Białostocka policja tylko w środę, 7 sierpnia, odnotowała pięć usiłowań oszustwa na "policjanta". W każdym z przypadków mężczyzna podający się za policjanta, informował, że hakerzy zajmują konta bankowe i prosił o podanie danych personalnych i numeru konta bankowego celem weryfikacji, czy z jego konta zostały wypłacone pieniądze. Na szczęście białostoczanie zachowali rozwagę i zadzwonili na numer 112. Augustowscy policjanci apelują więc o ostrożność. Przypominają też, że przestępcy, aby nas oszukać, wykorzystują różne scenariusze. Mogą podawać się za policjantów lub członków rodziny, a także za pracowników różnych firm i instytucji. Jako oficerowie policji przekonują swoje ofiary do wzięcia udziału w akcji policyjnej lub informują, że osoba nam najbliższa została zatrzymana i w związku z tym oferują pomoc w załatwieniu sprawy. Oszuści mogą nas informować o wypadku osoby z naszej rodziny oraz o tym, że potrzebna jest szybka pomoc finansowa. Tak więc należy zachować szczególną czujność. Pamiętajmy, że policjanci czy prokuratorzy nigdy nie żądają pieniędzy ani nie pytają telefoniczne o dane kont bankowych. Dlatego pod żadnym pozorem nie przekazujmy danych do kont bankowych, a także pieniędzy osobom obcym. W przypadku jakichkolwiek podejrzeń, a tym bardziej o zaistniałym fakcie stania się ofiarą oszustwa, należy natychmiast poinformować policję, dzwoniąc pod numer 112.
(na podstawie www.augustow.policja.gov.pl)
Napisz komentarz
Komentarze