Marcin Kleczkowski skomentował odwołanie z funkcji przewodniczącego rady (video)

Marcinku jesteś nielubiany nawet w swoim środowisku - kto cie zna to dobrego zdania o tobie nie ma! Kolesiostwo, wazeliniarstwo takie lampki mi się zapalają w głowie gdy cię widzę bądź słyszę - szkodzisz PiSowi i tylko czekam kiedy ciebie z niego wywalą bo jesteś przeciwieństwem tego co PiS robi w kraju! Niestety Macierewicz ma Misia i Jannigera a Jurgiel Kleczkosia więc chwilowo zapewne jesteś bezpieczny jak i twoi w agencji.

Coś mi się wydaje, że to nie Kleczkowski będzie wyrzucał, tylko jego szybko wywalą z jakichkolwiek eksponowanych funkcji w PiSie. Idą wybory a ten narobił poruty, wstydu i jeszcze obraża swoich niedawnych współpracowników. Ten człowiek to chodząca destrukcja. Opozycja może sobie teraz poużywać, co też zresztą już nie zawahała się zrobić. Także spodziewałabym się tu szybkiej akcji z centrali i przesunięcia MK do sekcji taneczno - baletowej. I choć PiSowi życzę jak najgorzej, to szczerze kibicuję takiemu rozwojowi sytuacji.

Brawo.czas.najwyszy.byl wywalic.tego.karjerowicza

Radni PiS którzy zdobyli najwięcej mandatów podporządkowali się ,,Naszemu Miastu" i to za co za dietki i stanowsko przewodniczącegi RM . Nigdy już więcej na Was nie zagłosuję. A Pan Panie Marcinie odnoszę takie wrażenie że za bardzo się zainteresował dzierżawami wieczystymi ale trudno nie trzeba było wchodzić w te układy i nie angażować w kampanie Pana Karolczuka który jak widać nie dotrzymał słowa względem wyboru swego zastęocy.

Radny Marcinie, skończ te żenujące tłumaczenia, to nie TVP info, nikt ci nie uwierzy. Okazałeś się wielkim looserem i wyleciałeś z przytupem na jaki zasłużyłeś. Dostałeś dużo więcej niż Ci się należało i potrzebowałeś tylko kilku miesięcy żeby to zmarnować. A najgorsze jest to, jak szybko straciłeś zaufanie ludzi których sam wybrałeś by z tobą współpracowali. Prawda jest jak pupa, każdy ma własną, trzymaj się więc jej i dla dobra wszystkich zniknij na czas jakiś z wizji i fonii i przemyśl swoje błędy. Pozdrawia wuj Alojzy.

Lider widać, że jednak nie był liderem i nie może się z tym pogodzić.

Bez sensu jest to straszenie wyrzuceniem zbuntowanych radnych z partii. W końcu ten pucz najbardziej uderza w szefa struktur i go kompromituje - takich ludzi wybrał i to z nimi częstował babeczkami na targowisku. Gdyby to jeden radny wyłamał się, ale skoro kilkoro to już jest zastanawiające i pod znakiem zapytania stawia kompetencje szefa. Doły wypowiedziały posłuszeństwo górze. Jeśli PiS nie jest partią autorytarną a demokratyczną, jak głosi, to taki szef stracił zaufanie partyjne i reprezentuje sam siebie.

Czy to tak można , bez uzasadnienia ..tak, po prostu złożyć wniosek , zebrać "srebrnikowców" i odwołać ? Jakie były merytoryczne powody wciąż nikt nie wie . Dobrze , że chociaż żadnej "obyczajówki" tym razem nie było . W temacie przysłów , można by rzec , ku pamięci... "Do trzech razy sztuka" , "Nosił wilki razy kilka ...", "Czym wojujesz od tego ... "

Panie Marcinie, teraz joż Pan wie jak czuł się poprzedni burmistrz, jak manipulowano informacją, jak rzucano bezpodstawne oskarżenia....

Za 2 tygodnie nie będzie już przewodniczącym PIS, to wstyd tej partii, że ktoś taki jest w jej strukturach nawet jako członek. Lepiej jak sam zrezygnuje. Człowiek demolka, wszędzie gdzie się pojawia zostawia po sobie kłótnie.

W Warszawie ,,czyszczono"kamienice a w Augustowie czyżby ktoś mocno był zainteresowany działkami ? Będziemy bacznie się temu przyglądać jakie i komu tereny zostaną sprzedane. Brawi Wy, no bo przecież Augustów to jego mieszkańcy..

Marcin dałeś się nabrać NM jak dziecko i teraz widzisz czyj interes jest reprezentowany przez to ugrupowanue i jeszcze pomogłeś wygrać wybory Karolczukowi ,,pielgrzymując". i angarzując w to Pana Jurgiela .

Skąd zdziwienie że został Pan odwołany. Na takich samych zasadach zwolnili Pana jak i byłych pracowników. Wtedy Pan był Oburzony a może wspołczół Pan zwalnianym????.