Bartosz Lipiński
Latem łatwiej jest pójść pieszo
W wielu miastach nie tylko Polski, ale przede wszystkich Europy Zachodniej, sentyment do rowerów staje się coraz bardziej zauważalny. Głównym czynnikiem takiego zjawiska nie jest ani chęć zaoszczędzenia pieniędzy na paliwie, ani też dbałość o środowisko. Powód wydaje się dużo bardziej prozaiczny. Niekiedy na popularnym jednośladzie można dojechać szybciej, niż stojąc w korku na ruchliwej ulicy. Na szczęście problem zakorkowanych jezdni raczej nas nie dotyczy, co wcale nie oznacza, że rowerzyści w Augustowie mają El Dorado. Zwłaszcza latem, po przyjeździe wielu turystów, ta sytuacja nie jest kolorowa.
Napisz komentarz
Komentarze