pracował przez ostatnie pięć lat megalomańskiego bumelangowania.Data dodania komentarza: 16.04.2024, 00:25Źródło komentarza: Przed drugą turą wyborów w Augustowie: czas na zmiany czy kontynuacja obecnej polityki?Autor komentarza: Alternatywna rzeczywistość burmiszcza Karolczuka☝️💪🎉🥳👉🛸🤡🚀👈🥸💰🤝👏Treść komentarza: Brawo panie wicestarosto! P.S. Pan Karolczuk mieni się w gazetce niby rodzinnej na idealnego włodarza. Panie Karolczuk, gdzie podziały się realia, prawda, pokora i rzetelność? Proszę wyjaśnić mieszkańcom panie Karolczuk, ile Augustów stracił w związku z niepozyskaniem milionów złotych z Funduszy Norweskich i dlaczego najpierw utworzył pan stanowisko swojego drugiego zastępcy kosztujące budżet miejski kilkaset tysięcy zł rocznie, a dopiero kilka lat później i akurat tuż przed wyborami pomyślał pan o mieszkańcach triumfalnie ogłaszając wdrożenie w Augustowie karty mieszkańca?! Naprawdę tupet to panie Karolczuk ma pan nie od parady!Data dodania komentarza: 15.04.2024, 22:28Źródło komentarza: Przed drugą turą wyborów w Augustowie: czas na zmiany czy kontynuacja obecnej polityki?
Reklama